Winorośle i winogrona cz. 6
- dartvader1
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 18 lis 2014, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Mam pytanie a po około ilu latach od wsadzenia owocuje winogrono ,,Iza Zaliwska''?
Ps.Mam ją około 2 lata.
Ps.Mam ją około 2 lata.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Aniu jeżeli to ma być łoza owocująca w przyszłym roku, to nie skracaj jej, dopiero w marcu o tym pomyślrozmalinka pisze:Moja winorośl to Seneci. Potrzebuje wysokiego pnia. Pień budowałam trzy lata. Na wiosnę na górze pnia pojawiły się nowe pędy Jeden z nich zostawiłam i on będzie w przyszłym roku łozą. Czyli za miesiąc mogę ho skrócić do dł. 1metra?
Daj jej rosnąć i skracaj pasierby
per aspera ad astra
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Tak! jeżeli są za gęsto to skracaj za drugim lub trzecim liściem, gdybyś obcięła latorośl, to ze wszystkich oczek wyrosną nowe pędy a wtedy nie do opanowania, poza tym jak teraz pąki strzelą to czym ma strzelać wiosną ? aha i może nie zdążyć zdrewnieć i zmarznąć przy małym mrozie
per aspera ad astra
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Witam, niech eksperci się wypowiedzą bo coś mi zaatakowało moją Donarę, czy to mączniak prawdziwy? Poniżej jest zdjęcie zaatakowanej jagody a na liściach nie widziałem żadnych oznak choroby, przed kwitnieniem pryskałem prewencyjnie siarką a po kwitnieniu nie zdazylem jeszcze bo deszcze mi nie pozwalały na oprysk drugi
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Poparzenia słoneczne. Zwróć uwagę, prawdopodobnie takie ślady są tylko od nasłonecznionej strony i na odsłoniętych gronach. Slady po skoncentrowanym siarkolu potęguja poparzenia.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Panie Piotrze, tak grona odsłonięte są niestety. Nie było mnie tydzien w domu i już się martwiłem że mączniaka przez ten czas złapała. Po twojej diagnozie by pasowało bo woda po deszczu na gronie zostawała i mogło oparzyć jagode. Ale mam się martwić czy też nie bardzo? Jestem świeżak i się martwie troche.
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zgadzam się z Piotrem że są to poparzenia słoneczne.U mnie też trafiają się takie jagody od nasłonecznionej strony.
Aniu,cięcie winorośli na początku wydaje się sprawą trudną ale jak zgłębisz temat to na pewno dasz radę.Jak ogłowisz latorośle to zaczną rosnąć pasierby i jest to normalna kolej rzeczy.Pasierby należy przyciąć za 1-2 liściem bo gdybyś je całkiem wyłamała to ruszą pąki zimowe czyli te które powinny się rozwinąć dopiero w przyszłym roku.
Aniu,cięcie winorośli na początku wydaje się sprawą trudną ale jak zgłębisz temat to na pewno dasz radę.Jak ogłowisz latorośle to zaczną rosnąć pasierby i jest to normalna kolej rzeczy.Pasierby należy przyciąć za 1-2 liściem bo gdybyś je całkiem wyłamała to ruszą pąki zimowe czyli te które powinny się rozwinąć dopiero w przyszłym roku.
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
dartvader1 pisze:SETA masz rację,sorry za pomyłkę.
Iza, w trzecim roku powinna mieć symboliczne grono, ale coś więcej, to dopiero w kolejnych latach.
Ja, tę odmianę posadziłem dopiero w tym roku, więc muszę być cierpliwy.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dziś po dwutygodniowej wczasowej przerwie odwiedziłem działkę i spojrzałem na krzewy winorośli i mam mieszane uczucia.
