Borówka amerykańska - 8 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
kalina__
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2017, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Słuchajcie, bardzo się cieszę, bo dzięki wam plan nabiera konkretnych kształtów, a jak wiadomo dobry plan do połowa sukcesu :) Nie będę się teraz spieszyć, bo na początku chcialam sadzić sadzonki teraz, no ale nie mam trocin itp.

dziadek22 z chęcią dowiedzialabym jaka to odmiana. Zrobię jak proponujesz i porównam krzewy jak zaowocują. Świetny pomysł, na pewno wrzucę zdjęcia.

Tomala3d, takie też mam obawy co do podlewania kwaśną wodą. Zastanawiało mnie też czym jest ta ziemia gotowa do borówek, a Ty czytasz w moich myślach i odpowiadasz. Super :) Ziemia kojarzyła mi się po prostu z ziemią, a nie z torfem...
Ilu procentowy roztwór siarczanu amonu się robi? I jaką ilość trzeba dodać do trocin? Zakładam, że mogę trociny trzymać w worku.

pelikano11, dlaczego dół 40 cm to za mało? Nie wiem czy uda mi się zrobić jedno stanowisko, mój ogródek działkowy ma ograniczoną powierznię, trzebaby wywieźć sporo ziemi...A Ty jak postępowałeś przy swoich borówkach?

Zakładam, że gliny nie mam. Przynajmniej tak wnioskuję na podstawie miejsca gdzie mam warzywka. Wydaje mi się że mam całkiem fajnie miejsce na nie, słoneczne, "bez przeciągów", obok rośnie rządek kilku drzewek iglastych (nie wiem jakich), pewnie niewielki będzie z nich pożytek bo mają ok. 2,5-3m, ale może za jakich czas...
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Kalina_ ja dawałem tego siarczanu amonu na oko. Powiedzmy 2-3 łyżki na konewkę i tym podlać nawet 300 litrów trocin ale to jak mówię wszystko pi razy drzwi.
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Tomala3d
Najważniejsze że te oko jest skuteczne i roślinki super owocują ;:215
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

buum pisze:Tomala3d
Najważniejsze że te oko jest skuteczne i roślinki super owocują ;:215
Oj w tym roku może być sytość :) Dzisiaj widziałem że kwiatów będzie na prawdę dużo w porównaniu do poprzedniego roku. Pąki kwiatowe po woli się otwierają i widać kwiatostany. Już się nie mogę doczekać aż zakwitną.
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

I super ;:215
Bardzo się ciesze. Mam nadzieje że i moja rodzinka poje sobie znowu boróweczki :) Jest szansa :D
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
ploplus
50p
50p
Posty: 65
Od: 30 wrz 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centrum lubelskiego

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

toldi pisze:zobacz tu moje posty na ostatniej stronie ze zdjęciem http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112 W skali dłuższego czasu i większej liczby pomiarów wyjdzie taniej niż papierki no i wygoda większa.
Dzięki za wskazówki, faktycznie jak mnie naprowadziłeś no to czego szukać to widzę, że za niecałe 45 zł (z przesyłką) mogę mieć naprawdę fajnie zapowiadające się urządzenie.
Awatar użytkownika
kasia31610
50p
50p
Posty: 63
Od: 28 sie 2014, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Witam. Proszę o pomoc i radę. Mam jeden krzak borówki amerykańskiej blue crop (kupiłam go rok temu) Zasadziłam w wielkiej donicy na balkonie w torfie i pięknie rosła i rośnie, ale nie daje ani jednego owocu. Często widzę małe krzaczki w szkółkach i one już mają owoce, a moja jest spora i nie ma. Słyszałam, że borówka by dać owoc musi mieć towarzyszkę-czyli drugą borówkę, że one się wzajemnie zapylają, czy to prawda i czy muszą to być takie same odmiany? Czyli muszę dokupić drugi krzak blue crop? proszę o radę./
Na pus­ty­ni kak­tus cudem...
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kalina__ pisze: pelikano11, dlaczego dół 40 cm to za mało? Nie wiem czy uda mi się zrobić jedno stanowisko, mój ogródek działkowy ma ograniczoną powierznię, trzebaby wywieźć sporo ziemi...A Ty jak postępowałeś przy swoich borówkach?
Ja korzystałem/korzystam głównie z próchnicy spod moich sosen - bezkosztowo :wink:

30 cm to za mało, nie doczytałaś :) 40 cm jest ok. Nie musisz wywozić ziemi, część zużyjesz, a resztę rozprowadzisz po ogrodzie.
Wiesz dlaczego 1 stanowisko pod kilka krzaków? bo borówka potrzebuje kwaśnego podłoża i nie ma zmiłuj się. Bardzo trudno utrzymać niskie pH w dołku o średnicy mniej niż metr, gdzie obok ziemia kwaśna nie jest. Różnie ludzie kombinują robiąc ograniczenia z folii, bufory z sypkiej siarki itp. Moim zdaniem powinno się robić jedno stanowiska dla kwasolubów - możesz w takim miejscu sadzić też azalie, rododendrony, wrzosy, wrzośce. nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mieszać owocowe z ozdobnymi, byle miały te same wymagania, na jednym stanowisku możesz sadzić w mniejszej rozstawie, np 1 metr m.dzy borówkami.

I nie wystarczy 1 raz przelać surowe trociny mocnym roztworem siarczanu amonu, żeby je częściowo przekompostować. Azot szybko się wypłukuje z gleby a jest niezbędny do kompostowania. Świeże trociny (dla borówki drzew iglastych) trzeba przez kilka miesięcy przelewać azotem (dla borówki siarczanem amonu) żeby nadawały się jako podłoże do sadzenia.
kalina__
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2017, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

pelikano11 no widzisz zamiast przecinka zobaczyłam myślnik :D
Będę myśleć nad jednym stanowiskiem dla wszystkich. Ale nawet jak będzie jedno to brzegi dobrze by było i tak odizolować?

Jeśli chodzi o trociny, to czy mogę je przygotowywać w workach? Wtedy nie muszę ich chyba tak intensywnie podlewać?

Tomala3d to mi pomogłeś z tym siarczanem :)
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kalina__ pisze:Jeśli chodzi o trociny, to czy mogę je przygotowywać w workach?
odradzam, przecież w takiej surowiźnie jest żywica (i to co się z niej wydziela), ją też trzeba zneutralizować. Musisz przelewać z azotem, bo jeśli nie, to potem do rozkładu będzie podbierać cały azot krzakom.
kalina__
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2017, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

pelikano11 nie rozumiem. Wiem, że trzeba je przekompostować, ale dlaczego nie mogę ich kompostować w workach?
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Kompostowałem w workach plastikowych igliwie i pocięte gałązki drzew iglastych. Worki były zawiązane, ale z uwagi na wcześniejsze ich użytkowanie i dziury jakiś dostęp powietrza był. Dałem do nich moczone wcześnie igliwie i pocięte gałązki drzew iglastych. Przed włożeniem do worków pozwoliłem aby nadmiar wody obciekł. Położyłem je w cieniu dużej śliwy.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Ja kompostuję w takim wielkim pół tonowym worku po nawozie i w tym worze zalałem siarczanem amonu. Po trzech/czterech miesiącach połowa trocin była już czarno brązowa.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”