Hippeastrum i nie tylko
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Hippeastrum i nie tylko
Gratuluję kwitnienia Twojej siewki. Bardzo mi się podobają jej szerokie płatki. Śliczna Ci wyszła.
I kolejne hippeastra Ci będą kwitły
A u mnie kwitnień brak. I nie będzie w tym sezonie. Zostało mi 8 cebul hippeastrów - siewkowe tylko (+ trzy siewki Twojej Exotica) i tyle.
Już się nie mogę doczekać marca, kiedy to hippeastra pojadą na działkę do budynku, a potem do tunelu trafią.
I kolejne hippeastra Ci będą kwitły
A u mnie kwitnień brak. I nie będzie w tym sezonie. Zostało mi 8 cebul hippeastrów - siewkowe tylko (+ trzy siewki Twojej Exotica) i tyle.
Już się nie mogę doczekać marca, kiedy to hippeastra pojadą na działkę do budynku, a potem do tunelu trafią.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
justus27 ja też nie mogę się doczekać aż moje cebule powędrują na świeże powietrze. Bardzo im to sprzyja.
U mnie dalej kwiatów brak ale pąki rosną w siłę.
'Quito' kończy wzrost pędu, teraz tylko czekać aż pokaże kwiaty.
Na tym zdjęciu widać, że cebula nie jest już taka jędrna jak przed kwitnieniem, w dotyku jest miękka - i jest to zupełnie normalne zachowanie:
Moja siewka już wydłuża pęd:
A 'Nymph' nigdzie sie nie spieszy:
U mnie dalej kwiatów brak ale pąki rosną w siłę.
'Quito' kończy wzrost pędu, teraz tylko czekać aż pokaże kwiaty.
Na tym zdjęciu widać, że cebula nie jest już taka jędrna jak przed kwitnieniem, w dotyku jest miękka - i jest to zupełnie normalne zachowanie:
Moja siewka już wydłuża pęd:
A 'Nymph' nigdzie sie nie spieszy:
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Hippeastrum i nie tylko
Karolu kiedy wyniesiesz cebule na dwór ? Czy zostawisz je w doniczkach ? Kupiłam sporo nowych odmian i muszę zadbać o nie . Mój Quito już prawie przekwita , ale ma drugi pęd , czekam na zdjęcie Twojego . Rio Negro też jest zgodny odmianowo - czyli dobre źródło .
Mam jeszcze jedno pytanie , ale to na PW .
Mam jeszcze jedno pytanie , ale to na PW .
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
ktoś ja z chęcią wysadziłbym wszystkie cebule do ziemi ale po pierwsze pobzyga, po drugie w doniczkach łatwiej uchowac etykiety
Ale mam już pomysł na rabatę dla cebul, tylko raczej nie będzie realizacji w tym roku...
Od 3 dni doświetlam część siewek żarówkami grow led ponieważ nie chcę stracić najcenniejszych siewek z Brazylii a w tym moim mieszkaniowym półmroku to do wiosny padnie mi 80% wysianych niedawno roślin. Muszę jeszcze obudować trochę półkę folia aluminiową żeby jak najmniej światła tracić.
Kilka cebul szykuje się do kwitnienia, ale jeszcze sporo czasu zanim zakwitną.
W tym momencie kwitnie u mnie tylko 'Quito':
Kiedyś nie byłem fanem cybistrów ale bardzo je polubiłem
Ale mam już pomysł na rabatę dla cebul, tylko raczej nie będzie realizacji w tym roku...
Od 3 dni doświetlam część siewek żarówkami grow led ponieważ nie chcę stracić najcenniejszych siewek z Brazylii a w tym moim mieszkaniowym półmroku to do wiosny padnie mi 80% wysianych niedawno roślin. Muszę jeszcze obudować trochę półkę folia aluminiową żeby jak najmniej światła tracić.
Kilka cebul szykuje się do kwitnienia, ale jeszcze sporo czasu zanim zakwitną.
W tym momencie kwitnie u mnie tylko 'Quito':
Kiedyś nie byłem fanem cybistrów ale bardzo je polubiłem
Re: Hippeastrum i nie tylko
I słusznie, że polubiłeś, bo bardzo ładny ten "Quito".
