Moje tillandsie :)

[mati1999]

Ewo a ona łatwa w uprawie ? ta szara mi się bardzo podoba moja babcia z bloków jest tak zdeterminowana że pozakładała siatki przed gołębiami bo jej gniazdo zakładały to szara będzie kwitnąć

[/b]Aniu [/b] piękne są a co ty selera na tacce hodujesz

[Tulap]

No pięknie
A mi się codziennie śni kwitnąca fifi
To chyba dobrze wróży

[mmudant]

Ewcia, nowy wątek zaoplątwowany ale cudownie
Czekam na wieści i na fotki
Tak piszesz o szarej gwatemalskiej, a ja co do kondycji mojej nie jestem pewna. Jutro będę w domu to ją dobrze pooglądam...

[Kasiula17]

Ewuniu melduje się na posterunku.
Same cudności ciekawe kiedy będą następne,,,,przecież masz do nich rękę to musisz nabywać kolejne.

[aturi]

Piękne są
a czy one proste w uprawie czy trudne?

Ja to zawsze myślałem ze one sztuczne są

[ewa321]

No to dzisiaj kolejna moja ulubiona oplątwa

Tillandsia bulbosa




Przyjechała do mnie w drugiej piątce oplątw, a dokładnie 7 sierpnia tego roku.
Przez te prawie 4 miesiące nie miałam z nią żadnych problemów.
Rośnie całkiem żwawo, nie przechodziła jak niektóre gatunki okresu aklimatyzacji,
tylko od razu zaczęła wypuszczać młode listki.

8.08


1.09



Po wyjęciu z paczki wylądowała na zachodnim balkonie, i tam przesiedziała do połowy września.
Teraz siedzi w muszli na parapecie, w towarzystwie jednego z krotonów

I chyba jej się to podoba, bo ? zdecydowała się zakwitnąć

Tak jeszcze było 8.10




a tak po kolei do dziś
















Jeszcze kwiatuszków nie rozwinęła, ale już wygląda cudnie

wersja dzienna



i wieczorowa




To jeszcze dzisiejsze fotki - profil lewy




profil prawy




i jakby en face




Wygląda na maleństwo, ale to stworzonko ma aż 30 cm rozpiętości badylków,
przy raptem 9 cm wysokości !!
Zamiast wzwyż ? ona się rozrasta wszerz
No i spośród wszystkich parapetowych tillandsii zajmuje najwięcej miejsca na parapecie.



Panna Tillandsia bulbosa kwitnie, co oznacza, że za chwilę będzie pełnoletnia,
i będę musiała do niej mówić per pani T. B.
Po kwitnieniu powinna wypuścić małe roślinki, ale nic jeszcze nigdzie nie widzę ...
Może dopiero faktycznie pojawią się po kwitnieniu.

Byle do wiosny

[aturi]

Łał ale ma piękne kwiatki

[mmudant]

Ale ona jest piękna!!! no i z tego co piszesz to jest bestia, ona jest niesamowicie szeroka! Jutro zapewne z fioletowych rureczek wychylą się żółciutkie pręciki
Ale ona jest cudna!
Pięknie ją ofociłaś!!

[ewa321]

Madzia - żółte pręciki
No to tęczowa bestia będzie
Ale niestety nie jest wybarwiona tak, jak sobie to wyobrażałam, że będzie na maxa czerwona ...
Za mało światła ma teraz.
A Twoja kiedy wypuściła maluszki - zaraz po kwitnieniu ?

[Kasiula17]

Jak ona cudnie podrosła....... cudownie kwitnie,

[mmudant]

Tak, jakoś tak to było, przekwitła i z kata liścia wyrosła młoda. U mnie tylko jedna niestety. Na dziś już jest większa od swojej 'mamusi' i ani myśli kwiaty pokazać ;)

[mati1999]

Taka piękność też ją chcę

[ewa321]

Kochani - bardzo dziękuję za odwiedzinki

I przepraszam, że odpowiadam z poślizgiem, ale tak mnie ta T. bulbosa rozproszyła,
że zapomniałam o postach przed fotkami
Normalnie wstyd ale już nadrabiam


Tereniu - ja tak do końca nie jestem pewna czy to kwiatek
Ale jeżeli nawet, to się jakoś chyba zahibernował, bo jest tej samej wielkości i kształtu od 1,5 miesiąca !!

Aniu - moja stoi mniej niż metr od okna wschodniego.
A gdzie Ty swoją trzymasz ? Jeżeli na parapecie to chyba ok.

Mati - ja z 'szarą gwatemalską' nie mam problemów a z T. bulbosa też żadnych

Tulapek - kto wie, okazuje się, że one lubią kwitnąć jesienią

Madzia - ściskam Cię oplątwowo
A jak Ty swoje dokarmiasz ? Prysznic czy kąpiel ?

Kasiulka - strasznie się cieszę, że i tutaj gościsz

Marcinie - od T. bulbosa za komplementy
Co do trudności, to zależy od gatunku
Jeżeli Ci się podobają, to nie bój się, wesprzemy Cię
I powiemy którą nabyć pierwszą