U Wiśni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: U Wiśni

Post »

Właśnie - pięknie, kolorowo, pachnąco. Nic dodać, nic ująć. ;:173
emka29
200p
200p
Posty: 345
Od: 8 lip 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: U Wiśni

Post »

Moniko, piękna poducha rojnikowa! ale u Ciebie musi pachnieć liliowo :D
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: U Wiśni

Post »

Jakie masz mieczyki piękne! ;:oj ;:oj
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Wiśni

Post »

Pięknie i kolorowo u Ciebie. Mieczyki cudne. Ja też miałam takie w pierwszym roku, ale gdy wsadziłam w następnym wszystkie zakwitły w odcieniach czerwieni. :(
Pozdrawiam.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Basiu, jak ja posadzę głębiej, to potem muszę odkopywać i sprawdzać, czy one jeszcze żyją, bo wtedy w ogóle nie chcą wyłazić :D Ale może w przyszłym roku odłożę trochę ziemi i jak mi mieczyki powyłażą, to je trochę przysypię, o! Teraz to mnie natchnęłaś :D
Aga, u nas nie ma czasu na konfitury, wszystkie pomidorki zjadają się niemal prosto z krzaczka :D
Marta, tylko dwie lilie pachną, reszta to lilie azjatyckie, one są bezzapachowe :wink:
Anka, to dziwne. Ja w tym roku dokupiłam tylko te zielone. Reszta jest z poprzednich lat i kolory nadal są różne ;:218
Joanna, Henryk, Lucy, dziękuje Wam bardzo, doceniam, zwłaszcza, że taka sałata, jaką tu prezentuję, to niekoniecznie są Wasze ulubione rośliny ;:168

Wygrzebałam się na chwilę z kaktusów, że by zajrzeć do innych roślin ;:170

Skrót oplątw. Balkon im służy, moje oplątwy namiętnie obrastają dzieciaczkami.
Moja T. juncea, teraz już ewidentnie widać czworaczki:
Obrazek

Nowo wypatrzony maluch u T. funckiana:
Obrazek

Po wielu próbach, nareszcie (chyba) udało mi się znaleźć sposób na T. cyanea. Tak duży dzieciaczek, jak ten na zdjęciu to wielka szansa na to, że maluch będzie mógł egzystować samodzielnie, gdyby roślinie matecznej coś się stało.
Obrazek

I reszta :D
Dipladenia sztuk dwie 8-)
Obrazek

Phalenopsis, nie jedyny kwitnący, ale jedyny sfotografowany...
Obrazek

Fuksja, wreszcie się, skubana jedna, wzięła za kwiatki ;:130 .
Basia i Joanna mnie tu atakują ślicznymi zdjęciami fuksji, a moja dopiero teraz się wzięła do roboty.
Ale i tak jestem z siebie dumna, że udało mi się ją przezimować ;:170
Obrazek

Obiecałam, dawno temu, że się pochwalę mini-noliną. Oto jest, trochę jej listki podeschły ale udawajcie, że nie widzicie ;:170
Obrazek

Miejsce dla trzykrotki też się znalazło. I chyba się spodobało, jeszcze ją trza będzie do jakiejś skrzynki przesadzić, jeżeli tak dalej będzie szalała...
Obrazek

A za tego gada trzymajcie wszyscy kciuki ;:170 - to hibiskus, a konkretnie pąk. Niedawno kupiony już zrzucił większość pąków (na szczęście nie rzuca jeszcze liśćmi), a to może być jedyny, którego ujrzę w rozkwicie. Bo wiecie, sprawa jest taka, że ja wszystkie hibiskusy najzwyczajniej w świecie ukatrupiam. I na nieszczęście dla kolejnych hibiskusów, upierdliwie kupuję nowe, próbując każdej napotkanej porady i wskazówki, żeby utrzymać je przy życiu (bo dla mnie to już teraz wyzwanie, nie spocznę, dopóki nie rozgryzę, o co im chodzi ;:124 ), a one dalej mnie nie lubią, jeden po drugim... ;:199
Obrazek

To tyle na dziś, miłej niedzieli :wit
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: U Wiśni

Post »

Różnorodność roślin które hodujesz jest zadziwiająca. Jestem pod wrażeniem ich ilości i jakości! ;:oj
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: U Wiśni

Post »

Ja tam baaardzo lubię sałatę. :D nawet jeśli jakiejś sama nie mam, to nie znaczy, że nie może mi się podobać. Czasem spodoba się za bardzo i ani się obejrzę, a tu trzeba kminić gdzie ją upchnąć na parapecie... ;:224

Hibiskusy mnie też nie lubią. Dwa ogrodowe powegetowały sobie dwa sezony, pokazały jakiegoś kwiatka lub dwa i najzwyczajniej w świecie wzięły i uschły. :( Jeden domowy po pół roku zszedł, a drugi przez dwie zimy doprowadzał mnie do nerwicy, nie chciał kwitnąć i ogólnie był tylko magnesem na mszyce. Oddałam go sąsiadce i... rośnie! Drań.

Oplątwy są piękne. I tak sobie myślę, że mam wolny karnisz, może by tak... ;:204

I dipladenia piękne. Ech...

