Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
- marcin10312
- 500p
- Posty: 512
- Od: 27 mar 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża [Radom]
- Kontakt:
Re: Maliny
Są trochę gęste bo nie ma gdzie "nowi postawić", a są to powtarzające owocują co roku.
Pozdrawiam Marcin
Re: Maliny
"Cięcie pędów na wysokości 15-20 cm zmniejsza ilość odrostów, a gdy pędy przycinamy tuż nad ziemią to zwiększamy liczbę odrostów korzeniowych. Niskie cięcie, tuż przy ziemi, stosuje się na bardzo młodej plantacji, by uzyskać większą liczbę pędów."
może Ci się przyda, tekst jest stąd http://www.modr.pl/img/Ciecie_krzewow_o ... _na_ww.pdf
może Ci się przyda, tekst jest stąd http://www.modr.pl/img/Ciecie_krzewow_o ... _na_ww.pdf
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Czy już nawozić maliny?
Zauważyłam, że moje powoli startują, ale nadal mogą być przymrozki.
Zauważyłam, że moje powoli startują, ale nadal mogą być przymrozki.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witam Wszystkich
Chciałem zapytać kiedy i czym nawozić maliny? Kupiłem w ubiegłym roku trochę maliny jesiennej - Polki i Polany. Wsadzone jesienią ok. 25 października 2015 r. Plantator u którego kupiłem poradził abym na wiosnę podsypał krzaki nawozem azotowym np. saletrzakiem 50g na jeden krzak. Co o tym myślicie? Czy połowa marca to dobry termin nawożenia?
Chciałem zapytać kiedy i czym nawozić maliny? Kupiłem w ubiegłym roku trochę maliny jesiennej - Polki i Polany. Wsadzone jesienią ok. 25 października 2015 r. Plantator u którego kupiłem poradził abym na wiosnę podsypał krzaki nawozem azotowym np. saletrzakiem 50g na jeden krzak. Co o tym myślicie? Czy połowa marca to dobry termin nawożenia?
Pozdrawiam Krzysiek
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Jeszcze się nie przyjęły-ukorzeniły, a już chcesz podsypać je azotem. To tak, jak po amputacji nóg, karmić młodzieńca, by wysoki wyrósł.
Niech się zagoi i okrzepnie w tym stanie.
Niech się zagoi i okrzepnie w tym stanie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Proszę o radę, co stanie się z malinami ( około 3 letnie nasadzenie ), jeśli w tej chwili zostały przysypane około 50 cm warstwą ziemi?
Panowie robiąc wykop pod ścieżkę w ogrodzie postanowili przy okazji wyrównać teren i część wykopanej ziemi ( na szczęście bez darni) nasypali na szpaler malin.
Panowie robiąc wykop pod ścieżkę w ogrodzie postanowili przy okazji wyrównać teren i część wykopanej ziemi ( na szczęście bez darni) nasypali na szpaler malin.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Podniesienie poziomu gruntu, w przypadku np. dwustuletniego dębu, potrafi je zabić. W przypadku maliny widzę to tak samo. To, że tworzy podziemnie rozłogi, nie oznacza, że da radę rozwinąć się 0,5 m pod ziemią, podczas procesu wiosennego przebudzenia.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Maliny mają choć płytko usytuowane korzenie za to silne i bardzo długie, odczułam to dzisiaj przesadzając 8m. Zrobiłam na nowym miejscu 5m ale posadziłam nieco gęściej. Mam nadzieję że bardzo nie ucierpiały i pozbierają się szybko po zmianie miejsca. Tam miały ziemię torfową, teraz mają gliniastą ale za to z kompostem i zeszłorocznymi resztkami obornika
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Właśnie, roślina mateczna potrafi wypuszczać pędy, bardzo szeroko. Ale jak jest zasypana, półmetrową warstwą ziemi, to mam wątpliwości. Tym bardziej, że mamy okres zimowy.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Też się tego obawiałam, zasypany kiedyś darnią naokoło 0,5 roku, 30 letni orzech włoski strasznie to odchorował. No cóż, dam Wam znać co z tego wynikło. Na części nasadzę rozłogów z malin rosnących wyżej, aby nie zostać z ręką w nocniku, część zostawię tak.
Najbardziej mi żal Babcinych malin, starej co najmniej 60 letniej odmiany, purpurowo burgundowej o owocach słodkich jak miód. Jak robiliśmy przetwory to otwierając słoik, w ciemno, bez etykiety czuliśmy, że to te Babcine, oby odrosła chociaż część.
Najbardziej mi żal Babcinych malin, starej co najmniej 60 letniej odmiany, purpurowo burgundowej o owocach słodkich jak miód. Jak robiliśmy przetwory to otwierając słoik, w ciemno, bez etykiety czuliśmy, że to te Babcine, oby odrosła chociaż część.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Nie dasz rady jej znaleźć i wykopać chociaż jedną?whitedame pisze:Najbardziej mi żal Babcinych malin, starej co najmniej 60 letniej odmiany, purpurowo burgundowej o owocach słodkich jak miód.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witaj annodominoannodomini pisze:Jeszcze się nie przyjęły-ukorzeniły, a już chcesz podsypać je azotem. To tak, jak po amputacji nóg, karmić młodzieńca, by wysoki wyrósł.
Niech się zagoi i okrzepnie w tym stanie.
Znaczy, że w tym roku mam odpuścić nawożenie i poczekać aż się ukorzenią? Mam też trochę starych malin jesiennych (sadzonych jeszcze przez dziadka). Czym mogę ich nawozić? i kiedy?
Z góry dziękuję za podpowiedz
Pozdrawiam Krzysiek