onectica pisze:No pięknie!!

Z takim
dorobkiem do działu kaktusowego się lepiej "zapisz"

Trochę mi jeszcze brakuje do forumowych kaktusiarzy, chociaż przyznaję, że przeglądając kaktusowe wątki coraz bardziej mnie to wciąga

na moją zgubę mam koło siebie kilka centrów ogrodniczych i co najmniej raz w tygodniu robię sobie wypad w te miejsca i zawsze coś do koszyka wpadnie

a że miejsca coraz mniej na parapetach, to kaktusy wydają się idealnym zakupem- w końcu ileż to miejsca potrzeba na taką malutką doniczusię
Dzisiaj tarasowo, od wiosny do pózniej jesieni robię tam wczasy kilku roślinom domowym, bo po prostu ja świeżym powietrzu lepiej się czują, a i światła zawsze więcej niż w domu.
Musa basjoo jest u mnie drugi rok, liście ma ogromne: 70-80 cm.
Obok jukka, dwie rośliny w jednej donicy, wyższa ma ponad 2 metry.
W donicy z jukkami stoją rownież małe szeflerki, posadzone w plastikowe przezroczyste kubeczki bo tak najłatwiej kontrolować wodę i bryłę korzeniową
Dipladenie kwitły cały maj i połowę czerwca, potem przetrwały potężne gradobicie i powoli odżywają, pojawiają się znów pąki
Na letnich wczasach jest też duża szeflera:
Oraz monstera :
Kolejny parapet to misz- masz
I ostatni:
A pod parapetem canna, kwitnienia moje
