Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Tylko spytałam....
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Karolino, nie ma sprawy.
Ja tam nigdy w życiu nie odważyłabym się komuś napisać, że roślina przelana, bo sama nie jestem w stanie tego rozpoznać u swoich, ale przeważnie padają z przelania, bo jak wywalam, to najpierw robię sekcję zielonych zwłok.
Stokrotkaniu śliczny kwiatek grudnika

Ja tam nigdy w życiu nie odważyłabym się komuś napisać, że roślina przelana, bo sama nie jestem w stanie tego rozpoznać u swoich, ale przeważnie padają z przelania, bo jak wywalam, to najpierw robię sekcję zielonych zwłok.

Stokrotkaniu śliczny kwiatek grudnika

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Po prostu jestem w szoku, że nieumiejętne podlewanie zimą może uczynić aż tyle szkód. Przecież każdy wie, że na zimę podlewa się dużo słabiej. Ale że aż tak...
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Jeszcze to wkleję:
Stokrotka wszystko przelałaś i korzenie zgniły
. Taka jest mądrość odnośnie pielęgnacji kwiatów, szczególnie zimą. Lepiej jak mają za sucho niż za mokro.!]
U marmurkowego poszukaj zdrowych gałązek, poucinaj i ukorzeń.
Należy pociąć pędy na niewielkie, kilkuwęzłowe odcinki. Następnie posadzić w ziemi , uprzednio maczając końcówki pędów, w celu łatwiejszego przyjęcia, w ukorzeniaczu do roślin zielnych. Aby utrzymać odpowiednio wysoką wilgotność powietrza przy tym sposobie ukorzeniania, należy doniczkę przykryć przezroczystą torebką foliową. Torebkę podziurkować, wtedy wystarczy jedno wietrzenie na 3 dni.
Dla bezpieczeństwa spryskaj czymś na grzyby. później Ci podam nazwę. Dałam mężowi ulotkę do pracy. Przywiezie to Ci sfocę.
Grubosza na dolnej fotce wyrzuć. Nic z niego się nie da już zrobić. Sprawdź korzenie- zgniłe albo prawie zgniłe
.
Już mam , na wszystkie choroby:
Topsin M 500 SC . Powodzenia!
Stokrotka wszystko przelałaś i korzenie zgniły

U marmurkowego poszukaj zdrowych gałązek, poucinaj i ukorzeń.
Należy pociąć pędy na niewielkie, kilkuwęzłowe odcinki. Następnie posadzić w ziemi , uprzednio maczając końcówki pędów, w celu łatwiejszego przyjęcia, w ukorzeniaczu do roślin zielnych. Aby utrzymać odpowiednio wysoką wilgotność powietrza przy tym sposobie ukorzeniania, należy doniczkę przykryć przezroczystą torebką foliową. Torebkę podziurkować, wtedy wystarczy jedno wietrzenie na 3 dni.
Dla bezpieczeństwa spryskaj czymś na grzyby. później Ci podam nazwę. Dałam mężowi ulotkę do pracy. Przywiezie to Ci sfocę.
Grubosza na dolnej fotce wyrzuć. Nic z niego się nie da już zrobić. Sprawdź korzenie- zgniłe albo prawie zgniłe

Już mam , na wszystkie choroby:
Topsin M 500 SC . Powodzenia!

Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Rapnuzel ja napisałam poradę dla Stokrotki. Ona zrobi jak zechce.
Żeby komuś doradzić nie trzeba odwagi, tylko wiedzy.
Stokrotko trzymam kciuki!!!
Rób jak Ci serce podpowiada
Pozdrawiam cieplutko.
Żeby komuś doradzić nie trzeba odwagi, tylko wiedzy.
Stokrotko trzymam kciuki!!!


Pozdrawiam cieplutko.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Ja osobiście odcinam zdrowe i wsadzam do wody, jakoś nigdy nie znosiłam ukorzeniania w ziemi, wolę widzieć co sie dzieje, a najlepszy sposób na eszka to ukorzeniać w sphagnum jak hojki. Powodzenia
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
szkoda tego (napiszę niepoprawnie ale poprawnie jeszcze nie zapamiętałam) "eszka" bo śliczny, mam nadzieje, że coś uda Ci się uratować, jak nie cała roślinę to szczepki..
Grudnik ślicznego ma kwiatuszka
Grudnik ślicznego ma kwiatuszka

Mój zielony kącik - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=48108" onclick="window.open(this.href);return false;,
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
kohlerio, zazdroszczę ci tej wiedzy właśnie, bo ja jakoś nie potrafię jeszcze stwierdzić, co jest nie tak z moimi roślinami, przeważnie okazuje się to podczas sekcji, jak pisałam wyżej, a wtedy na ratunek jest już niestety za późno.
Może kiedyś dzięki forum nauczę się tyle, że nie będę już popełniać tak wielu błędów.

- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
a ja myślę, że nie nauczysz się Jagoda
bo chyba każdemu/każdej z nas i za 10 lat zdarzy się ukatrupienie nawet jak będziemy mega mądre w wiedzę i teoretyczną i praktyczną
i będziemy coś hodować 10 lat, to nagle może zdarzyć się rach ciach i kaput
i kto to zgadnie dlaczego...? 
ja z fiołkami radziłam sobie bez problemów kilka lat, bez może dużej wiedzy i po omacku i sobie rosły a teraz co?
wiedza przyszła i fiołki death
i nie wiem o co im chodzi
powiedzieć nie chcą
pewnie po prostu chcą mi nosa utrzeć
Ania - trzymam kciuki za eszka, nie miałam rośliny to i domyślać się nawet nie będę co mu się stało





ja z fiołkami radziłam sobie bez problemów kilka lat, bez może dużej wiedzy i po omacku i sobie rosły a teraz co?





