Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu deszczówki nie mam bo wszystko odprowadzone do burzówki ale mam aktywną studnię z której czerpię wodę do ogrodu i wszystkich doniczkowych.
Dziękuję za instrukcję w sprawie oleandrów a kremowego zaklepuję.
pozdrawiam
Dziękuję za instrukcję w sprawie oleandrów a kremowego zaklepuję.
pozdrawiam
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu,chodziło mi o szczepienie ''przez stosowanie''.Żle napisałam .A tu wstawiam cytat(z 'poradnik ogrodniczy.pl'),żeby samej coś nie naknocić,tłumacząc.
''Szczepienie przez stosowanie - wykonuje się gdy grubość podkładki i zraza są niemal identyczne. Zraz i podkładkę ścina się pod skosem i obie części ściśle dopasowuje. Cięcie należy wykonać pod dosyć ostrym skosem aby powierzchnia przylegania podkładki i zraza była jak największa (długość cięcia ok. 3 cm)...''
Ale jak Ty masz takie sukcesy,to klękajcie narody .Nic nie trzeba zmieniać i szukać.
Muszę dojrzeć do tego kroku,ale może spróbuję i ja.W końcu niewiele stracę,na tym moim 'drapaku'
Dzięki bardzo,że napisałaś jak to robisz
''Szczepienie przez stosowanie - wykonuje się gdy grubość podkładki i zraza są niemal identyczne. Zraz i podkładkę ścina się pod skosem i obie części ściśle dopasowuje. Cięcie należy wykonać pod dosyć ostrym skosem aby powierzchnia przylegania podkładki i zraza była jak największa (długość cięcia ok. 3 cm)...''
Ale jak Ty masz takie sukcesy,to klękajcie narody .Nic nie trzeba zmieniać i szukać.
Muszę dojrzeć do tego kroku,ale może spróbuję i ja.W końcu niewiele stracę,na tym moim 'drapaku'
Dzięki bardzo,że napisałaś jak to robisz
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Tylko problem z fiołkami jest taki, że jak już w nie zaczniesz wsiąkać, to trudno się będzie zatrzymać na kilku odmianach, a kilkadziesiąt fiołków zajmuje też sporo miejscaAnka159 pisze:Jeśli masz mało miejsca, to najodpowiedniejszymi roślinkami będą fiołki. Są małe, a nawet maleńkie i także mają ciekawą kolorystykę.
Aniu - gratuluje sukcesów na wyższym szczeblu drabiny
Ale w bonsai nie pójdziesz i miniaturyzować hibiskusów nie będziesz?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu wczoraj będąc na wyjeździe przytargałam do domu szczepki czerwonego, podwójnego hibiskusa, na razie stoją w naczyniu z wodą.
Mam poczekać na korzonki czy lepiej wsadzić w ziemię i nakryć folią co Ty na to nasza ekspertko od ukorzeniania
Mam poczekać na korzonki czy lepiej wsadzić w ziemię i nakryć folią co Ty na to nasza ekspertko od ukorzeniania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
onectica - To prawda trudno jest się zatrzymać, ale fiołki są przynajmniej mniejsze od hibiskusów.
Miniaturyzować hibiskusów nie zamierzam, ale nad bonsai to się zastanowię
Tak poważnie , to myślałam o tym, aby stworzyć takie drzewko, ale z bugenvilli.
Leszczyna - ja bym zostawiła szczepki w wodzie, tylko wstaw je do jakiegoś przezroczystego pojemniczka z pokrywą. Będą miały więcej wilgoci. Ja też teraz ucięłam kilka szczepek i wstawiłam do wody. Trzymam je w dużym przezroczystym pojemniku, który raz na dzień otwieram na godzinkę. Wodę wymieniam co 4 dni ( przegotowana deszczówka )
Żadna ze mnie ekspertka, bo ostatnio wyrzuciłam kilka szczepek, które zgniły. Jedne odmiany ukorzeniają się łatwo, a inne, choćby człowiek nie wiem co robił i jak się starał, to i tak nie wypuszczą korzeni min. Rim of Fire
Miniaturyzować hibiskusów nie zamierzam, ale nad bonsai to się zastanowię
Tak poważnie , to myślałam o tym, aby stworzyć takie drzewko, ale z bugenvilli.
