Historia pewnej donicy.
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1006
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Historia pewnej donicy.
Pomidorki A co to za odmiana ?
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Historia pewnej donicy.
Pomidorki A na trzecim zdjęciu co to jest za ładny krzaczek?
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Haj
Te pomidorki na zdjęciu to odmiana Aztec - niski. No... wysoki nie jest, ale podwiązywać musiałam, żeby się nie przewrócił. Ma może z 40 - 50 cm wysokości. Miałam nadzieję, że będzie niższy. Owoce powinny być żólte. Ten na zdjęciu był wysiewany w lutym.
W tym roku pomidory bardzo słabo mi wiążą owoce - być może powodem są zbyt wysokie temperatury.
Za to papryczki nadrabiają - ta na trzecim zdjęciu to filius blue. Spełniła moje oczekiwania w 100%
Te pomidorki na zdjęciu to odmiana Aztec - niski. No... wysoki nie jest, ale podwiązywać musiałam, żeby się nie przewrócił. Ma może z 40 - 50 cm wysokości. Miałam nadzieję, że będzie niższy. Owoce powinny być żólte. Ten na zdjęciu był wysiewany w lutym.
W tym roku pomidory bardzo słabo mi wiążą owoce - być może powodem są zbyt wysokie temperatury.
Za to papryczki nadrabiają - ta na trzecim zdjęciu to filius blue. Spełniła moje oczekiwania w 100%
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
Pięknie wszystko wygląda a papryczki cudo
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Historia pewnej donicy.
Zgadzam się..wszystko piękne Zawsze do Ciebie zaglądam także z powodu pięknych zdjęć Robisz je tak świetnie, że chce się mieć każdą roślinkę z fotki
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Historia pewnej donicy.
Halinko
Podoba mi się bardzo ta rabatka aksamitkowa. Twoje starania wynagrodziły i inne piękności.
Cynie i róża dodały urody całości. Ciekawam jak róża u Ciebie przezimuje. Oby się udało.
Pięknego dnia
Podoba mi się bardzo ta rabatka aksamitkowa. Twoje starania wynagrodziły i inne piękności.
Cynie i róża dodały urody całości. Ciekawam jak róża u Ciebie przezimuje. Oby się udało.
Pięknego dnia
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1006
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Historia pewnej donicy.
Przepiękny , jeszcze na tym niebieskim tle wyjątkowy
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Historia pewnej donicy.
Witam Halinko
Pięknie rosną Twoje lobelie, chociaż nieco przytłumiły goździki.
Ale goździki przecież wciąż rozkwitają. Są dalikatne jak ich towarzystwo.
Fantastycznie pokazałaś lobelie ze śliczną, równie delikatną pelagronią.
Czy obroniłas swoje aksamitki i wilca?
Pięknie rosną Twoje lobelie, chociaż nieco przytłumiły goździki.
Ale goździki przecież wciąż rozkwitają. Są dalikatne jak ich towarzystwo.
Fantastycznie pokazałaś lobelie ze śliczną, równie delikatną pelagronią.
Czy obroniłas swoje aksamitki i wilca?
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Ewuś - to ze dwa lata temu walczyłam bezskutecznie z przędziorkami. Skończyło sie na tym, że w lipcu ( w pełni sezonu ) musiałam wyrzucić aksamitki i wilca. Przędziorki załatwiły moje aksamitki dosłowienie w ciągu kilku dni. W tym roku zrezygnowałam z wilca. A aksamitki bardzo starannie oglądam i jak tylko zauważam coś niepokojącego, zaraz pryskam chemią antyprzędziorkową. Nie dam pożreć moich kwiatków tym bestiom.
Re: Historia pewnej donicy.
Halinko, ale u Ciebie teraz kolorowo, lobelie prześliczne takie delikatne i cynia różowa u mnie już prawie wszystko przekwitło podziwiam też Twoja papryczki, bardzo dekoracyjne są i w dodatku można je schrupać
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Roślinnik balkonowy