Moja kolekcja - -/Sundaville

[Belfedor]

Witam ! Ten wątek będzie poświęcony moim ukochanym sundavillom . Postaram się zamieszczać zdjęcia, a także dzielić się informacjami dot. uprawy. POZDRAWIAM

O to mój najnowszy nabytek, a zarazem uwieńczenie mojej kolekcji - żółta -, na którą polowałem kilka miesięcy.

[Belfedor]

Dorzucam zdjęcia czerwonej sundavilli W tym roku jest piękna

[Domimika]

Witam, wpisuję się jako pierwsza Warto bylo polować na żółtą, jest przepiękna.

[Gila]

Prześliczna, ale ja wolę tą piękność czerwoną [są kapryśne na wiosnę ]więc nie przetrzymuję ich. Pozdrawiam Gila

[Belfedor]

No to pokazuje wam różową Ta też niczego sobie

[zuzola11]

Belfedor piękne są te Twoje sundaville
Czy trudne sa w uprawie ? Juz nie raz miałam chęć zaopatrzyć sie ale mam pewne obawy czy wytrzymaja następny sezon ?
Twoje sa cudne i te kolorki

[Belfedor]

Kasiu to zależy jak i gdzie będziemy je przechowywać. One muszą być w ciemnej piwnicy. Nie mogą mieć dostępu do światła, a w piwnicy nie może być zbyt dużo wilgoci, bo to może je zabić. Sundaville różową i czerwoną jak na razie udało mi się przechować już 2 rok, a że jestem amatorem to tobie też to się uda. Nie ma co się zastanawiać kupuj kwiatki i stawiaj je przed dom potrafią kwitnąc od wczesnej wiosny aż do przymrozków, a to chyba wystarczająca zachęta .

-- 29 maja 2013, o 11:39 --

Dodaje zdjęcia mojej ulubienicy BIAŁA

[zuzola11]

To co piszesz i pokazujesz to dla mnie juz wystarczająca zachęta
Przed dom nie wystawię bo nie mam , a przed blok szkoda
Pozostaje balkon
Jeżeli tylko spotkam to na pewno się skuszę . Spróbuję doświadczenie z tymi roślinami.
A gdzie kupowałes sie w swoje?

[Belfedor]

Kasiu różnie czerwone i różowe są nawet w supermarketach. Białe to już na internecie, a żółte udało mi się cudem zdobyć w OBI. aha ! Właśnie tam teraz sprzedają wszystkie (oprócz białej o ile pamiętam) , więc jeśli w twojej miejscowości jest OBI to leć szybko .

[justinajb]

Jak dla mnie różowa jest przepiękna. A byłam wczoraj w OBI i mi się kurde nie rzuciły w oczy

[Belfedor]

Jak ja byłem to były w kącie na dworze. Były do wyboru małe różowe, duże czerwone i duże różowe. Żółte były tylko 4 z czego jedna moja .

[marmar]

Naprawde PIĘKNE ja w tym roku skusiłam sie na czerwoną malutką.Mam prośbę podziel sie z Nami jak je pielegnujesz czym nawozisz

[Belfedor]

Dziękuję Ivonko W tym roku próbuje wyhodować sadzonki z czerwonej i różowej, jak na razie bezskutecznie .

-- 29 maja 2013, o 23:11 --

Marmar ich nie trzeba pielęgnować wystarczy podlać od czasu do czasu nawozem do roślin kwitnących. Jedyna trudną rzeczą jest zrobienie z nich szczepek i przezimowanie . Pozdrawiam