Fikusy, kamelia i parę innych

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Arkadius121 pisze:"Marchewka" super ;:138 Moja jeszcze w zeszłym roku rosła identycznie a dzisiaj nie ta sama,jakby zdziczała bo wypuszcza pojedyńcze i rzadkie pędy ;:108
Dziękuję ślicznie! :) Moja się trzyma w ryzach, bo prawie co roku strzygę ją na łyso. :wink: Właśnie jest po defoliacji i teraz czekam aż wypuści nowe listki.
Arkadius121 pisze:Co do adenium to u Ciebie i tak sukces ,że aż tak urosły bo moje wcale nie wykiełkowały ;:145
Pociechy tyle,że inne radzą sobie doskonale.
Głowa do góry-będzie lepiej :)
Dziękuję za pocieszenie. Mam nadzieję, że to jakieś niegroźne zmiany, i że reszta da sobie radę. Nie pozostaje mi nic, jak czekać na ciepełko, abym mogła wyrzucić całą zieleninę z Adenium włącznie na wczasy na zewnątrz.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Wiosenne porządki trwają. :)

Dwa tygodnie temu przesadziłam białe azalki do nowych doniczek.

Obrazek

Wszystkie dobrze sobie poradziły z przesiadką (a wyleciało sporo korzeni). W tej chwili puszczają nowe pędy na potęgę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Starsze Azalie przycięłam i przesadziłam. Też ruszają z zielonym. :)

Obrazek

Obrazek

Granatowiec szaleje z zielonym. :)

Obrazek

Płomień Afryki wypuścił kolejne liście.

Obrazek

Niestety, te które zimowałam na poddaszu chyba nie odbiją. Kolejny raz tracę Delonki, które próbuję zimować wg przykazań z Internetów. 10-12 stopni im nie służy.

I jeszcze kilka fikusów przed strzyżeniem wiosennym. Tą zimę zniosły mi odpukać bardzo dobrze. Sama jestem zaskoczona. Jak puszczą nową zieleń, to znów pokażę, bo na razie wszystkie są łyse. ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Bardzo fajne masz te rośliny, ciekawie prowadzone, gratuluję zmysłu artystycznego ;:215 . Z pewnością ładnie rysujesz :) . Ciekawa jestem, jaki masz pomysł na granatowca, bo ja miałabym problem, co wyciąć, a co zostawić :) .
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Super fotki pięknych roślin. Bardzo ładne, efektownie prowadzone. Widok niezwykle interesujący. ;:333
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Piękne bonsai - a jeszcze jak azalie zakwitną ;:oj
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Ślicznie wyglądają fikusy. Moja azalia przesuszona, tzn. ja ją przesuszyłam - wszystkie kwiatki opadły i już jej nie mam. Chociaż patrząc na Twoje, to może byłaby do uratowania, po przycięciu. Ale to nic, człowiek uczy się na błędach ;) Pozdrawiam
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

barbra13 pisze:Bardzo fajne masz te rośliny, ciekawie prowadzone, gratuluję zmysłu artystycznego ;:215 . Z pewnością ładnie rysujesz :) . Ciekawa jestem, jaki masz pomysł na granatowca, bo ja miałabym problem, co wyciąć, a co zostawić :) .
Dziękuję pięknie. :) Ależ mi się miło zrobiło! :) Co do rysowania, to powiedzmy, że coś mi nawet wychodzi, kredki, ołówki i farby mnie nie gryzą. :)
Jeśli zaś chodzi o granatowca, to mam na niego plan, ale na razie pozwalam mu rosnąć swobodnie i nabierać masy. Pewnie koło maja-czerwca przyjdzie czas na drastyczne cięcia.

Henryku, Natalio, dziękuję bardzo. :)
duju pisze:Ślicznie wyglądają fikusy. Moja azalia przesuszona, tzn. ja ją przesuszyłam - wszystkie kwiatki opadły i już jej nie mam. Chociaż patrząc na Twoje, to może byłaby do uratowania, po przycięciu. Ale to nic, człowiek uczy się na błędach ;) Pozdrawiam
Specjalnie dla Ciebie zrobiłam zdjęcie jednej z tych dwóch "zdychających" azalek. Ostatecznie w jednej doniczce żyje 1 z 3 roślinek, a w drugiej 2 z 4. Pozostałe to suchcielki na całego, już z nich nic nie będzie. Jeszcze nie przesadzałam, bo czekałam czy w ogóle ruszą, ale wygląda na to, że jednak te pojedyncze dadzą radę. Czekam aż przekwitnie ta różowa i przesadzę je hurtem. Ale to potwierdza tylko, że czasem warto poczekać i dać szansę.

