Agatko, Celinko, Aloesik
Elciu dziękuję, chyba wzięły sobie do serca twoje polecenie

tylko nie wiem czy dobrze zrobiłam bo dałam je od razu do ziemi, takiej jak do kaktusów ale dodałam jeszcze troszkę drobnego żwirku a fiołaski też ładnie puszczają korzonki.
Kasiu sama przyjemność dostawać takie paczuszki jak od Eli czy Adama , nie mogę pominąć w tym miejscu również
zeberki i agaM , jestem bardzo wdzięczna za wszystkie zielone które od was dostałam.
Krysiu i tu się z tobą zgodzę że takie kompozycje są ciekawsze, nie wiem dlaczego tego nie zrobiłam, ale mam 2 nowe bluszcze, myślę że zgodzą się ze sobą, a to one:
Cieszy mnie to że kwiatki podobają się, teraz parapetowe troszkę zaniedbane kosztem balkonowych i tych z przeznaczeniem na działkę, w niezbyt dużym mieszkaniu to niezły rozgardiasz się robi, już nie mogę się doczekać kiedy zrobi się naprawdę ciepło i całą wystawkę zrobię sobie na balkonie, a przy takiej pogodzie jak teraz to trochę przestawiania jest.
Begoniami zauroczyłam się kilka lat temu, staram się przetrzymywać bulwy przez zimę i później je wysadzam. W tym roku nie robiłam z braku funduszy nowych zakupów, z 5 przezimowały mi fajnie 4 i myślę że ta biała też, niestety nazwy jej nie znam. To prawda że jest ona śliczna, dla mnie jakaś wyjątkowa. Wiem że dziewczyny dzieliły bulwy na wiosnę, jak są dość duże to jest taka możliwość, jeśli poczekasz krócej niż rok i będzie czym dzielić,to będziesz w jej posiadaniu.
A to malutki kącik niektórych zielonych
