Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

[labka1]

Moi Drodzy...Kochane Dziewczyny..!!! ...

Witam wszystkich serdecznie w drugiej części...mam szczerą nadzieję,że dołączycie tu do mnie..i będzie równie miło jak w pierwszej części którą możecie znaleźć tutaj..
Bardzo zżyłam się dziewczynami, a FO stało się bez mała codziennością..chwile spędzone tutaj były dla mnie bardzo ważne, pouczające ale także niezwykle wesołe i pełne sympatii , którą w pełni odwzajemniam..i pragnę być na bieżąco z Wami i Waszymi roślinkami..radościami i smutkami..tak jak Wy byliście ze mną...
razem zawsze przyjemniej...

Koniec Starego Roku..a początek Nowego 2013 ..to piękna chwila na rozpoczęcie nowego rozdziału w tym miłym miejscu ...

Na początek tej nowej części pochwalę się Hiacyntem, który uparł się zakwitnąć już teraz...i uraczyć mnie swoim zapachem i urodą





Oraz fiołkiem, który wreszcie rozwinął się cały i pokazał jaki jest śliczny...

[szarotka66]

Ja się melduję i obiecuję, że będę zaglądać.

[IkaD]

Gratulacje Kasiu za otwarcie 2 części wątku tak juz krążyłam i czekałam jak zobaczyłam tamten zamknięty i doczekałam hiacyncik sliczny i fiołeczek

[katharos]

Witaj
hiacynt cwana bestia wiedział kiedy zakwitnąć, nowy rok i już zapach wiosny masz
Fiołek slliczny, juz pisałam, ale naprawdę bardzo mi sie podoba, ma mocny kolorek, chyba teściowa ma, musze w końcu odchylić firankę, przyjrzeć się i ..........skubnąć

[mamafrania]

OOOO są te piękne zaginione kwiatki .Załapałam się na podium

[labka1]

Witajcie kochane....szybko mnie znalazłyście...a martwiłam się,że nikt tu nie trafi...

dzięki że dalej ze mną będziecie..

[katharos]

no jakże by inaczej

[mamafrania]

Kataharos,Kasiu, zwaliłaś mnie z pudła

[katharos]

wynagrodzę ci czwarte miejsce

[mamafrania]

No dobra,jakoś muszę przeboleć

[tesia39]

Gratuluję otwarcia drugiej części pięknie ją zaczęłaś

[Agaciu]

Kasik - może się na 1szą załapię

-- 31 gru 2012, o 00:01 --

jeeeeeee!!!! załapałam się!!!! w poprzedniej mnie nie był - nie chciałam ci zasmiecać... ale teraz nie podaruję ci

[labka1]

Co to za bzdurki Agaciu...jakie zaśmiecać..ja bardzo się cieszę kiedy ktoś mnie odwiedza
Tesiu Dobrze że trafiłaś..musi być komplet...wtedy będzie wesoło...

Mam nadzieję,że pozostałe dziewczyny też znajdą drogę...


A nowości..to donoszę iż wzeszły kaktuski...nie miałam pojęcia,że one tak dziwnie wyglądają kiedy wschodzą , jak mrówcze jajka tylko okrągłe..takie białe bębelki...niestety są tak malutkie, że mój aparat ich nie wypatrzy jeszcze...ale trzymajcie kciuki...żeby urosły, bo podobno to wcale nie takie proste...

Poza tym posiałam Ketmię, kilka nasionek na razie..papryczki Habanero...4 szt Canny, 2 szt Kobei białej...i trochę Paulowni(Cesarskie Drzewko Szczęścia), moje opadło, ale może tylko na zimę, bo korzonek miało już grubiutki..więc zostawiłam.
Wysiałam też część nasionek 4 rodzai rosiczek....
Zdobyłam podobno super-nasionka ziół , cóż zobaczymy co to za super..? Z własnych hodowli , więc jestem bardzo ciekawa..
Jeszcze z tydzień, dwa... i wysieję część..byłoby wspaniale, gdyby były lepszej jakości niż takie z torebki..i łaskawie powschodziły
ale będzie zieloniutko!!!!

Już dni są dłuższe...tfu tfu..muchołówki i rosiczki przetrwały...ciemności...jeszcze mrozy mogą nadejść, ale przynajmniej więcej światła będzie..

No i skrętnikowe dzieci pięknie podrosły....pokażę je jeszcze raz bo tamte posty zniknęły z powodu awarii.

[masik]

A krakałam, żebyś tyle nie "dziergała"? bo upitolą?

[doromichu]

Hejka z pierwszej czesci mnie wycieli to do drugiej sie pcham