Obrazek

I jeszcze jedna bida, grubosz (chyba, nadal nie zidentyfikowane). Jakiś tydzień po zakupie patrzę z rana, a on leży i ledwo dycha. Zgniła nasada korzeni i same korzenie. Pewnie był przelany w sklepie, bo ja go nie zdążyłam nawet podlać u siebie. No to cóż, podzieliłam go na mniejsze sadzonki, wsadziłam do suchego podłoża i zostawiłam. Dziś już widać, że zaczyna puszczać nowe listki. Może coś z tego będzie. Pytanie do osób znających się na takich roślinkach - czy mam go już podlać? Czy na razie zostawić? Bo listki mu się trochę pomarszczyły, nie chciałabym go teraz zasuszyć na amen...

Obrazek
kaskash
100p
100p
Posty: 103
Od: 3 sie 2016, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Piękne te Twoje azalie, super pomysł z prowadzeniem ich w formie bonsai i trzymam kciuki żeby dalej tak pięknie puszczały się ;:306
Ja niestety uśmierciłam kolejną ;:145 , gdyż wygląda jak jedna z pokazywanych przez Ciebie na tym ostatnim zdjęciu, cała suchutka. Zostawię ją i wstawię na balkon jak trochę ociepli się, ale nie liczę na cuda. Azalie to jednak bardzo uczą pokory i cierpliwości.
Myślę, że zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku azalii nabytej u kogoś, kto od maleńka hoduje ją w domowych warunkach, pewnie są bardziej wytrwałe i nie padają tak szybko. Kupowane w marketach są nafaszerowane chemią i mają za cel cieszyć nasze oko tylko w okresie kwitnienia, tylko te bardziej mocniejsze zaaklimatyzują się do nowych warunków.
Halina
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Joasiu, gratuluję zdolności ;:215 (i zazdroszczę ;:204 ).
Te ukorzenione roślinki (też nie wiem, co to jest) troszeczkę podlej, tylko muszą mieć ciepło i widno.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Halinko, tylko podlewaj. Tak zauważyłam, że nawet prawie zdechnięte azalie nie mogą mieć sucho. A jak tylko pojawi się zielone, to lubią dużo wody. Przynajmniej te moje tak mają. Może ich nie przelewam, ale wilgotno mają bez przerwy.

Basiu, dziękuję. Coś mu kapnę wody. :D
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Wczoraj widziałam w B. nadal azalie, kusiła mnie, ale nie kupiłam. Teraz czeka mnie sprzedaż domku, nowa dzidzia ;) i przeprowadzka. Twoje podziwiam i trzymam kciuki za nie. Fikusy uwielbiam, mam 4 odmiany. Nawet mam jedną donicę do bonsai, ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie w tą stronę ;)
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

Sukulenty mogłabyś spryskać mocno, żeby woda ściekała do podłoża. Takie pomarszczone sukulenty w trakcie ukorzeniania dobrze na to reagują.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fikusy, kamelia i parę innych

Post »

duju pisze:Wczoraj widziałam w B. nadal azalie, kusiła mnie, ale nie kupiłam.
Podziwiam silną wolę. :)
duju pisze:Teraz czeka mnie sprzedaż domku, nowa dzidzia ;) i przeprowadzka.
Powodzenia i dużo zdrowia życzę! :)
duju pisze:Nawet mam jedną donicę do bonsai, ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie w tą stronę
To uważaj, bo to jak z innymi uzależnieniami roślinnymi... Jak te wszystkie hojozy i inne takie, o których piszą. Bonsaioza pewnie też jest. ;:306

Kasiu, dziękuję za radę. Tak myślałam, że bezpieczniej chyba zrosić niż podlać jakoś mocniej. I pomogło, listki odzyskały turgor, już się nie marszczą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”