A to mój zwykły - białasek.
Henryk!
Dziś wyrzuciłam sadzonki, które dla Ciebie ukorzeniałam. Tego białego właśnie. Zgniły wszystkie.
Ewentualnie utnę znowu. O czerwonym i żółtym nic na razie nie mogę powiedzieć. To znaczy żyją, siedzą w hojarium, ale nie wiem, czy mają korzenie.