Moja mała "dżungla" - part V
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aga widze ze jeszcze posiadasz kwiaty i pieknie Ci kwitna ,podziwiam ze mimo pracy i dziecka masz chwile zeby to wszystko ogarnac
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aga piękne kwitnienia Tez mało zaglądam, czas niestety nie jest z gumy a szkoda
Jak Twój mały synuś , pewnie już nie taki malutki
Jak Twój mały synuś , pewnie już nie taki malutki
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part V
HEEEEEJJJJJ
Zobaczcie, zawitałam szybciej, niż po 3 miesiącach
Dziękuję, że mimo wszystko zaglądacie
No.. na razie to jednemu dzieciaczkowi
No nie kawał chłopa i to bardzo samodzielnego jak na swój wiek Wiecznie uśmiechnięty i zadowolony
Dorotko kwiatki ogarniane, nawet im wycinam co zdechnie i one zyją i kwitną Trochę forum zaniedbałam, bo po powrocie z pracy wolałam jednak te popołudnie spędzić z biegającym tuptusiem Ale znów mi się szykuje przerwa w pracy...
No co Ty Ja lubię po prostu storczyki
Więc tym razem dla odmiany kropeczki
Całkowicie zakwitła "krówka":
A tu... Weszłam do Lidla (w W-wie, bo w Suwałkach to nie ma takich cudów ) i omal zawału nie dostałam Do tego 24,99 i dwupędowy to jak nie brać? no jak?? I to nic, że zrobił w pudle 280km, a potem po obfoceniu w domu kolejne 550km... liczę, że przeżył...
Mój M dostał przeniesienie służbowe do Koszalina więc jak już mieszkanie znalezione, wynajęte... to za tydzień pakuję się i przeprowadzam z całym tym swoim dobytkiem życiowym oraz... kwiatkami (o dziwo niektórzy myśleli, że ja kwiatki wezmę i porzucę ) A storczyki podlane pojechały już wczoraj z M i będą sobie cierpliwie czekać u niego w pracy aż ja dojadę. Powinny dać radę...
Kwitną jeszcze... skrętniki ale coś do zdjęć się nie chcą ustawiać Więc skrętnikowa sesja... kiedyś
Buziaczki dla Was
Zobaczcie, zawitałam szybciej, niż po 3 miesiącach
Dziękuję, że mimo wszystko zaglądacie
Filigranowa27 pisze:wiemy ,że czas dzieciaczkom poświęcasz
No.. na razie to jednemu dzieciaczkowi
trzynastka pisze:Jak Twój mały synuś , pewnie już nie taki malutki
No nie kawał chłopa i to bardzo samodzielnego jak na swój wiek Wiecznie uśmiechnięty i zadowolony
doromichu pisze:podziwiam ze mimo pracy i dziecka masz chwile zeby to wszystko ogarnac
Dorotko kwiatki ogarniane, nawet im wycinam co zdechnie i one zyją i kwitną Trochę forum zaniedbałam, bo po powrocie z pracy wolałam jednak te popołudnie spędzić z biegającym tuptusiem Ale znów mi się szykuje przerwa w pracy...
justus27 pisze:Czy Ty Lubisz paseczki? Bo storczyki w większości, u Ciebie paskowane..
No co Ty Ja lubię po prostu storczyki
Więc tym razem dla odmiany kropeczki
Całkowicie zakwitła "krówka":
A tu... Weszłam do Lidla (w W-wie, bo w Suwałkach to nie ma takich cudów ) i omal zawału nie dostałam Do tego 24,99 i dwupędowy to jak nie brać? no jak?? I to nic, że zrobił w pudle 280km, a potem po obfoceniu w domu kolejne 550km... liczę, że przeżył...
Mój M dostał przeniesienie służbowe do Koszalina więc jak już mieszkanie znalezione, wynajęte... to za tydzień pakuję się i przeprowadzam z całym tym swoim dobytkiem życiowym oraz... kwiatkami (o dziwo niektórzy myśleli, że ja kwiatki wezmę i porzucę ) A storczyki podlane pojechały już wczoraj z M i będą sobie cierpliwie czekać u niego w pracy aż ja dojadę. Powinny dać radę...
Kwitną jeszcze... skrętniki ale coś do zdjęć się nie chcą ustawiać Więc skrętnikowa sesja... kiedyś
Buziaczki dla Was
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aguś super zakupy, dziś też widziałam tego kropkowanego i mam nadzieję,że jutro będzie jeszcze w sklepie bo go chcę mieć
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aguś synuś rzeczywiście kawał "chłopa" śliczny , dobrze że wesoły i wiecznie uśmiechnięty , łatwiej takim ludziom w życiu Przeprowadzki nie zazdroszczę, oby wszystkie zieloności dobrze zniosły przeprowadzkę a nowość przecudna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aguś, u Ciebie sporo się dzieje ;)
Nawet kwiatki Przeprowadzasz...
Nawet kwiatki Przeprowadzasz...
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Suwałki od Koszalina nie tak blisko... Ale i tak za Tobą tam trafimy! Choćby tropem tych pięknych storczyków.