Ania - trzymam kciuki za eszka, nie miałam rośliny to i domyślać się nawet nie będę co mu się stało

Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Mnie tak a. lisa zeszła z tego świata- nie wiedzieć dlaczego... Sucho miała-zaczęły opadać jej liście, podlałam- opadły do reszty... Myślę, ze to był chyba jakiś grzyb. No w ciągu dwóch dni fikła całkiem... a tricolorka, z którą rosła w jednej doniczce ma się świetnie...
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
A może jej własnie to towarzystwo nie służyło, bo gdyby to był grzyb czy inna choroba, to raczej zaatakowałaby obie rośliny.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Karolina__ Mi też szkoda, tymbardziej, że podlewałam wydaje mi się tak jak trzeba.
Magic83, Migotka, trzynastka, mniodkowa dzięki
rapunzel u mnie w domu jest bardzo sucho, dodatkowo eschynantus stał niedaleko pieca, podlewałam go raz na tydzień, zresztą tak jak większość. Jak mi się przypomniało to delikatnie spryskiwałam, dlatego z szacunkiem do wiedzy koleżanki kohleria, ale nie wydaje mi się, że są jest przelany.
socurek też mi się wydaje, że mój ma jakiegoś grzyba.
kohleria dziękuję Ci kochana za Twoją sugestie,
tylko wiesz jeśli chodzi o uszy shreka, to nie przelanie je do takiego stanu doprowadziło, tylko właśnie przesuszenie, zapomniałam je podlać, stały przez 3 tyg. bez wody.
Jeśli chodzi o eschynantus'a to tak jak już wyżej pisałam podlewałam raz na tydzień. Jak go przesadzałam to ziemia nie była mokra.
Zrobię tak jak mówisz poucinam zdrowe i zacznę ukorzeniać.
Nie ważne już dlaczego kwiatek padł,ważne, że trzeba kupić nowe, bo czymś trzeba zastąpić starego.
Co proponujecie może hoje ?
A, żeby nie było, że u mnie wszystko pada, bo tak nie jest wstawiam na dowód pierwszego mojego fiołka, który zaczyna kwitnąć, a żeby było milej jest to fiołek od mniodkowej.

Magic83, Migotka, trzynastka, mniodkowa dzięki
rapunzel u mnie w domu jest bardzo sucho, dodatkowo eschynantus stał niedaleko pieca, podlewałam go raz na tydzień, zresztą tak jak większość. Jak mi się przypomniało to delikatnie spryskiwałam, dlatego z szacunkiem do wiedzy koleżanki kohleria, ale nie wydaje mi się, że są jest przelany.
socurek też mi się wydaje, że mój ma jakiegoś grzyba.
kohleria dziękuję Ci kochana za Twoją sugestie,
tylko wiesz jeśli chodzi o uszy shreka, to nie przelanie je do takiego stanu doprowadziło, tylko właśnie przesuszenie, zapomniałam je podlać, stały przez 3 tyg. bez wody.

Jeśli chodzi o eschynantus'a to tak jak już wyżej pisałam podlewałam raz na tydzień. Jak go przesadzałam to ziemia nie była mokra.
Zrobię tak jak mówisz poucinam zdrowe i zacznę ukorzeniać.
Nie ważne już dlaczego kwiatek padł,ważne, że trzeba kupić nowe, bo czymś trzeba zastąpić starego.

Co proponujecie może hoje ?
A, żeby nie było, że u mnie wszystko pada, bo tak nie jest wstawiam na dowód pierwszego mojego fiołka, który zaczyna kwitnąć, a żeby było milej jest to fiołek od mniodkowej.


Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Stokroteczka ja swoją kolumneę przelałam i zachowywała się tak jak Twój marmurek.
Straciła 3/4 gałązek Ukorzeniłam od nowa, spryskałam Topsinem i już puszcza nowe łodyżki
. Tzn najpierw spryskałam Topsinem, poczekałam i potem zaczęłam ukorzeniać. Udało się!
Trzymam kciuki,żeby Ci się udało
,
.
Uszy zapomniałaś podlać.Cierpiały bidule
Musiały być gdzieś upchane?
Najłatwiej uczyć się na podstawie błędów, co nie?
Rapnuzel będziesz w moim wieku to sporo się już nauczysz na podstawie prób i błędów
.



Trzymam kciuki,żeby Ci się udało


Uszy zapomniałaś podlać.Cierpiały bidule


Najłatwiej uczyć się na podstawie błędów, co nie?

Rapnuzel będziesz w moim wieku to sporo się już nauczysz na podstawie prób i błędów

Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
A ja proponuję aeschynanthusa. Ma ładne liście zwisające i piękne kwiaty;).
-
- 1000p
- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe cz.2
Aniu no tak bywa w końcu kupując kwiatka nie wiemy co w doniczce jest !! I wcale nie Ty musiałaś przelać czy cokolwiek zrobić nie tak po prostu pięknie wyglądał ale środek zepsuty ! A nie zawsze da się naprawić ! Za to fiołek śliczny .
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;