Fikusy, kamelia i parę innych

[cokolwiek]

Joasiu jak tak na te twoje rośliny patrzę to w każdej przyszłe bonzai widzę Już od młodego pędu pięknie je prowadzisz i nic się u Ciebie nie zmarnuje Prawdziwa z Ciebie mistrzyni
Sukulentowy ogródek prześliczny

[wisnia897]

Ooo... te czarne surfinie... jestem zachwycona
A ten G. erolesii... jaka jest u Ciebie pogoda? Bo jeżeli średnio i pochmurno, to on może próbuje się rozwinąć, ale ma za mało słoneczka i bardziej nie daje rady się otworzyć?

[barbra13]

Bardzo ładnie wyglądają kwiaty azalii, tak świeżutko, zupełnie nie przeszkadza jej pora roku i upały.

[Blueberry]

Twoje czarne surfinie już widziałam w wątku ogrodowym, ale jeszcze raz pochwalę, takie rozrośnięte są coraz piękniejsze

[Pelidea]

Henryku, dziękuję. O ile z azaliami nie mam odpukać najmniejszych kłopotów, to niestety G. erolesii nie trafił w pogodę, przyszło kilka pochmurnych dni i nie zobaczyłam kwiatu.

Basiu, dziękuję za wszystkie komplementy. Ogromną radość sprawia mi to, że moje roślinki podobają się nie tylko mi.

Moniko, miał wtedy słoneczko, ale już następnego dnia zrobiło się pochmurno i niestety nic więcej nie pokazał. Ale są jeszcze pączki na nim, może jakimś cudem wrzesień dopisze i coś jeszcze pokaże.

Basiu, dokładnie. Ja też jestem bardzo mile zaskoczona. W sumie jedyna różnica w porównaniu do zimowego kwitnienia jest taka, że kwiaty przed zwiędnięciem brązowieją, w zimie po prostu robiły się oklapłe. Ale jeśli chodzi o długość kwitnienia, to na razie podobnie. Dalej kwitną.

Natalio, teraz one są zdecydowanie najpiękniejsze. W przyszłym roku zamierzam nimi obsadzić więcej skrzynek.

U mnie chwilowo przestój. Nic się nie dzieje. Czekam, aż pocięte sadzonki pokażą korzonki. Albo inne znaki chęci życia, w zależności, czy moczą się w wodzie, czy w ziemi siedzą. Kwitną tylko azalie i dwie fuksje ('Calverley' i NN), no i surfinie oczywiście bez chwili wytchnienia. Więc ciężko zanudzać nimi na okrągło. Ale. Szykują się do kwitnięcia dwie fuksje, które jeszcze nie miały kwiatów, a być może nawet trzy. Czekam, czekam. Oby zdążyły przed zimnem.

A ja przypadkowo zajechałam do Łańcuta. Storczykarnia jak zawsze zachwycająca, ale tym razem zwróciła uwagę na fuksje w donicach. Ach i och. Niestety zdjęcia są marne, telefonem zrobione, bo z tego całego przypadku nie miałam ze sobą aparatu. Aż kombinuję ja tu jeszcze raz tam wyskoczyć i porobić zdjęć, bo same cuda, same cuda. Ogród wokół zamku jest po prostu zachwycający.

[barbra13]

Bardzo... majestatycznie, że tak powiem, wygląda ta fuksja w ogromnej donicy. W Łańcucie byłam, ale pamięć już nie ta i nic nie kojarzę z tych fotek . To chyba była jakaś wycieczka szkolna .

[Pelidea]

Basiu, ja mam blisko, więc jak tylko znajdę czas, to chętnie zaglądam do parku i storczykarni (jak się uda raz na pół roku, to skces ogromny).

Zapomniałam pochwalić się nowinką na moim parapecie! Dzięki Asi mam cudne sadzonki fikusa 'Barok'. Mimo traumatycznych przejść (5 dni w podróży, bo mój listonosz miał urlop i w piątek nie dostarczył listu) trzyma się dzielnie.


Trzeci i chyba ostatni w tym sezonie kwiat na G. quehlianum.


Malutka fuksja NN rozkręciła się niebywale.


Lobelia jest jak na razie coraz ładniejsza.


Liść albicji z jakarandą w tle.


Karmazynowa azalia powoli rozwija pąki.

[barbra13]

Albicja do jakarandy bardzo pasuje , a lobelia to wiadomo . Na szczęście do wiosny już tylko siedem miesięcy, będę miała i ja .

[hen_s]

Jak kwieciście! Brawo!

[wisnia897]

Bardzo ładne widoczki, krótko mówiąc

[duju]

Mam takiego samego fikusa ;) Tez małą sadzonkę, ale rośnie i czuje się dobrze, u mnie na wschodnim parapecie.

[Selinka]

Joasiu, uwielbiam do Ciebie zaglądać, nawet jak robię to nie zostawiając śladów-wiedz, że wpadam i podglądam
Kibicuję fikuskowi Barok, aby rósł w siłę i kręcił kędziorki !!!
I wiesz co, sama mnie natchnęłaś pomysłem zestawiania Twoich pierzastych na jednym zdjęciu i teraz się grzecznie acz stanowczo domagam ciągu dalszego

[Blueberry]

Oby sadzonki fikusa ładnie się sprawowały, trzymam za nie kciuki