U Wiśni
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
A mnie się bardziej ta Twoja gwiazda podoba niż marketowa
Ma śliczny, seledynkowy kolor liści, taki jak lubię,
no i korona już pięknie się czerwieni
Ma śliczny, seledynkowy kolor liści, taki jak lubię,
no i korona już pięknie się czerwieni
Pozdrawiam i zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Cieszę się, że ten kolor liści Ci się podoba. O ile dobrze pamiętam, w warunkach naturalnych gwiazda ma właśnie jaśniejsze liście, niż te marketowe rośliny.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- luna1202
- 100p
- Posty: 102
- Od: 21 mar 2014, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z okolic Krakowa
Re: U Wiśni
Ale fajny ten biały z różowym Za to moje storczyki coś nie mogą się rozwinąć Czekam z niecierpliwością
-
- 500p
- Posty: 829
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Wiśni
W taki razie Moniko moja gwiazda za krótko stoi w ciemności. Wynosiłam ją do dużego pokoju na noc, czyli od 23 do 6 rano. A dziś już ją wyniosłam do innego pokoju gdzie będzie miała ciemno do 6 rano ciekawa jestem, czy to coś da hiihi
Moja również ma takie jasno-zielone listki jak Twoja
Moja również ma takie jasno-zielone listki jak Twoja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Na pewno warto spróbować, tylko pamiętaj, że gwiazda potrzebuje około 2 miesięcy na czerwone, więc potrzeba Ci teraz cierpliwości. A jak w tym roku się nie uda, to zachowasz ją sobie do przyszłego roku i możesz już od września kombinować Sama zielona w końcu też jest ładna
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: U Wiśni
Witaj Moniko grudniki ładnie zakwitły a fiołki tylko podziwiać tak pięknie kwitną
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: U Wiśni
Miks grudnikowy w barwach narodowych wygląda ślicznie.
Ja jakoś z grudnikiem sobie nie potrafiłam poradzić do tej pory, ale nabyłam też niedawno i znowu spróbuję
Ja jakoś z grudnikiem sobie nie potrafiłam poradzić do tej pory, ale nabyłam też niedawno i znowu spróbuję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Ewo, Aniu, Kasiu, Renato, Jasiu
Chyba depresja zimowa mnie wzięła. Dzisiaj zabrałam się za przesadzanie kwiatów. Może najlepsza pora to nie jest, ale jakoś tak miałam czas, poza tym pozostałe trzy pory roku jestem bardziej kaktusowo skoncentrowana, więc zimą mam czas, żeby poświęcić pozostałym roślinom szczególną uwagę. Zresztą, paru sztukom nawet to przesadzanie może wyjść na dobre. Pokażę Wam troszkę zdjęć.
Jedna gwiazda betlejemska się już rozkręciła na dobre, druga, ta starsza, jest w trakcie:
Schlumbergera mix już zostawił ostatniego kwiatka, troszkę go oskubałam z powodu wełnowców. Za to nabyłam też nowe sztuki grudników, w końcu tyle tego teraz w sklepach, ja odwiedzam markety w poszukiwaniu składników na świąteczne wypieki, a tam rośliny mnie wołają - i jak tu wyjść ze sklepu bez żadnego kwiatka?
Obecnie rozpoczął się też czas kwitnień storczyków, w tym pojawił się nowy, fioletowy egzemplarz. Nabyłam go po dwóch dniach oczopląsu, dumania i obejściu czterech hipermarketów. Taki zbiorowy pstryk (może nie najlepszy, ale aparat robi, co może w takie ponure dni):
No to teraz zdjęcie grupowe, w tym także rośliny dzisiaj przesadzone. Niedawno zidentyfikowany Cissus rhomboifolia, który był duży i gęsty, stał się mniejszy. Kroton trochę oklapły, ale został podlany po sesji. Zamiokulkas to ten, co mu dzisiejsze przesadzanie wyszło na dobre, bo jak się okazało, za dużą doniczkę miał i był trochę przelany. Paproć po dzisiejszym ma prawo się na mnie obrazić, potraktowałam ją dość brutalnie, ale nie mogłam już na nią patrzeć. Obok na zdjęciu odmładzane begonie i wyjęte dzisiaj z przesadzanych dużych roślin młody zamiokulkas i paproć.
A teraz z innego pokoju, zbiór z jednego parapetu: ficusy retusa (marketowe "ginsengi"), cytrynki i skrzydłokwiat:
I parę resztek, które mi weszły przed aparat: cyklamen, kwitnąca azalia, inna paprotka z zapączkowanymi storczykami w tle i Sansevieria trifasciata.
