Roślinki sayona

[izabela skula]

to całe szczęście, że nie pasożyt

[sayona]

Niezwykle się cieszę, bo mój dolichothele zakwitł!


I na koniec rosiczka, która z dni ana dzień staje się większa

[tesia39]

Gratuluję kwiatuszków kłujaka
Rosiczka super , kupiłaś czy sama wysiewałaś

[Bazyliaa]

Widać, że roślinki mają u Ciebie dobrze

[sayona]

tesia39 rosiczka kupna ale mam jeszcze nasionka czekające na wysianie
Bazyliaa dziękuję

[sayona]

Już jakiś czas temu wzbogaciłam się o kilka odmian fiołków, min. Powwow, Serce Matki i Pearl Stars i już nie mogę się doczekać aż zakwitną! Mam też kilka listeczków, które póki co się ukorzeniają
Cissus który jakiś czas temu spisałam na straty, odwdzięcza się za poświęcony mu czas


Jakoś tak strasznie denerwuje mnie to, że roślinki wolniej rosną bo nadchodzi zima (u mnie dziś już spadł śnieg), no ale byle do wiosny

Alsobia zawiązała mi nasiona i zastanawiam się nad wysiewem. Na polskich stronach żadnych porad nie znalazłam, a na jakiejś angielskiej było napisane, że kiełkują nawet po kilku dniach (albo i wcale), ale ponieważ z odrostów rozmnaża się szybciej i łatwiej, to to nie opłacalne, jednak spróbuję zrobić eksperymencik

[tesia39]

Widać że cissusowi u Ciebie dobrze, ładnie się rozrósł

[sayona]

Na początek muszę pochwalić się rosiczką z naparsteczka, w ciągu kilku miesięcy wyrosła na dorosłą pannę


Prawie wszystkie moje fiołki zabierają się do kwitnienia, nawet kaktusy, ale chyba im się coś pomyliło- tak jak i przyrodzie, bo u mnie za oknem wiosna, nie zima
(wreszcie zauważyłam, że listeczek fiołka wypuszcza nowe sadzoneczki )


W domu zawitali też nowi lokatorzy:
Cyklamen perski, z którego jestem niezwykle dumna


Peperomia magnoliolistna (prawdopodobnie) (tu z Pileą Cadiera)



I Dracena obrzeżona, do której mój kot zdążył już się dobrać

[elcia1974]

Bardzo ładna, gęsta i zadbana Peperomia

[sayona]

Rosiczka zamierza zakwitnąć(trzeba się przyjrzeć, żeby dostrzec łodyżkę):


No i fiołki też 'lubią' zimę zwłaszcza tak słoneczną!


I na koniec sieweczki mimozy, mają 6 dni! A po 4 dniach zaczynały wyglądać z ziemi. Nieco mnie to dziwi, zwłaszcza, że na opakowaniu z nasion (i wszędzie na internecie) napisane było, że wschody następują po 14-30 dniach

[justus27]

Fiołeczki, rosiczka, cyklamen...jak tutaj ładnie

[sayona]

Pearl Stars (ma tak długie łodyżki, że aż potrzebują podpórki, ale cóż, wyciągają się do słońca, którego teraz mało...)

[x-F-7]

Cudowne roślinki, ale podziwiam rosiczkę, cudownie wychodzi na zdjęciach .