Z jednej strony cieszą ładne grona Eszter:
i Kodrianki:
Martwi mnie natomiast słaby wzrost roślin posadzonych tej wiosny. Co prawda Sfinks puszczony na dwie latorośle (z myślą o dużej formie pokrywającej w przyszłości ścianę stodoły) wygląda przyzwoicie i chyba początkowym, 3-pąkowym odcinkom latorośli uda się porządnie zgrubieć i zdrewnieć, by dały zaczątek szkieletowi krzewu w przyszłym sezonie:
to Nero rozczarowuje. Cztery sadzonki, każda puszczona na pojedynczą latorośl mają po kilka listków, latorośle cieniutkie:
Nie wiem,czemu tak słabo rosną. Dałem im trochę nawozu, są podlewane w razie potrzeby. Czy nie jest za późno, by jeszcze w tym sezonie wspomóc je jakimś wieloskładnikowym preparatem? Martwię się, czy z tych latorośli będzie sens wyprowadzać zaczątek Royata (cięcie jesienią na 3 oczka), czy trzeba będzie powtórzyć prowadzenie na pojedynczą latorośl w przyszłym sezonie, by krzewy się wzmocniły...
Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie krzewy - stare i młode - są zdrowe, nie ma śladu mączniaków i innych problemów.
Z jednej strony cieszą ładne grona Eszter:
i Kodrianki:
Martwi mnie natomiast słaby wzrost roślin posadzonych tej wiosny. Co prawda Sfinks puszczony na dwie latorośle (z myślą o dużej formie pokrywającej w przyszłości ścianę stodoły) wygląda przyzwoicie i chyba początkowym, 3-pąkowym odcinkom latorośli uda się porządnie zgrubieć i zdrewnieć, by dały zaczątek szkieletowi krzewu w przyszłym sezonie:
to Nero rozczarowuje. Cztery sadzonki, każda puszczona na pojedynczą latorośl mają po kilka listków, latorośle cieniutkie:
Nie wiem,czemu tak słabo rosną. Dałem im trochę nawozu, są podlewane w razie potrzeby. Czy nie jest za późno, by jeszcze w tym sezonie wspomóc je jakimś wieloskładnikowym preparatem? Martwię się, czy z tych latorośli będzie sens wyprowadzać zaczątek Royata (cięcie jesienią na 3 oczka), czy trzeba będzie powtórzyć prowadzenie na pojedynczą latorośl w przyszłym sezonie, by krzewy się wzmocniły...
Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie krzewy - stare i młode - są zdrowe, nie ma śladu mączniaków i innych problemów.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- tamburyn
- 200p
- Posty: 215
- Od: 8 gru 2014, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dobrze wyglądają.
Nero generalnie nie rośnie zbyt silnie więc musisz uzbroić się w cierpliwość. Do końca sezonu jeszcze dołoży trochę centymetrów ;)
Nero generalnie nie rośnie zbyt silnie więc musisz uzbroić się w cierpliwość. Do końca sezonu jeszcze dołoży trochę centymetrów ;)
Piotrek
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Jeśli to są sadzonki posadzone w tym roku, to nie narzekaj, bo są piękne. Tego roczne przyrosty są nie istotne, bo roślina w tym roku idzie w korzeń a nie w przyrosty, zaś w przyszłym roku pokaże na co ją stać. Na pocieszenie obejrzyj moją V 68-021 fotka wykonana pod koniec sierpnia ub. roku, też się nią zamartwiałem bo urosła na ok 30 cm.
W tym roku na wionę przyciąłem ją na 2 oczka i teraz już mi znacznie przerosła ostatni drut na rusztowaniu na wysokości 2 m.
Dzisiaj będę na działce to zrobię aktualny portret mojej V 68-021.
W tym roku na wionę przyciąłem ją na 2 oczka i teraz już mi znacznie przerosła ostatni drut na rusztowaniu na wysokości 2 m.
Dzisiaj będę na działce to zrobię aktualny portret mojej V 68-021.
Pozdrawiam Józef
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ohajo,a co Ty tam masz w tych kołnierzach gdzie posadzone jest Nero?Jeśli to kora sosnowa to pamiętaj że może ona zmieniać odczyn gleby.Liście na tym Nero jakieś żółte więc może w tym problem.