Leszczyna - ja bym zostawiła szczepki w wodzie, tylko wstaw je do jakiegoś przezroczystego pojemniczka z pokrywą. Będą miały więcej wilgoci. Ja też teraz ucięłam kilka szczepek i wstawiłam do wody. Trzymam je w dużym przezroczystym pojemniku, który raz na dzień otwieram na godzinkę. Wodę wymieniam co 4 dni ( przegotowana deszczówka )
Żadna ze mnie ekspertka, bo ostatnio wyrzuciłam kilka szczepek, które zgniły. Jedne odmiany ukorzeniają się łatwo, a inne, choćby człowiek nie wiem co robił i jak się starał, to i tak nie wypuszczą korzeni min. Rim of Fire
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Dziś wzięło mnie na wspominki . Chciałabym aby, nastała już wiosna, a po niej lato z pięknie kwitnącymi roślinkami.
Ołownik Indyjski
Hibiskusy
Oleandry
I ogrodowe
Niestety, jeszcze zima się nie zaczęła
Pozdrawiam.
Ołownik Indyjski
Hibiskusy
Oleandry
I ogrodowe
Niestety, jeszcze zima się nie zaczęła
Pozdrawiam.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1197
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu wspominki przepiękne. Bardzo stylowe. Zima minie szybko najgorszy grudzień a potem już coś zacznie się dłubać w doniczkach. Ołownik indyjski . Może uda mi się w tym sezonie pozyskać od ciebie
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Fajna takie wspomnieniowe zdjęcia... lato wnet znów będzie ;)
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu
Same piękności pokazujesz - nie mogę oderwać oczu od Ołownika Indyjskiego
Jaki ogromny krzak - ciekawa jestem ile latek sobie liczy
Same piękności pokazujesz - nie mogę oderwać oczu od Ołownika Indyjskiego
Jaki ogromny krzak - ciekawa jestem ile latek sobie liczy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu szczepki hibiskusów ulkowałam w butelce według Twoich zaleceń i dzisiaj już na pojedyńczych widzę maleńkie niteczki, chyba to początki korzonków.
Czy w ten sposób też mogę ukorzenić pelargonię, mam taką której nie chciała bym stracić.
podrawiam
Czy w ten sposób też mogę ukorzenić pelargonię, mam taką której nie chciała bym stracić.
podrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Stefcia - Ołownik na wiosnę będzie miał dwa lata, rośnie dosyć szybko, rozkrzewia się i kwitnie nieprzerwanie, nawet o tej porze.
Leszczyna - Z ukorzenianiem pelargonii poczekałabym przynajmniej do połowy stycznia. Teraz są najkrótsze dni, mało światła i szczepka mogłaby zgnić. Na wiosnę łatwo ukorzenisz ją w wodzie.
Leszczyna - Z ukorzenianiem pelargonii poczekałabym przynajmniej do połowy stycznia. Teraz są najkrótsze dni, mało światła i szczepka mogłaby zgnić. Na wiosnę łatwo ukorzenisz ją w wodzie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Aniu!
Ten ołownik, to jakaś rewelacja! Gratulacje!
Ten ołownik, to jakaś rewelacja! Gratulacje!
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 15 lis 2015, o 18:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki cz. 2
Witaj Aniu tz że jak zdrewnieje to można ją zostawić na zewnątrzAnka159 pisze:dalisbea - Tecoma ma 2 lata i 170 cm. Wyprowadziłam ją na drzewko, kwitnie łatwo i długo. Do póki dobrze nie zdrewnieje, będę przechowywać ją w mieszkaniu. Kwiaty cudnie pachną cytryną.
Pozdrawiam Halina