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
'Quito' powoli przekwita w samotności jakoś żadna inna cebula nie chciała dotrzymać jemu towarzystwa
Ale do kwitnienia powoli szykuje się siewka. Pąki sugerują, że kwiat będzie biały, raczej niezbyt duży. Zaraz pod pąkami pęd ma ciemne zabarwienie ale kwiaty i tak wyglądają na białe
Ale do kwitnienia powoli szykuje się siewka. Pąki sugerują, że kwiat będzie biały, raczej niezbyt duży. Zaraz pod pąkami pęd ma ciemne zabarwienie ale kwiaty i tak wyglądają na białe
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hippeastrum i nie tylko
Pięknie i zdrowo wygląda bardzo jestem ciekawa rezultatu
Karolu, chcę się pochwalić swoimi siewkami: kiełki miały wszystkie nasiona, wzeszło ponad 80 ale moje sprytne koty
one tylko chciały zobaczyć czy mają korzonki
Pozostało 37 rosną...myślę ładnie...cebulki mają wielkość ziaren grochu. Czekam niecierpliwie na wiosnę bo na pewno będę chciała je wystawić na ogród. A może podzielisz się pomysłem chętnie skorzystam z inspiracji
Karolu, chcę się pochwalić swoimi siewkami: kiełki miały wszystkie nasiona, wzeszło ponad 80 ale moje sprytne koty
one tylko chciały zobaczyć czy mają korzonki
Pozostało 37 rosną...myślę ładnie...cebulki mają wielkość ziaren grochu. Czekam niecierpliwie na wiosnę bo na pewno będę chciała je wystawić na ogród. A może podzielisz się pomysłem chętnie skorzystam z inspiracji
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Ja wszystkie siewki trzymam latem na balkonie, bardzo ładnie przyrastają. W tym roku na pewno też lato tam spędzą.
U mnie aktualnie kwitnie siewka:
Nie zaskoczyła mnie kolorem choć jest ładniejsza dla mnie od białej siewki kwitnącej rok temu. Ta ma szersze płatki, do falbanki na płatkach się nie przywiązuje ponieważ jest to pierwsze kwitnienie i wcale nie musi być to stała cecha.
Do kwitnienia szykuje się również cebula, którą dostałem na przechowanie. Miała 2 pędy kwiatowe ale jeden zasuszyła z powodu uszkodzenia przez wełnowca... Niestety wełnowiec w czasie wegetacji jest niezbyt niebezpieczny dla zwartnic, łatwo go tez usunąć. Ale jak nie zauważy się, że szkodnik pozostał przed okresem spoczynku cebul to wełnowce kryją się wtedy pod łuskami oraz w cebuli. No i niestety uszkodziły pierwszy pęd kwiatowy. Wełnowców z cebuli się już pozbyłem ale niestety zakwitnie tylko jeden pęd.
U mnie aktualnie kwitnie siewka:
Nie zaskoczyła mnie kolorem choć jest ładniejsza dla mnie od białej siewki kwitnącej rok temu. Ta ma szersze płatki, do falbanki na płatkach się nie przywiązuje ponieważ jest to pierwsze kwitnienie i wcale nie musi być to stała cecha.
Do kwitnienia szykuje się również cebula, którą dostałem na przechowanie. Miała 2 pędy kwiatowe ale jeden zasuszyła z powodu uszkodzenia przez wełnowca... Niestety wełnowiec w czasie wegetacji jest niezbyt niebezpieczny dla zwartnic, łatwo go tez usunąć. Ale jak nie zauważy się, że szkodnik pozostał przed okresem spoczynku cebul to wełnowce kryją się wtedy pod łuskami oraz w cebuli. No i niestety uszkodziły pierwszy pęd kwiatowy. Wełnowców z cebuli się już pozbyłem ale niestety zakwitnie tylko jeden pęd.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Hippeastrum i nie tylko
Śliczny ten biały , no i te falbanki ... To moja ulubiona cecha u Hippeastrum obok kresek lub maziajów. Moje białe jeszcze śpią.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Ja powoli część zwartnic wybudzam ponieważ same dawały oznaki przebudzenia lub za bardzo już łuska zaczynała odstawać czyli traciły turgor.
Zakwitła cebula, którą dostałem na przechowanie i reanimację - okazuje się, że to 'Fanfare':
Kwiatki ma małe ale już się do tej odmiany przekonałem w zeszłym roku więc bardzo mi się podoba. Jako, że ma dobrze wykształcone pylniki to będę próbował zapylić siewkę jej pyłkiem. Zobaczymy czy to się powiedzie.
A to porównanie siewki i 'Fanfare':
A tu sama siewka:
To jest drugi i ostatni kwiat na pędzie, oba miały takie falbanki na brzegach - ale też jest bardzo nietrwały, pierwszy kwiat już przekwita (nie był zapylony).
Nie samymi zwartnicami człowiek żyje Zimową porą, co prawda nie kwitną ale rosną też inne cebule u mnie.
