Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Zajrzałam do ciebie i znów mam chęć na dzbaneczniki W 2010 byłam na wystawie kwiatów to mnie zauroczyły ale po przeczytaniu info o nich zrezygnowałam z kupna.No wiesz ...odpowiednie warunki .Teraz to chyba spróbuję a tak w ogóle to piękne masz wszystkie owadożerne
- Brechtacz
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 12 gru 2011, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Orzesze
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Przeglądam sobie Twoje roślinki i chyba naszła mnie ochotka na więcej dzbaneczników:) Mam w planie założyć w starym akwarium coś na kształt wiwarium czy też paludarium dla tych roślinek:) Posłucham się jednak Twoich rad i do kwietnia nie będę dłubać przy owadożernych, czasami warto posłuchać kogoś doświadczonego Nie wiem jeszcze jakby rozwiązać problem wietrzenia w nim, może wystarczy uchylić górną szybę?
Mam dzbanecznik ventrata - jakie inne gatunki można by z nim umieścić, aby dobrze się czuły w takich samych warunkach? Gdzie można kupić konkretne gatunki dzbanecznika? Ja mojego maluszka kupiłam w pewnym sklepie internetowym, ale nie było możliwości przebierania w kolorach dzbanków itd...
Wracając do tego wiwarium... Czy to dobry pomysł, żebym je pod koniec wiosny wystawiła na balkon? W domu musiałabym się jednak porządnie nakombinować, żeby znaleźć miejsce na tak duże akwarium:P Oczywiście, żeby nie padało na roślinki bezpośrednie światło coś wykombinuję:) Może okleić z jednej strony taką samoprzylepną mleczną taśmą...
Mam dzbanecznik ventrata - jakie inne gatunki można by z nim umieścić, aby dobrze się czuły w takich samych warunkach? Gdzie można kupić konkretne gatunki dzbanecznika? Ja mojego maluszka kupiłam w pewnym sklepie internetowym, ale nie było możliwości przebierania w kolorach dzbanków itd...
Wracając do tego wiwarium... Czy to dobry pomysł, żebym je pod koniec wiosny wystawiła na balkon? W domu musiałabym się jednak porządnie nakombinować, żeby znaleźć miejsce na tak duże akwarium:P Oczywiście, żeby nie padało na roślinki bezpośrednie światło coś wykombinuję:) Może okleić z jednej strony taką samoprzylepną mleczną taśmą...
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Teoretycznie możesz dowolnego umieścić Kwestia aklimatyzacji. Wietrzenie w sumie jest zbędne, zwłaszcza robiąc jakieś otwory itp, ponieważ wilgotność tylko ucieka Można do środka wrzucić wiatraczek od komputera i spełnia swoją rolę w 100%. Co do kolorów dzbanków, to n.ventrata ma tylko jeden kolor Dzbaneczniki możesz w Polsce kupić w carnisana.pl i roraima.pl, więcej sklepów nie polecę Wiwarium na zewnatrz to niezbyt dobry pomysł, zrobi się szklarnia i 50st w środku co ugotuje rośliny Miejsce będziesz musiała znaleźć bo te rośliny nie dadzą rady nawet w 15st na dłuższa metę, no może dadzą ale będzie to mierna egzystencja Tobie bym polecał coś co da się trzymać na parapecie jak ventrate, coś w stylu hookeriana, rebeca sopper, sanguinea.
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Oto co dzisiaj do mnie przyszło Szkoda tylko że zapachu nie da się wysłać razem ze zdjęciem... Szkoda tylko że kwiatki krótko wytrzymają po podróży
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Piękny Miałam przyjemność wyhodować taki storczyk z przeceny. Kwitł mi 2 razy, zapach niezapomniany.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Jest ktoś chętny na nasiona rosiczki? Za dużo nie będzie bo widać kot musiał parę razy ogonem trącić ale dla paru osób spokojnie starczy
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3043
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Dla Ciebie i mmaryla na pewno będą
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3043
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Ta z długimi listkami, pamiętaj Będzie więcej owadów łapać. A jeśli muchołówka nie obudzi mi się ze snu zimowego to mogę liczyć na jakieś nasionko?
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
W zapylanie mucholi bawić się nie będę, dostaniesz dorosła roślinę bo tego też nadmiar
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3043
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Ooo "To tyż piknie"
A kiedy będą te nasionka rosiczki? Bo nie ma mi kto ziemiórek łapać
A kiedy będą te nasionka rosiczki? Bo nie ma mi kto ziemiórek łapać
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Dzięki Adam, czekam na info.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 30 lis 2011, o 00:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Dzisiaj pora na kolejną porcję zdjęć
N. rebbeca soper
Cephalotus follicularis
Teraz kolejny ze storczyków, chyba mój ulubiony chociaż ani razu nie kwitł Catleya maxima
Coś co zawsze łapie za serce, widok zamęczonych roślin... Narzeczona zlitowała się nad takim krotonkiem za całe 1zł
Paprotka złocista
Coś czego nigdy nie miało być Zabrałem ten listek dwa miesiące temu z apteki gdzie miałem zajęcia Chyba się już nawet ukorzenił
Teraz ulubieniec kota... Dracena która jest praktycznie cała pogryziona i rośnie sobie w jednej doniczce z fikusem który stracił wszystkie liście ale zaczyna odżywać
Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam
N. rebbeca soper
Cephalotus follicularis
Teraz kolejny ze storczyków, chyba mój ulubiony chociaż ani razu nie kwitł Catleya maxima
Coś co zawsze łapie za serce, widok zamęczonych roślin... Narzeczona zlitowała się nad takim krotonkiem za całe 1zł
Paprotka złocista
Coś czego nigdy nie miało być Zabrałem ten listek dwa miesiące temu z apteki gdzie miałem zajęcia Chyba się już nawet ukorzenił
Teraz ulubieniec kota... Dracena która jest praktycznie cała pogryziona i rośnie sobie w jednej doniczce z fikusem który stracił wszystkie liście ale zaczyna odżywać
Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam
Pozdrawiam, Adam
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami
Carnivorous Plant - moja przygodna z owadożerami