Witam, oglądałam różne wasze śliczności i tez postanowiłam się pochwalić. Jeszcze parę miesięcy temu kisiłam się z moimi kwiatkami w małym i ciemnym mieszkanku lecz niedawno zmieniłam lokum i kolekcja się rozrasta
Ja jestem młodą pasjonatką i przy okazji studentką ogrodnictwa
Większość moich roślinek pochodzi z biedronki - bo tanio
Na pierwszy rzut przygotowałam kilka roślinek ozdobnych z liści
Tu drugi bluszcz podnoszący się po ataku przędziorków:
Pozdrawiam, Izabela Antilia i kwiatki
Poszukuję stapelii! Jeśli masz, daj znać!
Też kupiłem taką biedronkową marante i nawet kwitła :P
Szeflera duża i bardzo ładna,na pewno także z biedr.bo tam takie były i są nadal,przynajmniej u mnie
U mnie mają okres próbny, nie wiem czy się polubimy Na szeflerę byłam bardzo nastawiona i mam nadzieję, że będzie z tego wielka miłość. Za to marancie bardzo się opierałam, ale zauroczyła mnie swoimi pięknymi listkami Boje się tylko, że nie zapewnię jej wystarczającej wilgotności powietrza
Pozdrawiam, Izabela Antilia i kwiatki
Poszukuję stapelii! Jeśli masz, daj znać!
Marante wystarczy zraszać i nie powinno być kłopotu,możesz też ustawić na podstawce z kamykami zalanymi do połowy wodą,to na stałe podniesie wilgotność wokół niej,moja jest zraszana codziennie.
Pomyślę nad kamykami, bo z moją systematycznością to różnie bywa swego czasu musiałam sobie nawet przypomnienie w telefonie ustawić, żeby mi kwiatki nie pousychały
Pozdrawiam, Izabela Antilia i kwiatki
Poszukuję stapelii! Jeśli masz, daj znać!