A o tym atakowaniu to się nie zgodzę. Ja się dzielę moim szczęściem. :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: U Wiśni

Post »

Hibiskusy z kwiaciarni mają duże szanse na to, że padną. Spróbuj od kogoś takie hodowane w domu, są o wiele wartościowsze, chociaż może nie tak 'malownicze'. A poza tym one produkują pąki, jak nakręcone, więc na pewno się doczekasz ;:333 A już z naszymi kciukami, to nie ma innej opcji :wink:

Moniko, ale Ty pamiętasz, że niedługo będziesz musiała przeprowadzać instruktaże na bieżąco w temacie gwiazdy betlejemskiej? 8-)
Bo moja jakimś cudem jeszcze żyje ;:131
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

moje oplątwy namiętnie obrastają dzieciaczkami.
No tak to już jest na tym świecie, gdzie jest namiętność, tam mogą być dzieci ;:173 . A oplątwy piękne i widać, że podoba im się u Ciebie ;:333 .
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: U Wiśni

Post »

Jak zwykle śliczne rośliny pokazujesz - oczywiście zwróciłam odrazu uwagę na trzykrotkę - bardzo ładnie Ci porosła :)
Oplątwy również piękne i mnożą się na potęgę jak widzę - dobre warunki im stworzyłaś ;:224
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: U Wiśni

Post »

Trzymam kciuki za hibiskusa ;:333 ale powiem ci że z tymi kupnymi różnie bywa, też straciłam już dwa, a o trzeciego walczę :( Dużo lepiej zachowują się te wyhodowane ze szczepki, kiedy już przejdziesz najtrudniejszy etap ukorzeniania. Próbowałaś kiedyś z takim?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 829
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: U Wiśni

Post »

Śliczna nolinka :) I jaka gęsta :) Moja idzie jakoś od początku w długość, nie w gęstosć :P
Trzykrotka świetna !
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Witam wszystkich odwiedzających i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze. Cieszę się, że roślinki się podobają ;:180
Pelidea pisze: Oplątwy są piękne. I tak sobie myślę, że mam wolny karnisz, może by tak... ;:204
No to szybko, szybko, zanim do Ciebie dotrze, że nie masz miejsca ;:306 Karnisz się nada, jak najbardziej, u mnie to już wszystko za ciężkie, żeby na karniszu wisiało, dlatego wyposażyłam się w regalik :wink:
onectica pisze:Moniko, ale Ty pamiętasz, że niedługo będziesz musiała przeprowadzać instruktaże na bieżąco w temacie gwiazdy betlejemskiej? 8-)
Bo moja jakimś cudem jeszcze żyje ;:131
Pamiętam i zaraz Ci zrobię wprowadzenie jesienne :D A jak dobre rączki Pani miała, to dlaczego gwiazda miałaby nie żyć? ;:170
onectica pisze:Hibiskusy z kwiaciarni mają duże szanse na to, że padną. Spróbuj od kogoś takie hodowane w domu, są o wiele wartościowsze, chociaż może nie tak 'malownicze'. A poza tym one produkują pąki, jak nakręcone, więc na pewno się doczekasz ;:333 A już z naszymi kciukami, to nie ma innej opcji :wink:
Blueberry pisze:Trzymam kciuki za hibiskusa ;:333 ale powiem ci że z tymi kupnymi różnie bywa, też straciłam już dwa, a o trzeciego walczę :( Dużo lepiej zachowują się te wyhodowane ze szczepki, kiedy już przejdziesz najtrudniejszy etap ukorzeniania. Próbowałaś kiedyś z takim?
Wiecie co, jak tak sobie patrzę, to ostatnia próba z hibiskusem działa się na początku zeszłego roku, więc w sumie już dawno z nimi nie próbowałam (długo wytrzymałam, brawo ja :D ). Tak naprawdę hibiskusy nie są za bardzo w kręgu moich zainteresowań roślinnych (leżą raczej na obrzeżu tego kręgu :wink:), stąd poza sklepowymi roślinkami nigdy nawet nie szukałam u innych źródeł. W sumie, aż tak mi na nich nie zależy, jak mi te sklepowe znowu padną, to pewnie znowu długo nic nie kupię, aż kiedyś zobaczę jakiegoś w sklepie i mi się przez chwilę zamarzy, i tak koło będzie się toczyło :roll: . A cały sęk był w tym, że o ile Joanna pisze, że walczyła o nie przez dwa lata, u mnie średnia życia hibiskusów wynosi jakiś miesiąc :? .

Niemniej melduję, że kwiatuch hibiskusa postanowił nie odpadać i się otworzył, z innego egzemplarza też:
Obrazek Obrazek

Tytułem instruktażu dla Lucy, moje gwiazdki wyglądają dość zielono, w każdym razie już pora pomyśleć nad znalezieniem pomieszczenia, w którym nasza roślinka miałaby szanse zakwitnąć. Tak jak zawsze mówię, moje zeszłoroczne gwiazdy betlejemskie stoją w pomieszczeniu nieużytkowanym przez domowników wieczorem, przez co rośliny są wystawione jedynie na naturalne światło dzienne :)
Obrazek Obrazek

A z nowości roślinnych u mnie, mam stefanka i szczęśliwą dracenę:
Obrazek Obrazek

No i powoli się trzeba zabierać do chowania tego całego majdanu z balkonu ;:202 . To dopiero będzie akcja! Strach się bać... ;:204

Miłej niedzieli :wit
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”