Moi domownicy
-
- 100p
- Posty: 112
- Od: 24 mar 2008, o 11:19
- Lokalizacja: Śląsk:) Bielsko-Biała
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2752
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
To tak jak u mnie mój balkon to też taka mini wersja ogrodu dla mnie który tak bardzo chciałabym mieć. Miło tak siąść i odpoczywać gdy w koło tak zielono i kolorowo od kwiatów A że mieszkam na czwartym piętrze to jeszcze dużo ptaków przy balkonie mi fruwa, a nawet przylatują do mnie by napoić się wody z podstawka cibory No i oczywiście pełno fruwających pszczółek, motylków itp. robaczków Prawie jak w ogrodzie Można się tam wyciszyć pod warunkiem, ze sąsiad z balkonu obok nie gderaDanio pisze: Ewuniu balkon jest dla mnie namiastką ogrodu z powodu jaki opisałam wyżej /odległość/. Ponieważ dużo pracuję, czasami wpadam do domu dosłownie na kilka godzin, mogę poprzyglądać się moim roślinkom i odstresować.
Stefek pięknie otworzył pąki, miło popatrzeć
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Jadziu, normalnie zakochać się można w tych słodkich mordkach labrador, w dodatku taki biszkoptowy to moje marzenie
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Jadziu, ale mi sprawiłaś mi radość tymi psimi mordkami.
U mnie jest tak, że wiosna i lato to głównie działka szkoda, że nie przy domu. A jesień i zima to czas dopieszczania roślin doniczkowych. Dzięki nim mam namiastkę ogrodu.
A co do czasu, to niezależnie od tego ile mamy obowiązków i tak go brakuje.
Jak urodziłam pierwsze dziecko byłam na studiach, w trakcie specjalizacji urodziłam drugie i teraz z perspektywy czasu wydaje mi się, że miałam wtedy więcej czasu dla siebie niż teraz.
U mnie jest tak, że wiosna i lato to głównie działka szkoda, że nie przy domu. A jesień i zima to czas dopieszczania roślin doniczkowych. Dzięki nim mam namiastkę ogrodu.
A co do czasu, to niezależnie od tego ile mamy obowiązków i tak go brakuje.
Jak urodziłam pierwsze dziecko byłam na studiach, w trakcie specjalizacji urodziłam drugie i teraz z perspektywy czasu wydaje mi się, że miałam wtedy więcej czasu dla siebie niż teraz.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Dorotko u mnie jest tak samo od wiosny do jesieni tylko ogród Wszystkie kaktusy i kwiaty które mogą być na zewnątrz to wynoszę na wakacje i tak są na podwórku aż do końca września .Potem lądują w domu i odpoczywają aż do następnego lata .Zauważyłam ,że od kąt funduję im wakacje to rosną dużo lepiej
Dorotko ja też bardzo miło wspominam chwile kiedy dzieci były małe a ja byłam z nimi w domu .
A teraz czekam na przyjście wnusi ,zobacz jak ten czas szybko leci
Dorotko ja też bardzo miło wspominam chwile kiedy dzieci były małe a ja byłam z nimi w domu .
A teraz czekam na przyjście wnusi ,zobacz jak ten czas szybko leci
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Pora odnowić wątek, bo ogród w najbliższym czasie nieosiągalny. Domowe roślinki pomagają mi dotrwać do wiosny i osładzają zimowe dni.
Na razie niewiele fotek, bo fotosik dziś coś dla mnie niełaskawy
Jedyne na razie kwitnące fiołki afrykańskie
Klonik wyhodowany z nasion /są i inne kolory, ale na razie nie rozwinęły pąków
Juka przycięta "na łyso" wiosną według wskazówek z forum. Oj, oberwało mi się wtwdy od eMa, że niszczę taką piękną roślinę. A teraz proszę jak ładnie uformowana :P
Palma daktylowa podsadzona fikusem pumila
Na razie niewiele fotek, bo fotosik dziś coś dla mnie niełaskawy
Jedyne na razie kwitnące fiołki afrykańskie
Klonik wyhodowany z nasion /są i inne kolory, ale na razie nie rozwinęły pąków
Juka przycięta "na łyso" wiosną według wskazówek z forum. Oj, oberwało mi się wtwdy od eMa, że niszczę taką piękną roślinę. A teraz proszę jak ładnie uformowana :P
Palma daktylowa podsadzona fikusem pumila
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3793
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Dorotko twoja Juka wygląda rewelacyjnie, niczym drzewko bonsai.
Zachwycam się ostatnio kompozycjami z wielu roślin w jednej misie i Twoja też mi się spodobała.
Zachwycam się ostatnio kompozycjami z wielu roślin w jednej misie i Twoja też mi się spodobała.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kati ja też lubię kompozycje z roślin w misach i nie tylko - lubię zestawiać w grupy donice. Wygląda ładnie, a roślinom łatwiej przetrwać, bo wytwarzają własny mikroklimat
Czarodzieju nie masz sklerozy , ta juka przed przycięciem nie nadawała się do pokazywania.
Dziś fotosik łaskawszy, wstawiam dalsze fotki
Zygi kwitnie po raz drugi w tym roku, trochę bałam się go przenosić z klatki schodowej do pokoju, że zrzuci pąki, ale twardziel trzyma się
Senecio haworthii od forumkowej koleżanki Bony
Roślina, która straszy, czyli kalatea
Czarodzieju nie masz sklerozy , ta juka przed przycięciem nie nadawała się do pokazywania.
Dziś fotosik łaskawszy, wstawiam dalsze fotki
Zygi kwitnie po raz drugi w tym roku, trochę bałam się go przenosić z klatki schodowej do pokoju, że zrzuci pąki, ale twardziel trzyma się
Senecio haworthii od forumkowej koleżanki Bony
Roślina, która straszy, czyli kalatea
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Dorotko nie otwierają się wszystkie zdjęcia
Fiołki bardzo ładnie ci kwitną teraz kiedy za oknem szaro i ponuro ty masz kolorowo
Kchanie czy te kloniki sama wyhodowałaś z nasion ten ma bardzo ładny kolor.
Grudniczek też fajnie ci rozkwitł , ja nie potrafię koło nich chodzić i marnieją , coś robię źle tylko co
Reszta zdjęć się nie otworzyła spróbuje jutro
Fiołki bardzo ładnie ci kwitną teraz kiedy za oknem szaro i ponuro ty masz kolorowo
Kchanie czy te kloniki sama wyhodowałaś z nasion ten ma bardzo ładny kolor.
Grudniczek też fajnie ci rozkwitł , ja nie potrafię koło nich chodzić i marnieją , coś robię źle tylko co
Reszta zdjęć się nie otworzyła spróbuje jutro