Moi zieloni domownicy

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Ja jestem już po jednej poważnej kolekcji storczyków botanicznych i hybrydowych w odmianach, 350 taksomów a jeszcze hybrydy z każdego zakątka świata. Dwa orchidaria, nie dam się namówić ;:185 , jak coś będzie przybierać niewłaściwy politycznie kierunek to go zmienię ;:224
Naprawdę nie mam dla nich czasu.
No, bo nas Marta pogoni :pogon
Agata
Awatar użytkownika
Tonica
100p
100p
Posty: 185
Od: 21 wrz 2014, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leeds, UK

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Marta taka nie bedzie ;:168 Ja nie namawiam niko! Bron borze zielony! Ja tylko dziele sie swoja pasja... :) A jakie jeszcze masz trzykrotki? Pozdrawiam
Ludzie to nie rośli­ny, z czubków już nic nie wyrośnie?
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Nie będę piać mądrze łaciną :wink: napiszę wprost , mam zielono listną, różowo białą, tę ze zdjęcia, biało zieloną( nie zielono białą :roll: ) i czterokolorową. Jedzie do mnie trzykrotka gigant i Rumieniec Panny Młodej.
Agata
Awatar użytkownika
Tonica
100p
100p
Posty: 185
Od: 21 wrz 2014, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leeds, UK

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Majalis2013, powiem szczerze, ze bez nazw nie umiem sobie ich wyobrazic, ale rumieniec panny mlodej, przypuszczalnie to to samo co blushing bride tradescantia po 'mojemu' :roll: jest to moja ulubiona trzykrotka, oprocz niej nowa sillamontana ( taka bardzo wlochata, wyglada jak opleciona pajeczynka ) to tez moj ulubieniec :D
Ludzie to nie rośli­ny, z czubków już nic nie wyrośnie?
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Jedna już wymieniłaś kolejne to Campodia Zenonia ( to te gigant) , Tradescantia albiflora var mini,T. filuminenis Quadricolor,T. albovariegata, ta ze zdjęcia, T. fluminensis lilac :D
Agata
Awatar użytkownika
Tonica
100p
100p
Posty: 185
Od: 21 wrz 2014, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leeds, UK

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Teraz moge ich poszukac :) Wydaje mi sie, ze zadnej z wymienionych nie mam ( oprocz purpussi i blushing bride ) :) Dzięki za informacje. Pozdrawiam :wit
Ludzie to nie rośli­ny, z czubków już nic nie wyrośnie?
cza_rna7
200p
200p
Posty: 285
Od: 19 maja 2015, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Nie miałam pojęcia, że tyle odmian trzykrotek występuje :shock:.
Co ja tam będę Was gonić, chcecie to sobie piszcie :D. Przy okazji się człowiek czegoś nowego nauczy ;:333.
Najbardziej mi się, jak do tej pory, podoba taka włochata, jak ostatnio pokazywał w swoim wątku Paweł (eriopus).

Dzięki, Agato, za pochwałę araucari. Jak kupowałam też myślałam, że będzie ciężko, ale właśnie nie jest. Stoi sobie i tyle. Na początku ją często pryskałam, ale teraz nie pryskam i żadnej różnicy nie widzę. Nawet nie wiem czy ona cokolwiek urosła odkąd ją kupiłam ;:224.

Aniu, zaglądaj do Biedr..., ja swoją też tam kupiłam.

Nie wiem co z tymi zdjęciami. Nie chcą się załadować na serwer :evil:. Ale coś wykombinuję...
Awatar użytkownika
Tonica
100p
100p
Posty: 185
Od: 21 wrz 2014, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leeds, UK

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Cza_rna7, ja wlasnie tego wlochacza mam, tylko mi sie zdjecia nie laduje ( pewna ulga jest fakt, ze nie tylko mnie :( )
Jak tylko sie da to je wrzuce i dam znac ;:108
Pozdrawiam ;:168
Ludzie to nie rośli­ny, z czubków już nic nie wyrośnie?
cza_rna7
200p
200p
Posty: 285
Od: 19 maja 2015, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Jak to mówią: nie możesz wejść drzwiami, wejdź oknem ;:306.

No to tak: to jest ten listek bez ogonka, który już raz był ukorzeniony i nawet wypuścił maluszki. Potem dziwnym sposobem "sam" się połamał w doniczce. I to w dwóch miejscach: przy samej ziemi i zaraz pod listkiem. Sam listek wyciągnęłam z doniczki, wywaliłam ten połamany kawałek ogonka, przycięłam do równego resztki ogonka pod samym listkiem i wsadziłam do kieliszka:
Obrazek,
Obrazek,
Obrazek.
Zobaczymy, co z tego wyjdzie 8-).

A tutaj są te maluszki, co zostały w donicze:
Obrazek.
Nie wiem, czy coś z nich będzie, bo chyba korzonki się odłamały, a nie chcę tam grzebać za bardzo, bo chyba bym pęsetą musiała je sadzić z powrotem ;:306. No, ale zobaczymy.

A tutaj zdjęcie maluszków tego połamańca, którego w kieszeni nosiłam i zapomniałam, że tam jest:
Obrazek.
Ja widać rosną :tan.

A na koniec pytanie. Jeden z listków puścił maluchy i zaczął usychać. Wygląda to tak:
Obrazek.
Co mam z nim zrobić? Wyciąć go czy zostawić? Żeby mi te maluchy nie zaczęły usychać...
asia124
200p
200p
Posty: 302
Od: 31 lip 2013, o 03:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Wątpię, żeby coś jeszcze było z tego listka w kieliszku, wydaje mi się, że będzie gnić, dzidziusie w doniczce na pewno urosną :)
Ten usychający listek na ostatnim zdjęciu za jakiś czas sam odpadnie, więc jak ci to bardzo nie przeszkadza to go zostaw jak jest, a jak przeszkadza przytnij.
Pozdrawiam Asia :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
cza_rna7
200p
200p
Posty: 285
Od: 19 maja 2015, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Dzięki Asiu ;:196. Uschnięty listek mi nie przeszkadza, bałam się tylko żeby mi te maluszki nie uschły. Ale jak mówisz, że sam odpadnie, to niech sobie jest jak jest. A ten w kieliszku niech sobie tak siedzi. Albo coś puści albo zgnije... Jeden taki obcięty mi puścił korzonki, a jeszcze był połamany w dodatku :D.
cza_rna7
200p
200p
Posty: 285
Od: 19 maja 2015, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Do usłyszenia za tydzień. Rano wyjazd na zasłużone wakacje ;:138 ;:138 ;:138. Kierunek - Karpacz ;:215.

I jeszcze hibiskus na pożegnanie ;:306. Aż jednego kwiatucha zmalował:
Obrazek.
asia124
200p
200p
Posty: 302
Od: 31 lip 2013, o 03:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów

Re: Moi zieloni domownicy

Post »

Bardzo ładnie hibiscus Cię pożegnał :D
Miłego wypoczynku ;:196
Pozdrawiam Asia :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”