W objęciach tęczy
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: W objęciach tęczy
Cieszę się, że kolekcja powoli wraca do zdrowia ;)
Ja miałam "infekcję" w skrętnikach rok wcześniej.
I też powoli odbudowuję kolekcję skrętników.
Harlequin Damsel - śliczny
I pozostałe też świetne kwitnienia mają.
Trzymam kciuki, by nadal rosły w siłę.
Ja miałam "infekcję" w skrętnikach rok wcześniej.
I też powoli odbudowuję kolekcję skrętników.
Harlequin Damsel - śliczny
I pozostałe też świetne kwitnienia mają.
Trzymam kciuki, by nadal rosły w siłę.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: W objęciach tęczy
Na razie tylko pobieżnie przeleciałam i się wpisuje, żeby nie zgubić i wrócić. Skrętniki cudne, a wieniec dożynkowy super, prawie do schrupania.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: W objęciach tęczy
Dziękuję z całego serducha wszystkim odwiedzającym ten wątek a pozostawiającym komentarze ślę ponadto słodkie buziole
Moje gloksynie zaczęły rozkwitać z początkiem czerwca, ale nie znalazłam czasu na fotografowanie. Niektóre powtórzą kwitnienie, bo już widzę kolejne pąki, więc będą fotki innych kolorów.
Z dzisiejszej sesji...
W ubiegłym roku nasadziłam kilka listków, nie do końca wierząc w powodzenie ukorzenienia, jako że zrobiłam to dość późno. Tymczasem....
Niektóre młodziaki już zapączkowane
Skrętniki teraz kwitną na całego, toteż wkrótce sesja. Kto je lubi? Zapraszam!
Moje gloksynie zaczęły rozkwitać z początkiem czerwca, ale nie znalazłam czasu na fotografowanie. Niektóre powtórzą kwitnienie, bo już widzę kolejne pąki, więc będą fotki innych kolorów.
Z dzisiejszej sesji...
W ubiegłym roku nasadziłam kilka listków, nie do końca wierząc w powodzenie ukorzenienia, jako że zrobiłam to dość późno. Tymczasem....
Niektóre młodziaki już zapączkowane
Skrętniki teraz kwitną na całego, toteż wkrótce sesja. Kto je lubi? Zapraszam!
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: W objęciach tęczy
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 812
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: W objęciach tęczy
Kochana jak zwykle pięknie Ja mam taką czerwoną a gdzie obiecane skrętniki?
Re: W objęciach tęczy
Halinko, dziękuję!
Skrętniki specjalnie dla Ciebie Choć aparat najchętniej wrzuciłabym do kosza na śmieci. Poprzedni uległ wypadkowi, a ten jest tak uparty, że nie chce łapać ostrości, i w ogóle jest ble...
Dlatego tylko kilka fotek i nie wiem, kiedy skuszę się na zrobienie następnych.
Kwitną też inne skrętniki, ale nie mam dziś siły walczyć z durnowatym sprzętem
Skrętniki specjalnie dla Ciebie Choć aparat najchętniej wrzuciłabym do kosza na śmieci. Poprzedni uległ wypadkowi, a ten jest tak uparty, że nie chce łapać ostrości, i w ogóle jest ble...
Dlatego tylko kilka fotek i nie wiem, kiedy skuszę się na zrobienie następnych.
Kwitną też inne skrętniki, ale nie mam dziś siły walczyć z durnowatym sprzętem
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 812
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: W objęciach tęczy
Dziękuję Piękna tęcza u Ciebie jak zwykle. Te 2 od góry co to za odmiany?
Re: W objęciach tęczy
Halinko - 1) DS- Sułtan i 2) Blushing Bride, obaj przecudnej urody Blushing Bride sporo jaśniejszy, w gardzieli biały przebarwiający się ku brzegom płatków w różowy. Lubię takie delikatne kolorki.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: W objęciach tęczy
Gloksynie pięknej urody
Ależ Dochowałaś się ich maluszków
A co to za "trawka" w tle? Myślę, że to siewki hippeastrum, Znasz rodziców tych siewek?
Ja wysiałam w tym roku też hippeastra z podarowanych nasion. Już rosną.
O, jak cieszy widok odrodzonej kolekcji skrętnikowej
U mnie też choróbsko zaatakowało, na szczęście większość odmian mam naszczepionych. Tylko żal dorosłych okazów.
