AloesIk,u nas jeszcze są klematisy,ale słabiutkie sadzonki.Nie martw się,może ładniejsze Ci się trafią
Karolciu,dobrze,że napisałas o tym powojniku.To jak będę sadzić,to ''zakulkuję'' mu pędy na ziemi.Karolciu mój miał na kartoniku napisaną nazwę odmiany "Hagley's Hybrid'',już sprawdziłam,że to nie odpowiednia nazwa.Możesz poszukać w Biedronkach.Ten rodzaj powojników ma jakby ,powcinane liście.Możesz zaryzykować i kupić.Widziałam też z tą nazwą kartoniki i gałązki o szerszych listkach-być może że to te 'prawdziwe'.Choć sadzonki malutkie-ale za taką cenę,to czego oczekiwać?
A dziś dla Was niespodzianka.Musiałam specjalnie załączyc komputer,bo chciałam się Wam pochwalić.
Zakwitła mi mała sadzonka hibiskusa Srilanka.Od naszej Anka159
Jeszcze wczoraj;
już dziś;
Ciągle w koło niego chodzę .To młodziutka sadzonka.Ma mało więcej niż z 10cm.
Miałam go przesadzić,bo są 2 roślinki w 1 doniczce,ale jak zobaczyłam pąk,to czekałam.Myślałam,że odpadnie przed czasem.A tu proszę
A wczoraj dostałam ogromną pakę od naszej Joli- Jolanta G.Zamówiłam trochę bylin,4 krzewy jagody kamczackiej i kilka krzewów ozdobnych.Jestem bardzo zadowolona z tych zakupów.Część już posadziłam do gruntu(byliny jakoś upchnęłam ).Reszta przyjechała w doniczkach,lub posadziłam chwilowo do donic.
Część ;
Kalina kaskadowa,z pąkami.Właściwie sama się rozdzieliła na 2,w trakcie sadzenia.
Z lewej jaśminowiec o żółtych listkach,na środku kalina aureum(też żółte listki),z prawej perukowiec o zielonych ;liściach,z pąkami .
Jak widać sadzonki są duże,obok fotel pleciony.
Jaśminowiec
Fortegilla(jak nie przekręciłam nazwy ).Mam nadzieję,że nie będzie przemarzać u mnie.Jak widać,duża sadzonka .
Jeszcze Kalina z bliska
Dostałam też fajne gratisy,których nie miałam (trawkę,laurowiśnię weriegata i jeszcze coś,teraz nie pamiętam) .
Zdjęć bylinom nie zrobiłam,bo już rozrzucone po ogrodzie,poza tym nie kwitną przecież jeszcze.
I na koniec,jeszcze raz;
-- piątek, 28 kwietnia 2017, 16:04 --
Dorja pisze:Jolu, super, że masz możliwość powiększenia ogrodowego szaleństwa. U mnie dopiero od dwóch dni pierwiosnki kwitną, chyba masz zaciszne podwórko. Tulipany w pakach, marnieją, za zimno żeby się otworzyły. Też skusiłam się na powojnik, kupiłam "Hagley's Hybrid, nad piwonią myślałam, i zostawiłam, ale chyba dokupię. Śliczne te botaniczne tulipki.
Z tego wszystkiego ,pominęłam Cię.Przepraszam.
Mój powojnik ma taką samą nazwę na pudełku.Ale jak widać kupowanie powojników w b.to ciągle loteria .Choć ja się cieszę z takiej pomyłki .
U mnie wietrznie,ale te prymulki rosną nie daleko ściany domu,na takiej góreczce.Może dlatego,jak tylko śnieg zginął,to rozkwitły.I ciągle kwitną.Ale chłodno u mnie,to dlatego tak długo.