Najpierw powiem coś o sobie. Nazywam się Piotrek, mam prawie 16 lat i ogrodnictwem zacząłem interesować się niedawno. Zaczęło się od marzeń o bonsai, jedend klon palmowy został na ten cel zakupiony, lecz ta japońska sztuka wymaga wiele czasu na osiągnięcie chociażby małych sukcesów, więc w międzyczasie zakochałem się w hibiskusach. Posiadam jak na razie cztery dorosłe rośliny, dwie otrzymałem od mamy:
Łososiowy hibiscus rosa-sinesis


Oraz różowy, również rosa-sinesis


Niestety te dwa mają wciornastki, ale po przekwitnięciu spryskam oba i mam nadzieję, że się ich pozbędę
Trzeci jest od babci, nie kwitł od wielu lat, ale jakiś miesiąc temu mocno go przyciąłem i wypuszcza nowe listki, jest szansa na kwiaty jeszcze tego roku

Ostatni został kupiony dwa tygodnie temu, mam kremowe, pełne kwiaty, ale wszystkie pączki poodpadały że względu na konieczne zmiany miejsca

Oprócz tych czterech, mam kilka siewek (



Próbowałem również wysiać mimozy i albicje z nasion, ale większość została pożarna przez nieznanego gatunku larwy, a pozostałe są dosyć wątłe

Na dzisiaj to koniec, zdjęcia są robione ok. tydzień temu, jutro postaram się zrobić aktualne
Dopiero uczę się wstawiać zdjęcia, więc te są trochę poprzekręcane, za wszelkie rady serdecznie dziękuję
Życzę wszystkim pięknej pogody i duużo Słońca












