Moje doniczkowe - tulipanka

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Porobiłam zdjęcia kilku moim hojom. Ogólnie, nie jest z nimi tak źle. Z wyjątkiem oczywiście kerri variegaty, która niestety ;:118 ...........

A więc po kolei.
Tricolorka rośnie nieustannie mimo zimy
Obrazek

luconosa chyba szykuje mi niespodziankę
Obrazek
Obrazek

gracillis też dobrze sobie radzi
Obrazek

exotica i linearis też się już zaaklimatyzowały
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
aledra7
1000p
1000p
Posty: 1659
Od: 21 paź 2008, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post »

śliczne hojki :D super niespodziankę szykuje Ci lacunosa
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post »

oj piękna hojowa niespodzianka :P :P

ja niestety nie mogę pochwalić sie takimi sukcesami..... moje zakupione późną jesienią nadal nie chcą współpracować .....próbuję uratować jeszcze wariegatkę i exoticę, ale mam wrażenie że coraz im bliżej do ;:118

z moich obserwacji wynika że jednak zdecydowanie lepiej zaaklimtyzowaly się te które przybyły do mnie pod koniec lata chociaż lineariska tez sie coś zaczyna buntować .....i nie wiem czy nie zrobic z niej zaszczepek i nie próbowac ukorzenić raz jeszcze..... a miały być niekłopotliwe :lol: :roll:
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Wiolu hojki radzą sobie świetnie. Zima im wcale nie przeszkadza :
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Aspidistra to kapryśna bestia moja troszkę zmarniala, a teraz niby puszcza liścia, ale tak niemrawo. Jednak zawsze coś. Ruszyła po przestawieniu na stanowisko oddalone od okna o jakieś 3 metry i długim okresie suszy w doniczce, przy spryskiwaniu liści.
Hojki masz cudowne, u mnie ich stan bez zmian :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wiolu świetnie się trzymają > odpukać w niemalowane :P
Tak trzymać , aż miło popatrzeć jak widać że tak rosną :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Olu, nie spodziewałam się, że luconosa zaszczyci mnie kwiatuszkami. Oczka przecierałam ze zdumienia, gdy ujrzałam pączek. Teraz trzeba trzymać kciuki aby pączek się utrzymał i zakwitł.

Aniu z tymi naszymi hojkami nigdy nic nie wiadomo. Kapryśne to piękności. U mnie ta kerri variegatka trzymała się dobrze aż raptem w tydzień trafiło ją całkowicie :cry: Cóż zrobić. Może faktycznie, niektóre bardziej cierpią z powodu jesiennych przesyłek :?
Czekam tej wiosny z utęsknieniem i będę sobie robić sadzonki z których tylko się da hojek. Tak na wszelki wypadek, aby były w razie czego ....

Moniko, akurat hojki e zdjęć radzą sobie dobrze. Ogólnie jednak nie do końca jest tak różowo ...

Anoli na aspidistrę mówi się żelazne kłącze. Żelazne - bo podobno nie do zajechania. I moja uparcie tkwi w bezruchu w tej doniczce. Teraz nie ma za dużo światła. Stoi na stoliku ok 2m od zachodniego okna. Spryskuję ją, wycieram z kurzu, latem nawoziłam a ona ani drgnie :twisted:

Kasiu
, miło mi, że podobają Ci się moje hojki. Mam tu jeszcze kilka do pokazanie, więc jak tylko porobię foty zaraz Wam pokarzę.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Wiolu jeśli Cię to pocieszy to u każdego są jakieś roślinne problemy. Mnie naprzykład padają peperomki - wszystkie bez wyjątku :cry: , moja ukochane areka :evil: i kilka innych :(
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2752
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Dokładnie :( jest coraz więcej takich osób :? niedługo będziemy mogły założyć kółko straconych roślin :evil:
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Zima to najgorszy okres dla naszych kwiatuszków. Już niedługo i nadejdą (mam nadzieję) lepsze dni dla nich ...
Chyba mało komu udaje się przetrzymać roślinki bez żadnych strat.
Smutno, gdy mimo naszych zabiegów i pielęgnacji one nam padają, ale "dzięki" temu zaraz myślimy o nowych nabytkach.


A teraz może pokażę kolejne moje zielone ...

Kerri wypuściła długi pęd
Obrazek


Compacta, po długim okresie postoju zaczęła rosnąć
Obrazek
Obrazek


Cumingeana, która nie chce współpracować. Nic nie rośnie a w dodatku co jakiś czas zrzuca listek :?
Mam nadzieję, że dla niej wiosna okaże się zbawieniem, bo nie chcę jej stracić.
Obrazek
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Broniłam się przed keri i broniłam, ale co zobaczę u kogoś, to coraz słabsze mam argumenty :roll: Cudna, zwłaszcza z takimi objawami chęci do życia. Trzymam kciuki za tę oporną - żeby stanęło na Twoim.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

A ja bałam się kerri, bałam się, że ją uśmiercę. W połowie niestety miałam rację. Variegatka trudniejsza w uprawie i nie poradziłam sobie. Teraz trzymam kciuki za tą zwykłą. Mam nadzieję, że wynagrodzi mi stratę tamtej. Do variegatki może jeszcze kiedyś powrócę ... :D
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1955
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

tulipanka pisze:Compacta, po długim okresie postoju zaczęła rosnąć
Moja nigdy nie zaczęła... dam sobie rękę uciąć, że jest sztuczna. Jak długo czekałaś, Wiolu?
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”