U Wiśni
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Ładne, ciekawe rośliny. Świetnie się je ogląda.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: U Wiśni
Fajne te "bylecosie".
Łączę się w bólu z powodu braku miejsca... ech. I braku czasu. Sama nie wiem, co gorsze?
Łączę się w bólu z powodu braku miejsca... ech. I braku czasu. Sama nie wiem, co gorsze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Dziękuję serdecznie
No z tym upychaniem, to mi się udało wręcz na styk. Jeden regał z balkonu, zamiast do piwnicy, na zimowanie kaktusów, został w pomieszczeniu w domu, co uratowało naciągnięte do granic możliwości parapety. A kaktusy w piwnicy to jakoś się już upchnie
Zresztą w piwnicy akurat jeszcze miejsce by się znalazło, tylko temperatura nie do końca odpowiednia dla doniczkowców...
Są tam już przygotowane do zimy pelargonie. Przeniesienie do środka dość mocno nimi wstrząsnęło tej jesieni, bo nie dość, że zmieniło się oświetlenie, to jeszcze najpierw zostały przesadzone do doniczek, jako że całe lato spędziły w gruncie.
A poza tym:
Szlumbergery, biało-czerwone
Anturium chyba wreszcie odnalazło swoje miejsce na świecie (a konkretnie u mnie w domu) Mam nadzieję, że te dwa nowe kwiaty to zapowiedź kolejnych...
Halloween musi być Ten kwiatuszek to kalanchoe.
No i jeszcze pewne panie sugerują, że jednak w tym roku Święta też będą i to niebawem
I tym świątecznym akcentem kończę na dziś, trzymajcie się
No z tym upychaniem, to mi się udało wręcz na styk. Jeden regał z balkonu, zamiast do piwnicy, na zimowanie kaktusów, został w pomieszczeniu w domu, co uratowało naciągnięte do granic możliwości parapety. A kaktusy w piwnicy to jakoś się już upchnie
Zresztą w piwnicy akurat jeszcze miejsce by się znalazło, tylko temperatura nie do końca odpowiednia dla doniczkowców...
Są tam już przygotowane do zimy pelargonie. Przeniesienie do środka dość mocno nimi wstrząsnęło tej jesieni, bo nie dość, że zmieniło się oświetlenie, to jeszcze najpierw zostały przesadzone do doniczek, jako że całe lato spędziły w gruncie.
A poza tym:
Szlumbergery, biało-czerwone
Anturium chyba wreszcie odnalazło swoje miejsce na świecie (a konkretnie u mnie w domu) Mam nadzieję, że te dwa nowe kwiaty to zapowiedź kolejnych...
Halloween musi być Ten kwiatuszek to kalanchoe.
No i jeszcze pewne panie sugerują, że jednak w tym roku Święta też będą i to niebawem
I tym świątecznym akcentem kończę na dziś, trzymajcie się
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Bardzo ładne i bardzo różne roślinki.
Szlumbergery już Ci kwitną? No... U mnie jeszcze kilka(naście) dni. Piękne!
Szlumbergery już Ci kwitną? No... U mnie jeszcze kilka(naście) dni. Piękne!
Re: U Wiśni
Ooo, święta idą . Gratuluję anturium, bo mnie się nigdy nie udawało z nim, zniechęcałam się od razu przy pierwszych kłopotach. Grudniczki też piękne, moje to chyba wiosną zakwitną, bo pąki ciupeńkie.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: U Wiśni
Szlumbergery piękne. Święta mówisz?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: U Wiśni
Czyli jak moje gwiazdy są zielone, to na święta mam marne szanse?
Co zrobiłaś swoim, że sie wybarwiły?
Co zrobiłaś swoim, że sie wybarwiły?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Henryk, one są takie jesienne, zawsze mi kwitną bardziej na święto niepodległości niż na Boże Narodzenie.
Basia, anturium, choć dla mnie niekłopotliwe, długo szukało dla siebie dobrego miejsca. Zawsze było dość gęste, zielone, ale kwiatów malutko.
Joanna, sądząc po roślinach, to chyba będą
Lucy, szanse masz aż do lutego, niekiedy aż do Wielkanocy Trzymam w pomieszczeniu nieuczęszczanym wieczorem, rośliny są wystawione tylko i wyłącznie na światło naturalne. To rośliny krótkiego dnia. Słońce zachodzi - mają ciemno. Wtedy na czerwone liście czeka się kilka tygodni. Spróbuj znaleźć dla nich takie miejsce. Trzymam kciuki
Basia, anturium, choć dla mnie niekłopotliwe, długo szukało dla siebie dobrego miejsca. Zawsze było dość gęste, zielone, ale kwiatów malutko.
