Domowe Kasi
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Aniu jednego zimowałam na strychu(bardzo zimno) i było O.K Drugi przebywał w ciepłym pokoju gdzie troszkę podrósł i ku mojej radości zakwitł.Oba zimę przetrwały myślę jednak, że lepiej jak spędzają ją w chłodzie .Twojemu w nieogrzewanym pokoju będzie bardzo dobrze . Szkoda ,że ja nie mam takiego pokoju...
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowe Kasi
Witaj Kasiu
Te ciekawie i ładnie prezentujące się oleandry przeniosłaś prawdopodobnie z ogrodu do domu w celu przezimowania ich
A wisz co?,a moja ludisia w pełni kwitnienia,jak nie wierzysz to zajrzyj do mnie
Pozdrówka.
Te ciekawie i ładnie prezentujące się oleandry przeniosłaś prawdopodobnie z ogrodu do domu w celu przezimowania ich
A wisz co?,a moja ludisia w pełni kwitnienia,jak nie wierzysz to zajrzyj do mnie
Pozdrówka.
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Arku miałam oleandry wynieść na strych ale zostały w pokoju i" robiły" za choinkę . Nic złego się z nimi nie dzieje więc zostaną i mam nadzieję ,że dobrze przezimują.
Zaraz biegnę do Ciebie pooglądać cudne zdjęcia .
Dawno nie zaglądałam na FO a w między czasie moja ludisia też zakwitła,kilka kwiatków ma też dendrobium.
Dziwna sprawa wyszła z hibiskusem. W tym roku miałam trzy sztuki: starego czerwonego ,nowego czerwonego i kremowo-różowego. Starego już nie ma bo jak mnie nie było kilka dni w domu to zmarzł . Dwa młode nie wiem jakim cudem ale przeżyły. A jeszcze większe było moje zdziwienie jak kremowo różowy zakwitł
A tak wyglądał latem
Wygląda na to,że ktoś mi kwiatki podmienił
Bardzo chciałam żółtego ale różowy też mi się podobał
Zaraz biegnę do Ciebie pooglądać cudne zdjęcia .
Dawno nie zaglądałam na FO a w między czasie moja ludisia też zakwitła,kilka kwiatków ma też dendrobium.
Dziwna sprawa wyszła z hibiskusem. W tym roku miałam trzy sztuki: starego czerwonego ,nowego czerwonego i kremowo-różowego. Starego już nie ma bo jak mnie nie było kilka dni w domu to zmarzł . Dwa młode nie wiem jakim cudem ale przeżyły. A jeszcze większe było moje zdziwienie jak kremowo różowy zakwitł
A tak wyglądał latem
Wygląda na to,że ktoś mi kwiatki podmienił
Bardzo chciałam żółtego ale różowy też mi się podobał
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Jeszcze kilka fotek moich zielonych
EDEK kombinuje
A tam za firanką ?.brakuje miejsca na kocie łapki czyli storczykowe liściory
chociaż coś pewnie uda się dostawić
eszynantus twister rośnie w siłę
dendrobium mobile
ludisia
Oraz nowości z przeceny.
Paphiopedilum .Cena początkowa 54zł .Zapłaciłam 12 zł i czekam na nowe kwiaty
Cattleya. Jak zakwitnie będzie niespodzianka.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowe Kasi
Hej Kasiu
Fajne ujęcie "Edka kombinatora"
Poza tym dużo ciekawych nowości u Ciebie-pięknie kwitnące dendrobium oraz ludisia/moja akurat zakończyła kwitnienie/.
A co do nowości to miałaś farta,żeby tak ciekawe i zdrowo rosnące roślinki kupić za 1/4 ceny wyjściowej-oby zdrowo rosły
Co do hibka to i ja miałem podobny przypadek,kupiłem w pączkach koloru żółtego bo takiego chciałem mieć.Jak zakwitł okazało się,że ma kolor biało-czerwony
Pozdrówka.
Fajne ujęcie "Edka kombinatora"
Poza tym dużo ciekawych nowości u Ciebie-pięknie kwitnące dendrobium oraz ludisia/moja akurat zakończyła kwitnienie/.
A co do nowości to miałaś farta,żeby tak ciekawe i zdrowo rosnące roślinki kupić za 1/4 ceny wyjściowej-oby zdrowo rosły
Co do hibka to i ja miałem podobny przypadek,kupiłem w pączkach koloru żółtego bo takiego chciałem mieć.Jak zakwitł okazało się,że ma kolor biało-czerwony
Pozdrówka.