Teraz jeszcze wyjdźmy na chwilkę na zewnątrz
Pietruszka nie czuje zimy, a i jeden bratek wyszedł na zwiady:
Łeb nad powierzchnię wystawiają też hiacynty i żonkile:
A tutaj chłodzą się niespodzianki A tak konkretnie lilie i tulipany, ale gdzie jest co, dowiem się wiosną
Szczerze mówiąc, wiem, że wszyscy odliczają do wiosny, ale chciałabym, żeby przed wiosną mróz trochę ścisnął. Kaktusy na zimowisku mają rekordowe 16-18 stopni, a przy obecnej pogodzie temperatura do potrzebnych mi 10-12 stopni nie spadnie
To tyle na dzisiaj, dobranoc i miłej niedzieli
Chyba depresja zimowa mnie wzięła. Dzisiaj zabrałam się za przesadzanie kwiatów. Może najlepsza pora to nie jest, ale jakoś tak miałam czas, poza tym pozostałe trzy pory roku jestem bardziej kaktusowo skoncentrowana, więc zimą mam czas, żeby poświęcić pozostałym roślinom szczególną uwagę. Zresztą, paru sztukom nawet to przesadzanie może wyjść na dobre. Pokażę Wam troszkę zdjęć.
Jedna gwiazda betlejemska się już rozkręciła na dobre, druga, ta starsza, jest w trakcie:
Schlumbergera mix już zostawił ostatniego kwiatka, troszkę go oskubałam z powodu wełnowców. Za to nabyłam też nowe sztuki grudników, w końcu tyle tego teraz w sklepach, ja odwiedzam markety w poszukiwaniu składników na świąteczne wypieki, a tam rośliny mnie wołają - i jak tu wyjść ze sklepu bez żadnego kwiatka?
Obecnie rozpoczął się też czas kwitnień storczyków, w tym pojawił się nowy, fioletowy egzemplarz. Nabyłam go po dwóch dniach oczopląsu, dumania i obejściu czterech hipermarketów. Taki zbiorowy pstryk (może nie najlepszy, ale aparat robi, co może w takie ponure dni):
No to teraz zdjęcie grupowe, w tym także rośliny dzisiaj przesadzone. Niedawno zidentyfikowany Cissus rhomboifolia, który był duży i gęsty, stał się mniejszy. Kroton trochę oklapły, ale został podlany po sesji. Zamiokulkas to ten, co mu dzisiejsze przesadzanie wyszło na dobre, bo jak się okazało, za dużą doniczkę miał i był trochę przelany. Paproć po dzisiejszym ma prawo się na mnie obrazić, potraktowałam ją dość brutalnie, ale nie mogłam już na nią patrzeć. Obok na zdjęciu odmładzane begonie i wyjęte dzisiaj z przesadzanych dużych roślin młody zamiokulkas i paproć.
A teraz z innego pokoju, zbiór z jednego parapetu: ficusy retusa (marketowe "ginsengi"), cytrynki i skrzydłokwiat:
I parę resztek, które mi weszły przed aparat: cyklamen, kwitnąca azalia, inna paprotka z zapączkowanymi storczykami w tle i Sansevieria trifasciata.
Teraz jeszcze wyjdźmy na chwilkę na zewnątrz
Pietruszka nie czuje zimy, a i jeden bratek wyszedł na zwiady:
Łeb nad powierzchnię wystawiają też hiacynty i żonkile:
A tutaj chłodzą się niespodzianki A tak konkretnie lilie i tulipany, ale gdzie jest co, dowiem się wiosną
Szczerze mówiąc, wiem, że wszyscy odliczają do wiosny, ale chciałabym, żeby przed wiosną mróz trochę ścisnął. Kaktusy na zimowisku mają rekordowe 16-18 stopni, a przy obecnej pogodzie temperatura do potrzebnych mi 10-12 stopni nie spadnie
To tyle na dzisiaj, dobranoc i miłej niedzieli
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: U Wiśni
Monika piękną pracę z przesadzaniem wykonałaś:). Ale widoki w ogródku - oby nie przyszedł przymrozek i nie wymroził tego wszystkiego.
Storczyki niech długo pokwitną
Storczyki niech długo pokwitną
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Wiśni
Moniko piękne te roślinki, aż miło popatrzeć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Filigranowa27 Tak to już jest ostatnio, że jakoś się wszystkie pory roku mieszają, jeszcze czekam, aż krokusy mi wyjdą, jak w zeszłym roku Jestem ciekawa hiacyntów, bo kupiłam w zeszłym roku, a nigdy wcześniej ich nie miałam i nie przechowywałam do następnego roku.
Cieszę się Agnieszko, ze Ci się podobają moje rośliny
Cieszę się Agnieszko, ze Ci się podobają moje rośliny
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Wiśni
Moniko gdy patrzy się na zdjęcia z Twego ogrodu to na usta ciśnie się piosenka " wiosna...cieplejszy wieje wiatr, wiosna znów nam ubyło lat, wiosna wiosna w koło..."
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: U Wiśni
Ja to bym nawet chciała trochę mrozu, trochę śniegu, skora jest ta zima.....przyjemniej by było i czyściej i jaśniej
Chociaż ja zdecydowanie ciepłolubna i światłolubna i też czekam na lato
Chociaż ja zdecydowanie ciepłolubna i światłolubna i też czekam na lato