Zielonych Historii cz. 3

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewko jak zwykle ciekawie u Ciebie. U mnie skrzydłokwiat również nie próżnuje. Co do innych kwiatów to u Ciebie wszystko śliczne i zadbane. Również życzę Ci tak owocnego kolejnego roku ;:196
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewuniu , niech Ci w NOWYM ROKU dopisuje zdrówko i pięknie rosną Twoje cudne roślinki ;:196 :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Karoloukh
50p
50p
Posty: 59
Od: 3 sty 2017, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Dobry wieczór, Ewo! Przejrzałem wszystkie trzy części wątku w minionych tygodniach o Twoich roślinach, zanim się zarejestrowałem. Są godne podziwu. Przyznam szczerze, że miałem początkowo w tym ukryty cel: wyżebrać od Ciebie szczepki syngonium. Sam mam tylko odmianę Syngonium 'White Butterfly'. Walczę z wciornastkiem i powoli, jak się wydaje, wygrywam tę walkę. Szkoda, że straciłaś te rośliny, bo poluję zwłaszcza na trzy odmiany: jednolicie różową, brązową i biało-zieloną :-(
Życie na zielono: viewtopic.php?f=36&t=104217
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewka wszystkiego dobrego w Nowym Roku
i oby wiosna przyszła jak najszybciej ;:224
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Witam Forumowiczów w nowym, dla nas na bank szczęśliwym,
zarówno pod względem wzrostu naszych pupili, ich kwitnień,
jak i (czy raczej najbardziej) pod względem ... nowych nabytków
:;230 2017 roku ;:138

Dziękuję pięknie za przemiłe wizytki i życzenia ;:196


Basiu - dziękuję bardzo ;:168
No nie ma wyjścia ;:167 musimy mieć baaardzo pojemne,
żeby te wszystkie nasze zielone miłości ogarnąć :lol:

Kasiulek - dziękuję, dziękuję ;:168

Halina - dziękuję pięknie ;:168

Karolinko - dziękuję Ci bardzo ;:168

Karoloukh - cieszę się bardzo, że poświęciłeś tyyyle czasu na wszystkie wątki.
Dziękuję za miłe słowa !!
Życzę wygranej walki, a raczej wojny z tym dziadostwem :evil:
A zdradzisz mi czym je pacyfikujesz ?
Co do syngonium to faktycznie, prawie nie go mam.
Ze względu na brak miejsca, i większą miłość do innych zieleninek - wyjechały do innego domku :lol:
Mam jedynie dwa niedobitki, które rosną dość marnie.
Ale pewnie dlatego, że są dosadzone do Monstery adansonii, i nie są z tego zadowolone :;230
Ja się chyba i ich pozbędę, więc jakby co, to się przypomnij na wiosnę ...

Bebeluch - dziękuję za życzenia !!
Ja też z niecierpliwością, z nogi na nogę - byle do wiosny ;:65


Mój nowy rok zaczął się oczywiście ... nietypowo.
W oczekiwaniu na kwitnienie jednej takiej ślicznotki, która ciągle jeszcze
cała w pączkach, przy zimowym, czyli baaardzo rzadkim podlewaniu innych,
w buszu całej reszty, przegapiłabym jak nic takie piękne kwitnienie :heja


Aglaonema 'Pink Valentine' - to jej drugie kwitnienie w tym roku

Obrazek


A przegapić bardzo łatwo, bo nie dość, że ... busz :;230 to i kwiatuszek maleńki.
Ale nie ma co marudzić, i trzeba maleństwo pochwalić, że chciało mu się zakwitnąć zimą ;:167
Ten zimowy kwiatuszek to jej drugie kwitnienie w tym roku.
Pierwszy kwiat miała w czerwcu, i chociaż słonka było więcej, był niewiele większy od aktualnego ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jeszcze raz dziękuję za życzenia, i ode mnie również wszystkiego naj, naj, naj ;:3
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Muszę przyznać, że z coraz większym zainteresowaniem przyglądam się tym Twoim pstrokatym aglaonemom. Jestem wyjątkowo ( a może właśnie typowo dla tego miejsca) nieodporna na wirusy. Do głowy by mi nie przyszło, że kupię sobie kolorową aglaonemę, a tak się stało :tan . Oczywiście nie udało mi się rozszyfrować, co to za jedna, ale jestem mocno zaniepokojona zaistniałym stanem rzeczy ;:204 . Mam nadzieję, że na jednej poprzestanę, bo niedługo zabraknie dla mnie miejsca w domu. A kto jest temu winien ;:88 . I jakby tego było mało, Ty dzisiaj pokazujesz kolejną ślicznotkę. Z kwiatuszkiem, czy bez - jest piękna ;:167 .
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewa!
Twoja aglonema oprócz tego, że kwitnie jest w doskonałej kondycji! Gdzie stoi? Na parapecie?
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Basiu - normalnie miód na moje serce, że i Ty dałaś się ponieść aglaonemom ;:138
I wcale nie czuję się winna z tego powodu ;:224
Muszę przyznać, że jeżeli chodzi o zielone miłości, to jestem coraz mniej sentymentalna ...
Jak się zakochuję w jakiejś nowej grupie, to momentalnie odkochuję się z innej :;230
Dzięki temu zawsze jest miejsce na nowości :heja
Dziękuję za miłe słowa ;:196

Iwona - dziękuję !!
Parapety okupują krotony :lol:
Natomiast kolorowe aglaonemy stoją około 1 metr od okna balkonowego zachodniego,
a zielone jeszcze dalej - i też mi jedna z zielonych kwitła, bodajże 'Cutlass'.


Słyszałam, że ponoć wszystkim roślinom, które są dekoracyjne ze względu na liście,
typu krotony czy też właśnie aglaonemy, powinno się od razu odcinać kwiaty, bo to osłabia wzrost.
Krotony u mnie jeszcze nie kwitły, ale aglaonemy tak.
I nie widzę żadnej różnicy we wzroście z tymi, które kwitnień nie miały.
Może poza jedną rzeczą - te kwitnące, zaraz po uschnięciu kwiatka, wypuściły nowe odrosty z ziemi ...
Dlatego ja kwiaty zostawiam, zwłaszcza, że przecież w naturze też nikt ich nie obrywa :;230
A propos naturalnych warunków - dla porównania z powyższym, domowym egzemplarzem, roślinka,
którą sfotografowałam podczas ubiegłorocznych wakacji w Tajlandii - chyba ta sama hybryda, albo bardzo podobna.
Kwiaty owszem, są ciut większe, ale jeżeli chodzi o liście, to domowy nie ma się czego wstydzić

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ale chyba w oplątwach się nie odkochałaś, co?
Aglaonemy no śliczne są, chociaż ja póki co się nie biorę za tę grupę roślin :) Wyglądają na dość spore, a ja miejsca już nie mam ;:224
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Rzeczywiście niewielki ten "kwiatek", szczególnie biorąc pod uwagę wielkość całej rośliny 8-) Niektórzy obrywają.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

A ja też nie obrywam. Nigdy się nic nie działo. Kwiatostan dość szybko przekwita i tez ucinam.
Faktycznie Ewa, Twoja aglonema jest bardzo ładnie wybarwiona. Wcale nie gorzej od tajskiej. :)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Kwiaty owszem, są ciut większe, ale jeżeli chodzi o liście, to domowy nie ma się czego wstydzić
Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie, liście Twojej rośliny są piękne i zadbane.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Jak dla mnie to te kwitnienia są niesamowite, że tak Ci to wszystko pięknie wychodzi ;:303
Podobnie z wybarwieniami, no ślicznie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”