Jagoda - zielono mi :) część druga

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
agucha432
500p
500p
Posty: 578
Od: 3 lis 2011, o 10:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagoda ten hiacynt w lodówce wygrywa :;230 :;230 U mnie to by nie przeszło bo moja połowa znosi kwiaty na parapetach w kuchni na blacie(zaczynają go wkurzać już) nawet w łazience znosi ale w lodówce jakby zobaczył to by mnie do psychiatry wysłał, a jak twój zareagował?? :;230 Ja w tamtym roku też kupiłam w biedr hiacynta w tym wazoniku i postawiłam w łazience bo dość chłodną mam i tylko maleńkie okienko i nic mu nie przeszkadzalo w tym żeby puścić korzenie a potem zakwitnąć. Nie chodziłam przy nim, nie przykrywałam tylko wody od czasu do czasu dolałam. Teraz cały czas jest w ogrodzie i wcale sie nie zdziwię jak mi za moment zakwitnie. Nadmnieniam że u mnie cuda w ogrodzie, przed sylwestrem róża rozkwitła ;:138 krokusy fioletowe a i tulipanów coraz więcej widać, ciekawe co będzie jak naprawdę mrozy przyjdą??
Moje doniczkowe Moje storczyki
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

:wit - nadrabiam, i nadrabiam , i nadrobić nie mogę . Kwietnik masz wspaniały - podoba mi się.
Kwitnienia też pooglądałam, pewnie już po , choć nowe się szykuje i świetnie . U mnie w tym
roku hiacynty będą już kupione z pąkami bo cebule przegapiłam ;:223 .
Nowości też prześliczne , jak na nie patrzyłam to wydało mi się , że wiosna tuż za progiem . ;:180 ;:196
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

kociaro, dziękuję, mój tegoroczny sukces z pędzeniem hiacyntów zachęcił mnie do tego, żeby w przyszłym roku znowu kupić cebule. Jak będę kupować, to ci przypomnę, o ile będę pamiętać. :wink:
agucha te ogrodowe cuda to przez tę ciepłą zimę pewnie, bo to nienormalne, choć ten weekend ma być znowu chłodniejszy. U mnie łazienka odpada, jeśli chodzi o trzymanie czegokolwiek roślinnego, bo mała i nie ma gdzie szpilki wetknąć. :wink:
Mój m chyba nawet nie zauważył tego wazonu z hiacyntem w lodówce, zresztą on tam stał naprawdę krótko, może dobę albo półtorej.
Wiktorio na razie ta cebula nie ma ani jednego nowego korzenia, może trzeba było te stare oberwać, sama nie wiem. W sumie cebula powinna być przygotowana do wsadzenia i jak te korzenie niepotrzebne, to powinni je oberwać chyba. :roll:
justus mam nadzieję, ze hiacyntowi krótki pobyt w lodówce nie zaszkodził i wreszcie się ruszy, a jak nie to będę mieć wazon na otarcie łez i moje pędzone hiacynty, które na dniach rozkwitną, a zacznie różowy Anna Marie
Te hiacynty to jedyne kwiaty, których znam odmiany, bo przeczytałam na pudle z cebulami. :wink:
Hiacynty już zostały zaproszone "na pokoje", a jak komórka się naładuje, to zrobię zdjęcie.
przypomnę tylko, ze niecałe dwa miesiące temu wyglądały tak:
Obrazek
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Hiacynty od zawsze były moimi ulubieńcami, swego czasu jako jedyne kwitły mi a pachniały niesamowicie.
Od tej pory corocznie gościły u mnie , chyba się starzeję, że o nich zapomniałam na ten sezon.
Twoje świetnie się zapowiadały więc myślę, że mają perspektywy. ;:138 ;:108
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

kociaro - Krysiu, wcale się nie dziwię, ze masz słabość do hiacyntów, bo ja jeśli w ogóle zapadłam na jakąś "roślinną chorobę", to własnie na ich tle. :wink:
Specjalnie przypomniałam zdjęcie sprzed jakiegoś czasu, żeby pokazać, ile roślina potrafi w tak krótkim czasie, z kiełków wyrosły:
Obrazek

Różowy Anna Marie w zbliżeniu
Obrazek

Niebieski i biały zakwitną później i dobrze, bo będę dłużej cieszyć się kwiatkami.
Obrazek