Joanna, sądząc po roślinach, to chyba będą
Lucy, szanse masz aż do lutego, niekiedy aż do Wielkanocy Trzymam w pomieszczeniu nieuczęszczanym wieczorem, rośliny są wystawione tylko i wyłącznie na światło naturalne. To rośliny krótkiego dnia. Słońce zachodzi - mają ciemno. Wtedy na czerwone liście czeka się kilka tygodni. Spróbuj znaleźć dla nich takie miejsce. Trzymam kciuki
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: U Wiśni
Kwitnienia jak widzę bardzo patriotycznie, chociaż trochę się pośpieszyły
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
Monika - a co to za oplątwowe kolosy obok T. xerographica
Widać, że bardzo dobrze się mają i właścicielki słuchają
Widać, że bardzo dobrze się mają i właścicielki słuchają
Pozdrawiam i zapraszam
Re: U Wiśni
Przeglądałam wątek o poinsecji ... i tak trafiłam do Ciebie. Musiałam się wpisać - będę miała niezłą lekturę na wieczór. Pozdrawiam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Wiśni
Tak kolorowo u Ciebie,że niemalże świątecznie aż oczu od Twoich pięknych roślinek oderwać nie można
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Natalia, Arkadiusz, dziękuję uprzejmie ;)
Ewa, ta duża pani obok T. xerographica to T. flexuosa v. vivipara.
Ninia, witam i życzę udanej lektury
Cieszę się bardzo z Waszych wizyt i dziękuję za miłe komentarze
Dzisiaj sobie policzyłam, że 30 marca 2016, czyli dokładnie 20 miesięcy temu, przyjechały do mnie pierwsze zakupione oplątwy (pomijam 2 wcześniejsze T. cyanea, których już ze mną nie ma - one były z czasów, gdy nie było wiadomo, że tillandsie wskoczą na drugie miejsce moich ulubionych grup roślin). Zakupione 9 sztuk przybyło w składzie: T. melanocrater, T. punctulata, T. circinata, T. flabellata, T. filifolia, T. ionantha v. scaposa, T. ionantha v. ionantha, T. ionantha v. rubra, T. argentea. Ekipa tuż po rozpakowaniu pudełka z zakupami oraz to co z nich dziś zostało prezentuje się poniżej:
30.03.2016 vs. 30.11.2017
Moją absolutną ulubienicą do dzisiaj pozostaje T. circinata, ona też chyba najbardziej się zmieniła. Nad formami zieleńszymi nadal pracuję, ta T. flabellata musiała przeżyć moje największe eksperymenty, stąd może nie wygląda jakoś zachwycająco. I w sumie tylko pajączek (argentea) się nie zmienił.
Myślę, że jeżeli tylko poprawią się warunki świetlne, wszystkie sześć panien załapie się na jakąś bardziej szczegółową sesję.
A niezainteresowanym oplątwami proponuję dzisiaj kilka fiołków:
Miłego wieczoru
Ewa, ta duża pani obok T. xerographica to T. flexuosa v. vivipara.
Ninia, witam i życzę udanej lektury
Cieszę się bardzo z Waszych wizyt i dziękuję za miłe komentarze
Dzisiaj sobie policzyłam, że 30 marca 2016, czyli dokładnie 20 miesięcy temu, przyjechały do mnie pierwsze zakupione oplątwy (pomijam 2 wcześniejsze T. cyanea, których już ze mną nie ma - one były z czasów, gdy nie było wiadomo, że tillandsie wskoczą na drugie miejsce moich ulubionych grup roślin). Zakupione 9 sztuk przybyło w składzie: T. melanocrater, T. punctulata, T. circinata, T. flabellata, T. filifolia, T. ionantha v. scaposa, T. ionantha v. ionantha, T. ionantha v. rubra, T. argentea. Ekipa tuż po rozpakowaniu pudełka z zakupami oraz to co z nich dziś zostało prezentuje się poniżej:
30.03.2016 vs. 30.11.2017
Moją absolutną ulubienicą do dzisiaj pozostaje T. circinata, ona też chyba najbardziej się zmieniła. Nad formami zieleńszymi nadal pracuję, ta T. flabellata musiała przeżyć moje największe eksperymenty, stąd może nie wygląda jakoś zachwycająco. I w sumie tylko pajączek (argentea) się nie zmienił.
Myślę, że jeżeli tylko poprawią się warunki świetlne, wszystkie sześć panien załapie się na jakąś bardziej szczegółową sesję.
A niezainteresowanym oplątwami proponuję dzisiaj kilka fiołków:
Miłego wieczoru
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)