

Chyba u mnie jak u każdego z Was ,sporo kwiatków przez dom się przewinęło.Jedne chciały u mnie być,a inne nie(może po prostu nie wiedziałam jak o nie dbać)Ale od kiedy zaglądam na FO stosuję się do Waszych porad,wielokrotnie mi pomogły

Wiem,że nie mam dużo kwiatków.Ale każdy od czegoś zaczynał.
Kochani będąc wśród Was mam nadzieję,żę liczba kwiatowych domowników mi się zwiększy.


Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie ciepluutko.
