Moja kolekcja - -/Sundaville

TerDob · Post » 22 wrz 2013, o 19:22

Belfedor

Witam - przyszłam z rewizytą .
Widzę piękne Sundaville u Ciebie

Bardzo proszę podpowiedz co zrobić bo moja całe lato nie kwitła , teraz dopiero ma kilka pąków , dosłownie trzy

Rośnie w dużej donicy i stoi na działce - może jej tam źle ??? może już zabrać do domu ???
Jak je w ogóle zimujesz ???
Pozdrawiam

Belfedor · Post » 22 wrz 2013, o 19:36

Witam wszystkich nowych gości

Anka159 dziękuję za miłe słowa. Żółta s. jest moją perełką .

TerDob Witaj

cieszę się, że odwiedziłaś mój wątek . Hmm ... trudno mi powiedzieć co jest nie tak z Twoją roślinką

Czy mogłabyś wrzucić zdjęcia ? Na zabieranie do domu jest jeszcze stanowczo za wcześnie. Roślinę chowamy przed przymrozkami .
Jak zimuję ? Przed mrozami chowam do garażu, a co się nie zmieści to do piwnicy. Pilnuje, żeby ziemia zbyt mocno nie przeschła. Na wiosne wyciągam je do jasnego pokoju i podlewam. Obcinam też suche, martwe pędy .

TerDob · Post » 22 wrz 2013, o 20:55

Belfedor dziękuję za szybką odpowiedź , zdjęcia zrobię jak będę na działce bo jak nie kwitła to jej nie robiłam

Ja mam garaż ale blaszak to by jej było za zimno a piwnicę mam ciemną bez okienka czyli znowu za ciemno , w ubiegłą zimę zimowałam w pokoju na oknie i dała radę , myślę że w tym roku też da radę .

Belfedor · Post » 22 wrz 2013, o 21:01

TerDob jeżeli udało Ci się już raz przezimować na parapecie, to myślę, że drugi raz też się uda

.

mamafrania · Post » 28 wrz 2013, o 00:12

Witaj

.W niedziele kupiłam sobie sundawillę czerwoną.Chwyciła mnie za serducho strasznie.Pam który sprzedawał kazał mi roślinkę schować już do domu i postawić na jasnym parapecie..... to znaczy zę deko wprowadził mnie w błąd?

Belfedor · Post » 28 wrz 2013, o 00:43

Mamafrania trochę za późno na zakup rośliny

. Powiem tak jeśli roślina była trzymana w ciepłym sklepie i jest przyzwyczajona " do domowego klimatu" to jest nawet szansa, że gdy teraz zabierzesz ją na parapet to nie zgubi ci liści na zime ( nie zapadnie w sen zimowy). Jednym słowem rób to co pan ze sklepu Ci poradził

mamafrania · Post » 28 wrz 2013, o 07:50

Ups.... Nie pomyślałam że może być za późno

.Sadzonka niewielka, cena przystęna więc się skusiłam

.Dobrze więc będę próbowała utrzymać ją przy życiu, w razie pytań odezwę się Na razie od niedzieli rozwinęła kolejnego kwiatka

Ivona44 · Post » 3 paź 2013, o 19:14

Witam serdecznie, kiedy do domu zabrać ślicznotkę, w nocy od 0-3 stopni ?

Belfedor · Post » 3 paź 2013, o 20:32

U mnie są już porządne przymrozki z rana. Tak więc radze chować sundaville, no chyba, że są w bezpiecznym miejscu gdzie mróz nie dociera, ale to też ryzyko.

Ivona44 · Post » 5 paź 2013, o 08:43

A czy taka piękną, kwitnącą mogę jeszcze w domu potrzymać czy od razu do ciemnych lochów musi iść

Belfedor · Post » 5 paź 2013, o 12:05

Myślę, że możesz ;) . jak zrzuci ci już w domu kwiaty i liscie to zabierz do miejsca docelowego

.

Ivona44 · Post » 5 paź 2013, o 19:35

Uff - ulżyło

zjawka · Post » 7 paź 2013, o 00:18

Belfedor pisze:Witam Zrobiłem sobie małą przerwę od forum, ale nie od moich roślinek . Bardzo się cieszę, żę udało wam się zdobyć sundaville widzę, że wszyscy macie czerwone . Niech wam kwitną i rosną jak szalone .

Postanowiłem zrobić małe porównanie kwiatów

[/url]

Pomiary :
* S. ŻÓŁTA ok. 5 cm średnicy
* S. RÓŻ ok. 4,8 cm średnicy
* S. CZERWONA ok. 4 cm średnicy
* S. BIAŁA ok. 3,5 cm średnicy