Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Wspaniały egzemplarz. Potrafisz zachwycić swoimi roślinami - i to z różnych odległych nieraz rodzajów. ;:138
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Henryku- ale on sam rośnie. ;:224
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
Awatar użytkownika
Gekoon
500p
500p
Posty: 556
Od: 24 gru 2014, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Duży jest ten philodendron i jakie wielgachne ma liściory ;:oj na oknie północnym to on chyba jakiś intensywnie światłowstrętny, cudo :D
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Gekoon- wielki..... liście nawet 50cm długie. Nie wiem czy światłowstrętny, ale rośnie bez proszenia. :wink:
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Adenia jest wspaniała i wyjątkowo ciekawa!
Monstera jest dorodna i wielka. Natomiast jeśli chodzi o pH. billietiae - potwierdzam, jest bezproblemowy i taki...bardzo egzotyczny. Również mam i uwielbiam go.
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Wow, ale Adenia!
Też by była moja najukochańsza :wink:

A uprawiasz jeszcze Jatropha podagrica?

Pzdr,
Artur
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Artur- tak mam Jatrofę tę żółtą . kwitnie nawet zima.Powariowała . ;:306
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Adenia jest bezkonkurencyjna! ;:oj
Czy ona odpoczywa, jak inne kaudeksy?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Lucy- Tak ona śpi zimą jak każdy caudex .
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Tu bym trochę polemizowała - moja dioscorrea zasypia wiosną, a budzi się końcem sierpnia i całą zimę jest zieloniutka 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

To zależy.... kiedy przestaniesz jej dostarczać wodę.moja przechodziła spoczynek zimą.ale za póxno jej odstawiłam wodę jednego roku i przyszło zimno caudex nie zdążył wody wytracić i niestety odeszła.Dlatego nie ryzykuję żadnym caudexem żeby pozostał podlewany zimą.Ryzykować mogę z np. adenium arabicum, bo tego jest pełno w sprzedaży i jak się nie uda coś to będzie kolejny . A przy tych ciężkich do dostania , przestrzegam żelaznej zasady. Opłaca się w dwójnasób ; nie ryzykuję roslina i jest zdrowa i silna na wiosnę po odpoczynku.
Letni spoczynek jest krótki i spowdowany tym ze temp są bardzo wysokie . To można też zaobserwować nawet u Hoy gdzie w wysokich temp latem zatrzymują wzrost.I dopiero jak się ciut ochłodzi zaczynąją wzrastać.
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Moja dioscorrea i kedrostis same pokazują, kiedy chcą odpocząć - widzę, że liście żółkną i zaczynają podsychać, to przestaję podlewać. Roślinka zrzuca liście, marszczy się i stoi. Po jakimś czasie widzę zielone nowe listki wyrastające z czubka, to zaczynam podlewanie.
Przez to, że dioscorrea wypuszcza młode końcem sierpnia, nie wystawiam jej z innymi do zimowania, tylko stoi w domu (gdzie zresztą tez za ciepło nie mam). Fockea edulis natomiast cały czas - od kiedy ją kupiłam (mam ją od roku, przyszła jako łyse badylki), jest ciągle zielona. Na zimowisku stała (temp 14-16 stopni), nie podlewana, a jednak nie zrzuciła liści. Myślisz, że powinnam ją jakoś drastyczniej 'zmusić' do odpoczynku?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
neo01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 508
Od: 16 sty 2013, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sieradz

Re: Zakochana w hoyach i nie tylko cz.2

Post »

Kedrostis jest wdzięcznym caudex-em. Mówisz że przyszedł z gołymi badylkami.Tak własnie przechodził spoczynek. Postaraj sie już późnym latem tak wrzesień-no październik ( to zależy od pogód) ograniczać podlewanie pomału... do zera. Dioscorea lubi ciepło i dobre podlanie( oczywiście musi przeschnąć podłoże do następnego) wtedy rosnie i mysli o zasypianiu.Jak bedzie miała nieragularnie wody i do tego np. akurat pogoda na kilka dni się załamie to pomyśli o spaniu,jak będzie miała wilgotniej to nie robi tego.Dopiero tak w październiku nawet w początkach listopada zaczyna myśleć o spaniu . to jak tylko przyjdą chłody jesienne ogranicz podlanie.
Pozdrawiam Anka
Moje roślinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”