Zdjęcie poniżej przedstawia Lycoris aurea:
Cebula ma takie sino-zielone liście, bardzo ładnie wyglądają. Gdy miała liście rok temu to były one krótsze i brzydsze. Kupiłem ją sztucznie uśpioną, obcięto jej liście i wysuszono. Gdy ją wsadziłem nie wypuściła nowych liści tylko wydłużyła te, które zostały jej ścięte. Bardzo krótko też wegetowała, na początku myślałem, że jej się coś stało. Ale teraz widzę, że po prostu musiała wejść w stan spoczynku mimo przerwanego i krótkiego okresu wegetacji. Teraz ma naprawdę ładne i zdrowe pióropusze liści. Byłoby miło gdyby udało mi się doprowadzić ją do kwitnienia.
A tu kolejna cebula, która wegetuje zimą:
To jest Amaryllis belladonna. Czyli prawdziwy amarylis, nie zwartnica. Na razie pióropusz liści się w pełni jeszcze nie rozwinął. Każda z cebul dzieli się na 2 lub 3. I nie wypuszcza cebul potomnych jak zwartnica u podstawy cebuli tylko z cebuli wyrastają 2-3 pióropusze liści - i w miarę wzrostu cebuli one w końcu się rozdzielą na samodzielne cebule. W tym roku cebule będę trzymał latem w tunelu foliowym, przykryte akwarium. One podobno potrzebują wysokiej temperatury spoczynku żeby zakwitnąć - a na balkonie tak krótko mam światło, że jest to mało prawdopodobne, że mi się to udałoby. Zobaczymy.
Zakwitła cebula, którą dostałem na przechowanie i reanimację - okazuje się, że to 'Fanfare':
Kwiatki ma małe ale już się do tej odmiany przekonałem w zeszłym roku więc bardzo mi się podoba. Jako, że ma dobrze wykształcone pylniki to będę próbował zapylić siewkę jej pyłkiem. Zobaczymy czy to się powiedzie.
A to porównanie siewki i 'Fanfare':
A tu sama siewka:
To jest drugi i ostatni kwiat na pędzie, oba miały takie falbanki na brzegach - ale też jest bardzo nietrwały, pierwszy kwiat już przekwita (nie był zapylony).
Nie samymi zwartnicami człowiek żyje Zimową porą, co prawda nie kwitną ale rosną też inne cebule u mnie.
Zdjęcie poniżej przedstawia Lycoris aurea:
Cebula ma takie sino-zielone liście, bardzo ładnie wyglądają. Gdy miała liście rok temu to były one krótsze i brzydsze. Kupiłem ją sztucznie uśpioną, obcięto jej liście i wysuszono. Gdy ją wsadziłem nie wypuściła nowych liści tylko wydłużyła te, które zostały jej ścięte. Bardzo krótko też wegetowała, na początku myślałem, że jej się coś stało. Ale teraz widzę, że po prostu musiała wejść w stan spoczynku mimo przerwanego i krótkiego okresu wegetacji. Teraz ma naprawdę ładne i zdrowe pióropusze liści. Byłoby miło gdyby udało mi się doprowadzić ją do kwitnienia.
A tu kolejna cebula, która wegetuje zimą:
To jest Amaryllis belladonna. Czyli prawdziwy amarylis, nie zwartnica. Na razie pióropusz liści się w pełni jeszcze nie rozwinął. Każda z cebul dzieli się na 2 lub 3. I nie wypuszcza cebul potomnych jak zwartnica u podstawy cebuli tylko z cebuli wyrastają 2-3 pióropusze liści - i w miarę wzrostu cebuli one w końcu się rozdzielą na samodzielne cebule. W tym roku cebule będę trzymał latem w tunelu foliowym, przykryte akwarium. One podobno potrzebują wysokiej temperatury spoczynku żeby zakwitnąć - a na balkonie tak krótko mam światło, że jest to mało prawdopodobne, że mi się to udałoby. Zobaczymy.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Hippeastrum i nie tylko
Same liście też ładnie wyglądają , takie soczysto zielone pomimo zimowej pory .
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hippeastrum i nie tylko
Amarylisy całe zagrzebane są w ziemi?
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
onectica, nie, cebule nie są całe pod ziemią. Posadziłem je tak jak mniej więcej rosną w naturalnym środowisku - tylko na to przyszły jeszcze kamienie jako ochrona przed kotami Ogólnie kamienie usunę ale dopiero w czasie spoczynku, z tego co widzę to one nie przeszkadzają cebulom w niczym