Południowy balkon.

[majreg]

Witaj! Kwiatki u fuksji może i małe, ale bardzo oryginalne. Śliczna jest .

[GrazynaW]

Elu szkoda jeść tak urodziwej bazyli.
Na razie "robi" za doniczkową na parapecie.

Ula takie maleństwo też jest urocze szczególnie jak zakwitnie w większej ilości.

[adamanna]

Piękne te Twoje fuksje jak znoszą upały na południowym balkonie?? ta niebiesko biała skradła moje serce

[GrazynaW]

Balkon ma niewielki daszek przymocowany do sasiadujacego wyżej, to sprawia ze słońce nie dostaje się do wiszących doniczek.

[adamanna]

A widzisz u mnie patelnia , ale gdyby tak postawić na podłodze bo balustradę mam zasłoniętą wikliną to może dałyby radę chyba muszę rozejrzeć się za jakąś stojącą

[majreg]

Grażynko, mam pytanie, w jaki sposób obganiasz się od mączlików na fuksjach, bo ja nie mogę sobie z nimi dać rady .

[GrazynaW]

Ula stosuję tylko HT ( herbatka tymiankowa), żadnej chemi.
Co tydzień pryskam i mam spokój, z przędziorkami też. Stosuje do wszystkich roślin nawet passiflory, cytryn.
W Twoim przypadku stosowałabym częściej i z dodatkiem kropli płynu do mycia naczyń lub mleka.

[adamanna]

To super wiadomość że działa na mączliki bo to dziadostwo potrafi skutecznie zniechęcić do uprawy tych pięknych kwiatów .Herbatkę tymiankową stosujesz profilaktycznie czy jak cos się pojawi??

[emka29]

Grażynko, podziwiam jak zawsze Twoje roślinki, ta błękitna fuksja przeurocza a jak sobie radzi moja ulubiona niebieska tunbergia?

[GrazynaW]

Emka thunbergia obsypuje się na razie liśćmi, rośnie dość szybko. Pojedyncze pędy zakrecają się pod sufitem.
Konieczne jest ciepło za dnia i w nocy to mocno sie zalistni.
Adamana stosuję HT regularnie, nawet jak nie trzeba, nawet na pojedyncze mszyce, które przywieje wiatr. Na mszyce stosuje codziennie oprysk, nie dopuszczam do rozwoju koloni, to łatwiejsze niż wybicie ich masowo.
HT nie szkodzi pszczołom.

Na wystawie kwiatowej w Chorzowie kupiłam lilie, nie wiem o nich nic, sprzedawca twierdził że to nowosci z Azji, czas pokaże:

[Skoanna]

Grażynko tak apropos HT, mam w butelce rozrobione jeszcze od zeszłego roku, myślisz ze mogę użyć. Trochę mi go szkoda, bo pół litra mi zostało, nie mam pojęcia jak to w przechowywaniu długim zachowuje się. Jakie stężenie na litr wody dajesz?

[GrazynaW]

Anulko ja daję 2,5 ml na litr wody ( na wódce). Jeżeli bedzie ciut mocniejszy to nie szkodzi.
Możesz go użyć do końca, nie ma problemu.
A na czym robiłaś , na ziołach czy na wódce?
Na ziołach:
- 150 ml na 2-3 litrów wody.
Możesz dodać 50 ml mleka UHT 3,2% celem zwiększenia przyczepności.

[adamanna]

Kochana 2,5 ml??? nie za mało?? chyba że mamy jakieś inne przepisy
Dlaczego pytasz czy na ziołach czy na wódce ?? bo już się pogubiłam - ja w przepisie miałam zalać wódką zioła (takie z torebki)