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Śliczny synuś, a jak urósł Widzę,że niezłe zmiany Ci się szykują. Króweczka śliczna, mam też taką a Lidlowego to Ci się naprawdę tanio udało kupić .Ja takiego samego kupiłam w zeszłe lato w kwiaciarni we Władysławowie i też jechał ponad 400 km...między moimi stopami Do dzisiaj mi kwitnie bo u mnie wypuścił nowy pęd. To jeden z moich najukochańszych storczy
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja mała "dżungla" - part V
No tak jak cię nie ma to cię nie ma a jak sie pojawisz to dajesz po oczach
Śliczne hibiscusy i storczyki też jak malowane maja kolory
Śliczne hibiscusy i storczyki też jak malowane maja kolory
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Witam się z Wami z nowego miejsca zwanego Koszalinem
Storczyki urzędowały sobie w pracy u M, ledwo mi je oddał, tak mu się tam podobały Uszczerbków w sumie nie ma, wręcz bym powiedziała, że im było tam całkiem dobrze Zdjęcie zrobię na dniach.
Co duże czyli: 3 hibiskusy, palma, draceny i fikus - pojechały samochodem z meblami, wynosząc je tutaj sąsiedzi mieli o takie miny
Reszta popakowana w pudłach przyjechała z nami i materacami samochodem osobowym, nic więcej nie weszło Obeszło się bez strat, a hibki od razu wzięły się za robotę i choć wystawa okienna tym razem trafiła im się zachodnia, to mają się całkiem całkiem
Tylko z podlewaniem mogę nie nadążyć, bo słoneczka to tu trochę mają, ale one je lepiej zniosą niż skrętniki, tamte poszły na wschodni parapet do pokoiku Patyczka, a reszta upchana między hibkami u nas w sypialni.
Jak mi nosili meble to zapoznałam sąsiadkę z naprzeciwka, która żywo zareagowała na moje kwiaty i okazało się, że także ma bzika Jeszcze nie wiem co tam na parapetach ma, ale to kwestia czasu
Pojedyncze sztuki przypinamy z M pasami bezpieczeństwa, jak prawdziwego pasażera kiedyś to nawet foto zrobiłam jak wsiadałam do auta a M tak mi storczyka upiął ale przynajmniej dojeżdżają cało
Zostawię Wam jeszcze jednego kwiatka, ten jest najukochańszy
Chodzi po całym domu i pokazuje, że tu i tu i tu stoi "ich" (czyt. kwiatki)
Storczyki urzędowały sobie w pracy u M, ledwo mi je oddał, tak mu się tam podobały Uszczerbków w sumie nie ma, wręcz bym powiedziała, że im było tam całkiem dobrze Zdjęcie zrobię na dniach.
Co duże czyli: 3 hibiskusy, palma, draceny i fikus - pojechały samochodem z meblami, wynosząc je tutaj sąsiedzi mieli o takie miny
Reszta popakowana w pudłach przyjechała z nami i materacami samochodem osobowym, nic więcej nie weszło Obeszło się bez strat, a hibki od razu wzięły się za robotę i choć wystawa okienna tym razem trafiła im się zachodnia, to mają się całkiem całkiem
Tylko z podlewaniem mogę nie nadążyć, bo słoneczka to tu trochę mają, ale one je lepiej zniosą niż skrętniki, tamte poszły na wschodni parapet do pokoiku Patyczka, a reszta upchana między hibkami u nas w sypialni.
Jak mi nosili meble to zapoznałam sąsiadkę z naprzeciwka, która żywo zareagowała na moje kwiaty i okazało się, że także ma bzika Jeszcze nie wiem co tam na parapetach ma, ale to kwestia czasu
Iwona 0103 pisze: jechał ponad 400 km...między moimi stopami
Pojedyncze sztuki przypinamy z M pasami bezpieczeństwa, jak prawdziwego pasażera kiedyś to nawet foto zrobiłam jak wsiadałam do auta a M tak mi storczyka upiął ale przynajmniej dojeżdżają cało
Zostawię Wam jeszcze jednego kwiatka, ten jest najukochańszy
Chodzi po całym domu i pokazuje, że tu i tu i tu stoi "ich" (czyt. kwiatki)
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Aguś wszystkiego dobrego w nowym miejscu Wam życzę. Kwitnienia piękne, ale najpiękniej uśmiecha się Wasz kwiatuszek
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja mała "dżungla" - part V
Fajnie że już przeprowadzka za wami, teraz tylko się zadomowić zostało... kwiatki czytam że chętnie do tego przystąpiły
O i sąsiadka ci się chyba fajna trafiła... a nie pytałaś czy forumka?
Tego ostaniego fiatka ucałuj mocno... ale rośnie, czym ty go karmisz... nawozem?
O i sąsiadka ci się chyba fajna trafiła... a nie pytałaś czy forumka?
Tego ostaniego fiatka ucałuj mocno... ale rośnie, czym ty go karmisz... nawozem?
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moja mała "dżungla" - part V
No proszę same dobre wiadomości, aż miło. Patysio słodziak pierwsza klasa Zaintrygowałaś mnie tą sąsiadką, może to nasza forumowiczka