Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Nolina karniak w kącie, Jasper blink szaleje powtarza na tych samych penduclach, tamto kwitnienie było słabe, teraz szykuje coś chyba fajniejszego :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Ooo, będzie się działo. ;:oj Aż nie sposób policzyć tych penducli. :wink:
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

O ja cię ;:oj a czy mocno pachnie?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Na razie nic nie pachnie, poczekam aż się rozwiną :D
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Cudo, szczęka opadła ;:oj Zginiesz w tych zapachach :wink:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Jeżeli chodzi o hoje, to ja też bardzo obawiam się zapachów. Trzeba przyznać, że pięknie zapączkowana.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Ciekawe czy ona będzie pachniała, bo zimowe kwitnienie było bezzapachowe.
Czekam na zapach zwykłej belli :) taaaa to cudnie pachnie :)))))
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Niektóre hoje pachną tylko wieczorem i w nocy, a inne nie pachną wcale lub tak znikomo, że trzeba wetknąć nos w baldaszek. :wink: To carnosy głównie 'smrodzą' tak intensywnie, że trzeba uciekać. Miałam kiedyś carnosę, która kwitła jak nawiedzona, i wiem, że niektórym się to w głowie nie mieści, bo przecież każdy kwiatek wyczekany, ale większość kwiatów obrywaliśmy, bo żyć się nie dało z nią w jednym pomieszczeniu. ;:173
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Carnosa faktycznie smrodziuch. Moja znajoma miała carnosę taką 20 letnią i prowadziła ją z podłogi po sufit na całej ścianie - jedna wielka ściana obrośnięta carnosą, ale jak ona kwitła.... to było szokujące. Pokój zamknięty, okna pootwierane, wyglądało to cudnie, setki kwiatów których oczywiście szkoda jej było obrywać..... masakra!
U mnie bella zaczyna kluć - jej zapach to czysta poezja :)))) Lockii nie pachnie wcale :( ale ma to wybaczone za liście :)))
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Lockii ;:167 Niedawno do mnie przyjechała, z korzeniami. Wsadziłam, jak mi nakazano w kamienie i się modlę. ;:119 To moje czwarte podejście...
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Dobrze, że teraz to piszesz bo bym się nie zdecydowała, a tak mam od listopada, podwoiła swoją wysokość i non stop kwitnie :;230 fakt , że od początku siedzi w hydro.
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Z hojami staram się brać na luz, jak ta mnie nie lubi, będzie inna, ale jednak są takie egzemplarze na które sie zwyczajnie uparłam. ;:173 Lockii jest jedną z nich. :)
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

A ja ją kupiłam spontanicznie. Nie wiedziałam o jej istnieniu w ogóle. Przeglądałam alledrogo i trafiłam ja i trafiło mnie. Cudne pofalowane listeczki, nawet minuty się nie zastanawiałam. 6 dolnych listków miała jak przyjechała w listopadzie ;:167 reszta już powstała u mnie.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”