Roślinnik balkonowy

[emka29]

Witajcie sierpniowo!
Madziu, Halinko dziękuję za odwiedziny!
Grażynko witaj! te powojniki są bardzo drobnokwiatowe oba są tegoroczne, kupione przez przypadek w markecie na O**, niebieskie kwiatki Cassandry są piękne, chociaż mogłaby ich mieć więcej, za to Rubromarginata tworzy zjawiskową chmurę takich maluszków, niestety wszystkie z zewnętrznej strony pergoli, więc nie mogę za bardzo ich podziwiać, zastanawiam się nad przesadzeniem jej do drugiej skrzyni obok Cassandry, tamta pergola jest prawie pusta
Lilie przekwitły, ale nasz oczy cieszą takie kwitnienia:













Jest nadzieja na kwitnienie szczęślinu





Miłego dnia!

[Anka159]

To wielka radość jak taka roślinka wytworzy pączki
Masz dużą różnorodność roślin na balkonie. Widzę, ze nie potrzeba ogrodu aby cieszyć się bylinami.
Te różowe kłosy, to przetacznik?
Miłego dnia.

[emka29]

Aniu a jaka radość jak te pączki rozwinie!! (tak, to różowy przetacznik)
Mój szczęślin ugandyjski (Clerodendrum ugandense)







Ma jeszcze trzy gałązki z pączkami, będzie jeszcze cudniej! niestety całą roślinę wstyd pokazywać, za późno zaczęłam ciąć i wygląda jak drapak

Sierpień upływa mi pod znakiem oczekiwania na te małe uparciuchy przy czym sama nie wiem, na co czekam, skusiłam się na mix nasion koktajlówek i nigdy więcej, nie dość, że nie wykiełkowała połowa nasion, to nie wiem, co mi właściwie urosło










Cassandra w pełni kwitnienia





I powojnikowa burza Rubromarginaty, podziwiana przeze mnie niestety tylko na zdjęciach (robionych z wielkim trudem i narażeniem życia





Do zielonego zobaczenia!

[emka29]

Domowymi sezon się zaczyna:)

[emka29]

Witajcie!
Wiosna na balkonie robi postępy, za którymi ciężko nadążyć



Bratki obowiązkowo muszą być



Zielenina się zieleni





Oba powojniki przetrwały, obok Cassandry szaleje kocimiętka





Skalniaki już obudzone, czekają na renowację



A parapet czeka na wyprowadzkę ciepłolubnych



Przede mną jeszcze sporo pracy, by uporządkować roślinnik po zimie, ale ogólnie jestem zadowolona, przetrwały wszystkie rośliny, jedynie z 2 żurawkami pożegnałam się jeszcze na jesieni, zeżarły mi je opuchlaki już szukam nowych na zastępstwo o, zapomniałam sfotografować moją różę, też przetrwała i rozwija listki jak szalona wystarczy trochę słonka, którego i Wam i sobie życzę

[wisnia897]

Podoba mi się bardzo ten skalniaczek z rojnikami

[Beata703]

Witam
Ślicznde te skalniaczki miałam kiedys takie przywiozłam sobie je nawet z Francji, ale już nie mam gdzie mogłabym takie kupić poradż bardzo proszę. Pozdrawiam serdecznie

[emka29]

Moniko dziękuję, skalniaczki też lubię, już mam plan ich renowacji, ale niestety pogoda nie pozwala
Beato to są głównie różne rojniki, kupisz je chyba w każdym dziale ogrodowym w marketach, u mnie bywają też w kwiaciarniach. Powodzenia w szukaniu
A moje najnowsze zakupy czekają na lepszą pogodę, bo na razie nie mam jak na balkon wyjść i ich wsadzić,taka zimnica





Pięknej pogody!

[emka29]

Wreszcie się udało! Trochę słońca i ciężkiej pracy i jest piękniej (na żywo, bo zdjęcia takie sobie







A dzisiaj już tylko przez szybę mogę tęsknie popatrzeć, taka wichura

[Niunia1981]

Jeny ty już masz prawie na gotowo balkonik a ja jeszcze w proszku
W pokoju mam ze setkę roślin pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku

[Beata703]

Witaj Marto skorzystałam z Twojej rady pochodziłam i znalazłam różne skalniaczki już nie długo zrobie sobie mała kompozycje na balkon.Podziwiam Twóje roślinki są śliczne.

[emka29]

Moniko miło, że wpadłaś do mnie, wierz mi, że do gotowego balkonu jeszcze daleko, fotografuję tylko miejsca nadające się do pokazania i ciągle coś dokupuję
Beatko cieszę się, że udało Ci się znaleźć wymarzone skalniaczki, bardzo jestem ciekawa Twojej kompozycji!

Na przekór pogodzie





Roślinki zakupione w sobotę na targach w Starym Polu nadal czekają na posadzenie, czyli na lepszą pogodę

I rzut oka na całość, jeszcze nienadającą się do pokazywania

Róża rośnie jak szalona


Spełnione "chcenia": ciemiernik Double Ellen i powojnik alpejski:D

[trzy_koty]

Witaj emko po rocznej przerwie! Przepiękny powojnik, wzdycham do zdjęcia własnie.

Widzę, że nie próżnowałaś, tyle wysiewów... i już cały roślinnik zielony... wiosna w pełni! Podziwiam i będę zaglądać. I chciałam Cię od razu zapytać o ten szczęślin ugandyjski - co to za roślina i gdzie udało Ci się ją nabyć? Bo pierwszy raz widzę takie cudo.

Pozdrawiam!