Drzewa owocowe - choroby, porady

[Agneska]

Ernest, dzięki za pomoc. To był oprysk ochronny - jabłonka, czereśnia i wiśnia. Dwuletnie drzewka tzn. sadzone wiosną zeszłego roku . Najgorzej z jabłonią Złota Reneta, marnie w zeszłym roku rosła, niektóre pąki zasychały. Będę ją obserwować czy to nie jest jakaś choroba.
Przy okazji popryskałam róże, które złapała pod koniec sezonu czarna plamistość.

[ERNRUD]

Mogę poradzić to, co przeważnie w takich sytuacjach - zwiększenie udziału nawożenia kosztem oprysków.

[Agneska]

Generalnie prawie nie używam chemii w ogrodzie, więc ta rada bardzo mi odpowiada. Nie będę zatem powtarzać oprysku. Można takie młode drzewka nakarmić granulowanym obornikiem? Mam też własny kompost ale jeszcze nie całkiem rozłożony.
To moje pierwsze drzewka owocowe, w ogóle nie znam się na ich uprawie...

[ERNRUD]

Pewnie, że można obornikiem. Granulowany jest nawet bezpieczniejszy niż przekompostowany. Tylko nie przesadź - duża garść pod drzewko.

[Agneska]

Dziękuję, tak zrobię:-)

[Sabina1]

W czasie " lustrowana" sadu, zauważyłam na młodych wiśniach tego typu zmiany, rany już się zabliźniają. Podobne występują na kilku cienkich gałązkach od spodu, na wszystkich drzewkach. Czy takie zmiany mogą być objawem choroby?

[mateos]

Mnie to wygląda na działalność nornika, zająca lub innego szkodnika.

[Sabina1]

Nie wydaje mi się, zwierzęta musiałyby mieć baaaaaardzo długie nogi. Podobne rany są na dosyć wysokich gałęziach.

[Sabina1]

Czy środek tej rany jakoś zabezpieczyć? Wystaje suche drewno.
Poza tym proszę o pomoc w sprawie młodej brzoskwini i wiśni, z której wycieka żywica. Podejrzewam, że to rak bakteryjny. Jak mogę tym drzewkom pomóc? Poniżej brzoskwinia

a tu wiśnia

[lgrom]

To jest rak bakteryjny. Są 2 opcje obciąć poniżej wydzieliny, druga to wyczyścić i zamalować Funabenem. A w czasie opadania liści i wiosny pryskać miedzianem.

[Ewao4]

Miesiąc temu popryskałam drzewka owocowe Syllitem.Pomiędzy nimi rosną kępy rabarbaru i trochę oprysku spadło na liście.Od razu polałam wodą z polewaczki ale boję się ,że to znale mogły pobrać korzenie rabarbaru...Czy można już po miesiącu ten rabarbar wykorzystać np do ciasta??

[mateos]

Co dolega mojej gruszy?

[Balykan]

To wygląda na zgorzel kory. Źle to wygląda. Tam poniżej masz z tego co widzę zdrową gałąź, ja bym obciął to wszystko, co chore i zaczął prowadzić nowy przewodnik, jeśli to wartościowa odmiana, na której Ci zależy. Oczywiście funaben na rany i opryski grzybowe na resztę.