-
- 500p
- Posty: 829
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Domowe Kasi
Eszynantus twister cudowny i jaki gęsty Chciałoby się mieć takiego...
Sklepowy czy prezencik? Bo jeszcze się nigdzie z takim nie spotkałam. Reszta zielonych przyjaciół również niczego sobie
Sklepowy czy prezencik? Bo jeszcze się nigdzie z takim nie spotkałam. Reszta zielonych przyjaciół również niczego sobie
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Domowe Kasi
Ale ten Twój eszynantus wielki
Ha...a ja sobotka upolowałam nie bardzo dawno...za 7zł,w Obi.Ale mniej ładny .Też czekam na kwiatuszka
Co do plamistości na różach...Jednego roku moje prawie łyse były i popryskałam kilka razy w sezonie.Poprawy nie zauważyłam.Za to na drugi rok były piękne liście bez jednej plamki.Skoro wiosna muszę zacząć pryskać.Może zahamuję i będzie ok.
Ha...a ja sobotka upolowałam nie bardzo dawno...za 7zł,w Obi.Ale mniej ładny .Też czekam na kwiatuszka
Co do plamistości na różach...Jednego roku moje prawie łyse były i popryskałam kilka razy w sezonie.Poprawy nie zauważyłam.Za to na drugi rok były piękne liście bez jednej plamki.Skoro wiosna muszę zacząć pryskać.Może zahamuję i będzie ok.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe Kasi
Ohoho...ależ zastawiony parapet storczykowy
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Arku ,Kasiu ,Olu,Jolu, Justynko dziękuję za odwiedzinki i przemiłe komentarze
Arku nowości nie były drogie i dlatego się skusiłam .Może zakwitną?bardzo bym chciała
Kwiatem Ludisi długo się nie nacieszyłam bo Edek zrzucił ją na podłogę i się połamała.A tak w ogóle to tamtego dnia Edek miał gorszy dzień i nie tylko kwiatka zniszczył .
Kasiu witam Ciebie Eszynantus był kupiony za grosze tzn. za kilka złotych,biedulek mocno zasuszony.Udało się go uratować i w zeszłym roku non stop wypuszczał kwiatuchy.Teraz idzie w zielone .
Olu pomocnik słodki?.jak śpi
Jolu nie spodziewałam się ,że eszynantus będzie tak fajnie rósł.Pryskam go co drugi dzień i chyba to lubi
O to mało zapłaciłaś za sabotka...7zł teraz czekamy na kwiatuszki
Róże też będę pryskała bo jak nie to wszystkie dopadnie czarna plamistość
Justynko Parapet tak zastawiony ,że niektóre mniejsze piętrowo stoją.Szkoda ,że nie da się poszerzyć i wydłużyć parapetów
Edek kombinował aż wykombinował
Arku nowości nie były drogie i dlatego się skusiłam .Może zakwitną?bardzo bym chciała
Kwiatem Ludisi długo się nie nacieszyłam bo Edek zrzucił ją na podłogę i się połamała.A tak w ogóle to tamtego dnia Edek miał gorszy dzień i nie tylko kwiatka zniszczył .
Kasiu witam Ciebie Eszynantus był kupiony za grosze tzn. za kilka złotych,biedulek mocno zasuszony.Udało się go uratować i w zeszłym roku non stop wypuszczał kwiatuchy.Teraz idzie w zielone .
Olu pomocnik słodki?.jak śpi
Jolu nie spodziewałam się ,że eszynantus będzie tak fajnie rósł.Pryskam go co drugi dzień i chyba to lubi
O to mało zapłaciłaś za sabotka...7zł teraz czekamy na kwiatuszki
Róże też będę pryskała bo jak nie to wszystkie dopadnie czarna plamistość
Justynko Parapet tak zastawiony ,że niektóre mniejsze piętrowo stoją.Szkoda ,że nie da się poszerzyć i wydłużyć parapetów
Edek kombinował aż wykombinował
- bogdanm
- 200p
- Posty: 319
- Od: 29 kwie 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: Domowe Kasi
Jak to Edek , tak ma i nic na to nie poradzisz
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Domowe Kasi
Bogdanie....a ja myślałam ,że wyrośnie
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Domowe Kasi
Kasiu, ależ u Ciebie znów zielone wspaniałości Super roślinki będę podglądać jak u Ciebie rosną te wyprzedażowe cuda
Szkoda ludisi, ale oprócz kwiatka to chyba strasznie się nie połamała
Szkoda ludisi, ale oprócz kwiatka to chyba strasznie się nie połamała