Obrazek

W środku tez coś kiełkuje... ;:224
Obrazek
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Pięknie rozkwitają ;:138 , a w przyszłym sezonie najwyraźniej będzie ich jeszcze więcej :) . No, chyba, że coś między nimi posadziłaś?
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
mmaryla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3991
Od: 23 lut 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagoda,przepiękny kolor , róż czy łosoś :?: ;:63
Nie za szybko pokazują kwiaty?
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Oj to widać ze hiacynty cię uwiodły :D
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Gratki ;:138
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

I ten ich obłędny zapach - uwielbiam to ;:138 ;:138 ;:167
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Trzynastko, masz rację, że jestem zauroczona hiacyntami. ;:108 W ogóle zaczynam mieć słabość do kwiatów cebulowych, o ogródku cebulowym na balkonie marzyłam od dobrych 10 lat, a teraz wreszcie dzięki skrzyni na balkonie dopięłam swego, bo pamiętajcie, że jeszcze trzy hiacynty powinny mi zakwitnąć wiosną na balkonie. 8-)
kociaro, ja tez bardzo lubię ten zapach, ale mój synuś jak dam mu do powąchania, to mówi: fu :;230
Stokrotkaniu, dzięki :)
Marylo, na zdjęciu wygląda to trochę inaczej niż w rzeczywistości, w sumie jest to bardzo przyjemny odcień różu. Myślę, że za późno raczej się rozwiną, bo cebule wsadzałam zaraz po 15 września, więc niby powinny kwitnąć na święta, ale jakiś czas przetrzymałam je w chłodzie na klatce schodowej, żeby pędy podrosły.
Wiktorio, nic nie sadziłam pomiędzy i sama jestem w szoku, że coś tam kiełkuje. Jako, że hoduję je po raz pierwszy, nie mam pojęcia, czego to jest wynikiem, ale chyba to znaczy, że wszystko im odpowiada.

W ramach "miłości" do cebulowych kupiłam wczoraj w polomarkecie narcyzy pędzone. Wybrałam doniczkę z samymi pąkami, ale jak rozkwitną, to się pochwalę. ;:108

Zapomniałam napisać, jaki numer mi wyciął przedwczoraj synuś. A mianowicie wyciągnął mi sansewierię tę wysoką z tej podłużnej katusiarki. A tylko na chwilę postawiłam ją na podłodze. Jak ją wyjął, to Gold hahni też fiknęła, tak więc musiałam je od nowa powsadzać i oby to im nie zaszkodziło. ;:180
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

o kurka ;:223 u Ciebie o "katastrofę" nie problem widzę ;:224 ale i przez to roślinki masz odporne ;:108 sansewiere na szczęście nie takie delikatne panienki to myślę, że nie odcierpią ;:108

ale hiacynty to faktycznie mają tempo :shock: zaczynam wątpić w info na opakowaniu - bo wyliczyłam sobie, że na majówkę będę miała rozkwit, ale jak one takie hop do przodu... to kto wie...? ;:224
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

mniodkowa, nie przesadzaj z tym hop do przodu, bo sam proces ukorzeniania jest dość długi, nawet do trzech miesięcy. Jak się przeliczy, to moje wsadzone były prawie 4 miesiące temu. Jednak biorąc pod uwagę, że to czas na ukorzenienie i wydanie kwiatka, to nie da się ukryć, ze w cebuli jest MOC. ;:108
Co do sytuacji z sansewieriami, to czuję wewnętrzny przymus przejścia się do biedronki w poniedziałek. :roll:

No to was jeszcze pomęczę moimi cebulowymi.
Kupny narcyz pokazał buźkę i od razu zrobiło się słoneczniej :)

Obrazek

Obrazek

Anna Marie pokazuje swoje wdzięki :)

Obrazek

Obrazek
felekkartofelek
200p
200p
Posty: 353
Od: 27 lis 2011, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Śliczna Anna Marie. No narcyz piękny. Co tam słychać u twoich hiacyntów. :?:
Awatar użytkownika
mmaryla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3991
Od: 23 lut 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagoda masz już swoje kwitnące, piękne. Na drugi rok kupię tez same cebule,i zrobię po Twojemu :D
A żonkile słodziutkie ( piszesz, ze to narcyz}, Tez miałam w zeszłym roku,były w metalowym, małym wiaderku potem poszły na działkę do sąsiadki :D
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”