Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Oj, podobają się i to jak! Piękne, naprawdę robią wrażenie. ;:138
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Nymph przepiękna!

Aż sobie poszukałam tej hoi, no faktycznie niesamowicie to wygląda. :)

U mnie też szaro, buro. Oby maj był wreszcie porządnie słoneczny.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Afrodyta - pecock :wink: jest przepiękna, a tak w ogóle do trzech razy sztuka :D . Ciesz się, że nie kupiłaś lilii, zamiast hippeastrum. Ostatnio miałam spięcie ze sprzedającym na bazarku, bo w pudełku z pięknymi fotkami hippeastrum miał cebule lilii :shock: .
A kiedy Ty te mieczyki posadziłaś, że już nie pamiętasz, no chyba nie jesienią?
dzastin
200p
200p
Posty: 386
Od: 17 gru 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Jakże bogate kwiaty na Twym parapecie goszczą ;:oj
Stają się marzeniem mym,tym bardziej,że mam zwyklaczki..które cieszą ,chodź nie tak ;:oj

Miłego dnia ;:303
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Pełne parapety i różnorodność kwieci na nich ;:333 Miałam hoje compacta - ładnie się ukorzeniła ale niestety zaatakował ją wełnowiec i padła. Hipeastrum przepiękne - rozglądam się i może sama się skusze na jedno chociaż... ;:108
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Bardzo ładne sklepowe pomyłki :wink: a tą nieszczęsną Afrodytę udało Ci się zdobyć? ;:224
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Wszystkim, którzy do mnie zajrzeli dziękuję pięknie ;:168
Afrodyty jeszcze nie mam, ale za którymś razem w końcu trafię :wink:
Do dwóch ostatnich kwitnień dołączył niedawno Red Velvet - w przepięknym odcieniu czerwieni. Tu w towarzystwie Nymph Niezdecydowanych i wahających się bardzo zachęcam do rozpoczęcia przygody ze zwartnicami, bo to bardzo fajna, ciekawa i piękna grupa roślin ;:108

Obrazek Obrazek

Basiu - mieczyki się znalazły - coś mi się poptaszkowało, że już posadziłam, a to wysadziłam część kalli i dalie, które przetrwały zimę :oops:
Mieczyki duże wysadziłam dzisiaj, malusieńkie przybyszowe też, poza tym resztę kalli, posiałam w skrzynkach rukolę, szpinak i koper. Z tych dwóch ostatnich nie wiem, co będzie, bo znalazłam nasiona z 2003 roku jeszcze, więc klęski urodzaju się raczej nie spodziewam.
W związku ze skrzynkami na balkonie kwiatki ograniczyłam do pelargonii, którym udało się przeżyć zimę (te zwisające czwartej czy piątej zimy już nie wytrzymały) i dzisiaj zakupionych trzech aksamitek. Kolorystycznie idealne do tych szafranowo-pomarańczowych begonii z zeszłego roku, z których jedna też przezimowała i właśnie zaczęła rosnąć, na co prawdę mówiąc nie liczyłam.

Obrazek Obrazek

Zostały mi do przesadzenia pomidorki, siane w marcu.
Na parapetach też wiosna - na kwiatki zdecydowała się hoja Mathilde i hoja bella variegata - obie po raz pierwszy :tan
Na fotce widać, jaki kosmaty jest badyl od Matyldy - czy on tak rzeczywiście wygląda czy to coś, na co trzeba jakoś zareagować?

Obrazek

To jeszcze, żeby uzupełnić dzisiejszy chaos - jeden z tulipanów, niecierpek z kolorowymi liśćmi i już prawie kwiatki na jednym z echinofossulocactusów. Jak będzie pogoda jutro,to sie pewnie rozwiną. Zresztą nie tylko one, bo pąków w foliaku sporo ;:204

Obrazek

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ale ładnie :) Czerwień Red Velvet jest idealna, aż nieco zazdroszczę ;:oj
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Piękne widoki. Szczególnie rośliny na pierwszych dwu fotkach doskonałe. ;:333
Na fotce widać, jaki kosmaty jest badyl od Matyldy - czy on tak rzeczywiście wygląda czy to coś, na co trzeba jakoś zareagować?
Nie wiem o co chodzi. :roll:
Ten typ tak ma! :wink:
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Red Velvet jest cudowny, ale i ostatnia fotka obiecuje miłe wrażenia ;:65 .
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Spiewszę donieść, że moja uparta hoja caudata wreszcie puściła korzonki!!! :tan ;:138 :tan ;:138
Kołkowała od czerwca zeszłego roku. W końcu, jakiś czas temu, podzieliłam badyl na dwie części i jedną zostawiłam w podłożu, druga poszła w keramzyt. Ta pierwsza nie wiem, czy i co tworzy, bo nie rozgrzebywałam ziemi, w każdym razie żyje.
Zajrzałam tez do innych ukorzeniających się i znalazłam korzonki u borneo (swoja własną pocięłam bo coś mi dziwnie wyglądała, bałam sie że padnie i zostanę z niczym, ale strach miał wielkie oczy tym razem :wink: ) i u najnowszej u mnie - compacty.

Obrazek Obrazek

Przy okazji, bo ktoś pytał gdzieś ostatnio o sposób ukorzeniania - mnie najlepiej sie sprawdza keramzyt dedykowany do hydro i taki zestaw hybrydowy: wkład do hydroponiki fi 5cm, włożony do zakrętki od bitej śmietany w sprayu. Pasują idealnie! 8-)
I wybór w tych zatyczkach jest - przezroczyste albo białe :wink:

Obrazek

A na Recie velvecie nasionka. Tym razem kwitły 3 odmiany równocześnie, więc ani chybi skundlony :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

No myślałam trochę o jakiej Recie Ty piszesz ;:306 . Będziesz wszystko wysiewać? U mnie jedno jabłuszko dojrzewa, ale gdzie to trzymać?
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Podziwiam Twoją cierpliwość! ;:180
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”