Walkę powoli wygrywam, dzięki częstym opryskom.
Ależ Dochowałaś się ich maluszków
A co to za "trawka" w tle? Myślę, że to siewki hippeastrum, Znasz rodziców tych siewek?
Ja wysiałam w tym roku też hippeastra z podarowanych nasion. Już rosną.
O, jak cieszy widok odrodzonej kolekcji skrętnikowej
U mnie też choróbsko zaatakowało, na szczęście większość odmian mam naszczepionych. Tylko żal dorosłych okazów.
Walkę powoli wygrywam, dzięki częstym opryskom.
Re: W objęciach tęczy
Justynko, dzięki że kibicujesz mi w uprawie ulubionych gatunków
Gloksynie faktycznie szaleją, a i ja zaszalałam z ich ilością. Muszą poszukać nowego domu, bo u mnie zaczyna być im ciasno.
Kolekcję skrętnikową prawie odbudowałam. Jednak niektórych odmian nie zdołałam kupić. Czasami ktoś nawet wystawia, ale kupowanie jednej doniczki + przesyłka, to trochę dla mnie za drogo. Liczę, że spotkam się z ofertą, gdzie będzie więcej odmian, które leżą mi na sercu. I jedna przesyłka...
Moje też coś zaczęło brać, ale w porę zauważyłam i tylko kilka było zaatakowanych. Dostały trochę chemii i żadnego nie straciłam. Ileż można? Po zimowej stracie nadal nie mogę otrzeć łez.
Siewki hippeastrowe po Royal Red i Red Lion, a drugich nie pamiętam. Trzeba by je przepikować, ale chęci brak i miejsca na nie też...
Moje hippeastrum w tym roku słabe, ale chyba odbudowują się po ubiegłorocznym szaleńczym kwitnieniu. Zresztą późno były też wybudzone.
Justyś, oby nasze kolekcje zdrowo rosły
Gloksynie faktycznie szaleją, a i ja zaszalałam z ich ilością. Muszą poszukać nowego domu, bo u mnie zaczyna być im ciasno.
Kolekcję skrętnikową prawie odbudowałam. Jednak niektórych odmian nie zdołałam kupić. Czasami ktoś nawet wystawia, ale kupowanie jednej doniczki + przesyłka, to trochę dla mnie za drogo. Liczę, że spotkam się z ofertą, gdzie będzie więcej odmian, które leżą mi na sercu. I jedna przesyłka...
Moje też coś zaczęło brać, ale w porę zauważyłam i tylko kilka było zaatakowanych. Dostały trochę chemii i żadnego nie straciłam. Ileż można? Po zimowej stracie nadal nie mogę otrzeć łez.
Siewki hippeastrowe po Royal Red i Red Lion, a drugich nie pamiętam. Trzeba by je przepikować, ale chęci brak i miejsca na nie też...
Moje hippeastrum w tym roku słabe, ale chyba odbudowują się po ubiegłorocznym szaleńczym kwitnieniu. Zresztą późno były też wybudzone.
Justyś, oby nasze kolekcje zdrowo rosły
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: W objęciach tęczy
Marcin, gloksynie i skrętniki nisko Ci się kłaniają ja zaś serdecznie dziękuję!
Jedyna gloksynia w kolekcji, która pachnie, delikatnie, bardzo przyjemnie. Lubię ją za to i za jej malinowy kolor (którego aparat nie chce odtworzyć ).
Pozostałe pąków mają mnóstwo. Już mam parapety bardzo kolorowe, teraz będą zjawiskowe Wszystkim tu bywającym, również życzę zjawiskowych kwitnień
Jedyna gloksynia w kolekcji, która pachnie, delikatnie, bardzo przyjemnie. Lubię ją za to i za jej malinowy kolor (którego aparat nie chce odtworzyć ).
Pozostałe pąków mają mnóstwo. Już mam parapety bardzo kolorowe, teraz będą zjawiskowe Wszystkim tu bywającym, również życzę zjawiskowych kwitnień
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W objęciach tęczy
Janeczko,piękniejszych,bardziej kolorowych i kształtniejszych kwiatów gloksyń i skrętników nie widziałem nigdzie na świecie a do rozmnażania gloksyń masz wyjątkową rączkę
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.