Zapraszam z ogródka na parapet :-)

[lulka]

Wielkimi krokami wkrada się jesień, więc postanowiłam zaprosić Was do wnętrza
Mieszkając w bloku wydawało mi się, że nie mam ręki do kwiatów-nad czym bardzo ubolewałam. Roślinki wiecznie miały brązowe plamy albo po prostu więdły mimo ogromnej troski. O kwitnieniu mogłam tylko pomarzyć
Od grudnia mieszkam w domku, który jest słoneczny i w końcu panują przyjazne warunki do trzymania kwiatków
Oto kilka fotek
może wiecie co to za kwiatek? Wychodowany z odnóżki od mojej przyjaciółki
Medinilla, niestety bardzo chorowała
pierwszy raz zakwitł ponownie storczyk

Nie muszę chyba pisać, że każdy kwitnący kwiatek jest dla mnie ogromną radością, o której kiedyś mogłam tylko śnić

[zeberka4]

Ymm niewiadomy to chyba aeszynantus

[Lidka lmw]

Niestety nazwy pierwszego nie znam ale medinilla mimo choroby piękna !! Jak długo ją masz ?

[elcia1974]

Madziu w doniczkowcach
Bardzo ładne kwiatuszki Z przyjemnością podejrzę co jeszcze rośnie na Twoich parapetach.
A roślinka z pierwszego zdjęcia to Aeschynanthus. Potocznie zwany przez nas tutaj "Eszkiem".

[lulka]

hejka,
dziękuję za odwiedziny i tak szybkie rozpoznanie mojego kwaiatka. Na poczatku myślałam, że się Zeberce klawisze w kompie poplątały Dziwna nazwa
Elciu tak też go zdrobniale będę nazywać
Lidko Medinillę mam od października ubiegłego roku, kupiłam ją z przepięknymi kwiatami. Oczywiście dopiero później zaczełam czytać o niej cokolwiek i się dowoedziałam, że to trudny kwiat. Posadzona jest w donicy z podwójnym dnem i to jest błąd, muszę ją przesadzić do zwykłej z dziurką żeby nie stała w wodzie. Na razie nie miałam przyjemności oglądania kwiatów ponownie, ale wierzę, że w końcu się doczekam. Póki co rodzi nowe listki
Zaczęłam przygodę z fiołeczkami


w oczekiwaniu na korzonki - listeczki od Małgosi Nutki przepraszam za jakość

[Lidka lmw]

Też tak czytałam ale jak przetrwała u Ciebie zimę to już nie jest najgorzej . A trzymałaś w chłodniejszym pomieszczeniu tak jak piszą ?

[lulka]

niestety olałam ten temat, pewnie dlatego nie zakwitła. Tej zimy wyniosę ją do izolatki kwiatowej i niech no mi tylko nie zakwitnie za rok
Chociaż kiedyś pytałam w kwiaciarni i pani powiedziała żeby absolutnie tego nie robić, bo ona potrzebuje dużo światła i ciepełko. Czasami zgłupieć można. Storczyków też nie obcinam jak mi wcześniej kazano i odbijają ze starych badylków. Dopiero jak uschnie, to ciach ciach...

[nowika]

Witaj , ładna kolekcja kwiatów z niecierpliwością czekam na dalsze fotki

[x-F-7]

Piękne roślinki.... i zdrówka dla medinilli życzę oby szybko doszła do siebie i zakwitła ponownie:)

[Lidka lmw]

Madziu masz racje każdy mówi inaczej pozostaje jedna metoda... sprawdzać samemu ! Ale Medinilla jest tak piękna że chyba warto

[Stokrotkania]

Gratuluję kolekcji i ponownego zakwitnięcia storczyka.
Czekamy na kolejne fotki.

[agarow78]

No roślinki które pokazałaś są prze... a _aeschynantus_ jest cudowny i ten storczuś

[lulka]

Kochane, bardzo dziękuję za miłe słowa i odwiedziny-może macie jakieś własne doświadczenia z Medinilką?
Teraz czekam na kwitnienie miniaturowego storczyka -gdzieś zapodziałam fotkę, ale wkleję na pewno
To mój urodzinowy fikusek od M i po lewej jeszcze nie przesadzony oleander ;:49


Skrzydłokwiat, który rośnie sobie w doniczce z dwoma małymi bluszczykami


W tym tygodniu mam zamiar poprzesadzać niektóre kwiatki, ale ciężko mi idzie z zakupem doniczek. Hurtownia niby obok, ale ciężko dojechać. Chciałabym aby parapetowce były w takich samych doniczkach