Szczawik purpurowy ( Oxalis regnellii 'Atropurpurea' )- ogród czy dom

[-leila-]

Jak zawsze jesteście skarbnicą wiedzy
Teraz rozumiem czemu mój szczawik tak jakiś dziwny, jakieś odbarwienia na listkach itp. Niestety zima się już kończy, więc dam mu wytchnienie dopiero następnej zimy. Zmęczone biedaczysko!!

[Karo]

leilo wpisz w wyszukiwarkę -szczawik
a będziesz mogła poznać nasze doświadczenia i porady w sprawie uprawy szczawika.
np tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 91&start=0

[Ziel-ona]

Kupiłam bulwy (cebulki) szczawika - Oxalis adenophylla i wyczytałam na opakowaniu, że nie nadaje się do uprawy w domu. Myślałam, że wszystkie szczawiki można uprawiać zarówno w ogrodzie, jak i w domu na parapecie. Czy ten jest jakiś szczególny? Bardzo proszę o jakieś wskazówki, bo bulwy już są w doniczce na parapecie. Jeszcze mam czas by wsadzić je do ogrodu.

[xipe]

W moim klimacie jest uprawiany w ogrodzie. Tylko warunek zimą stanowisko powinno być suche aby nie wygnił.

[Ziel-ona]

Dzięki Paweł, jednak nadal nie wiem czy mogę je trzymać w domu na parapecie czy jednak należy je wysadzić do ogrodu.

[Aisyrk]

Paweł, zimujesz szczawiki w ogrodzie? Ja zawsze wykopuję, bo wydaje mi się, że wymarzną.

[Karo]

Ten szczawik ,który kupiłaś to szczawik chilijski i może z powodzeniem zimować w ogrodzie.
Wymaga jednak dobrze przepuszczalnego stanowiska - choć latem sprzyja jemu wilgotne to zimą zdecydowanie musi mieć przepuszczalne.
Wytrzymuje temperatury nawet do - 20*C jednak zawsze bezpieczniej jest okryć miejsce jego posadzenia stroiszem lub liśćmi a najbezpieczniej jest uprawiać te drobne cebulki w okrągłej donicy produkcyjnej,którą wiosną się tylko zakopuje na rabacie a jesienią wykopuje i po ścięciu liści przenosi do suchego pomieszczenia np.piwnicy.
Wszystkie oxalisy tak uprawiam,nie mam problemu z sadzeniem wiosną drobniusich cebulek i nie ma też niebezpieczeństwa wymarznięcia.
Oxalisy wymagają co pewien czas odmładzania inaczej drobnieją zarówno liście jak i kwiaty.

Nie jestem zwolenniczką uprawy szczawika w domu,żadnej odmiany,żadnego gatunku,
ale jeśli już sie zdecydujesz to po okresie "dobrego "wzrostu i kwitnienia następuje stan spoczynku cebulek,więc roślina robi sie mało dekoracyjna , wymaga odstawienia,przesuszenia .

[Aisyrk]

Oxalis z bordowymi liśćmi mam w domu, ale na zimę zasuszam go i wynoszę do piwnicy. W ogrodzie uprawiam szczawik z poczwórnymi zielono-bordowymi listkami i co jesień wykopuję go. Faktycznie, mnóstwo czasu pochłania oczyszczanie i przebieranie cebulek.
KaRo, a co Ty rozumiesz przez "odmładzanie" szczawików?

[ljlj100]

Ja Oxalis depressa, adenophylla i enneaphylla od lat z powodzeniem uprawiam na skalniaku, na zimę leciutko okrywam stroiszem i przed mokrymi opadami chronię szybą. Mam jeszcze cudnego O. versicolor ,ale podobnie jak O. deppei w sezonie rośnie na rabacie, jesienią wraca do piwnicy. Dodam jeszcze, że O. depressa /syn. O. inops/ umie "uciec" przed mrozem w głąb ziemi, jednak wtedy wiosną pokazuje się dopiero w czerwcu i można myśleć, że wymarzł. Pozdrawiam. Bożena.

[Karo]

Faktycznie, mnóstwo czasu pochłania oczyszczanie i przebieranie cebulek.
KaRo, a co Ty rozumiesz przez "odmładzanie" szczawików?

Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi .
Odmładzanie szczawików w mojej interpretacji polega na rozluźnieniu ich cebulek w doniczkach w jakich je przetrzymuję na okrągło.
Powiedzmy,że średnio co 3 lata,wiosną wybieram dorodniejsze cebulki i umieszczam ponownie luźno w donicy i nowej ziemi.

[Karo]

Kamilo zajrzyj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ght=oxalis

[teli]

Agnieszka , mój tez wyszedł , tylko liście , podejrzewam że ma za mało słonka , nie jest na patelni, wsadziłam go blisko płotka , moze płotek rzucać cień , na niego

[agnieszka72]

Basiu mój wychodzi w różnych miejscach bo tam bylin nawtykałam .
Ale widzę że te na słonku ładnie rozkwitły a 2 w cieniu mają tylko liście.
Może potem zakwitną? Albo trzeba będzie przesadzić .