Jeżyna - uprawa,wymagania i inne dyskusje cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 913
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Odrostów korzeniowych to nie ma. Na wiosnę ze środka krzewu wyrastają
nowe pędy ze cztery, pięć. Zimą niczym nie okrywałem.
Najzimniej było jednej nocy minus14, inni piszą że mieli minus26, więc trudno powiedzieć, czy
bez zabezpieczenia by wytrzymała.
nowe pędy ze cztery, pięć. Zimą niczym nie okrywałem.
Najzimniej było jednej nocy minus14, inni piszą że mieli minus26, więc trudno powiedzieć, czy
bez zabezpieczenia by wytrzymała.
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Darko52 - dziękuję.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Chester to odmiana najbardziej plenna i odporna na niskie temperatury z wyżej wymienionych. Pisałam już o niej wcześniej w tym wątku.Halski pisze:Wypowie się ktoś? Za kilka dni nie będzie po co jechać, a mam ochotę coś dokupić.Halski pisze:W ogrodniku, w którym się zazwyczaj zaopatruję, przywieźli dziś jeżyny: Black Satin, Chester, Thornlesss Evergreen, Triple Crown i Navaho.
Proszę o opinie posiadaczy tych odmian. Mam Gazdę i młodego Polara i z chęcią dokupiłbym jeszcze ze dwie odmiany.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3742
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Właśnie nakryłem wiaderkami wyrastające pędy na Reuben. Mam nadzieję że przetrwają te nadchodzące przymrozki.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Moje jeżyny bez okrywania wytrzymywały spokojnie nawet cięższe zimy.W tym roku przemarzły wszystkie i to nie tylko u mnie. Młode wybijają z gruntu.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Witam,
czy ktoś z Was ma może jeżynę Navaho? Jeśli tak to jaki jest smak owoców? Czy wytrzymuje mrozy w Polsce?
Pozdrawiam serdecznie
czy ktoś z Was ma może jeżynę Navaho? Jeśli tak to jaki jest smak owoców? Czy wytrzymuje mrozy w Polsce?
Pozdrawiam serdecznie
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Ja mam dwie Navaho. Ekspertem od jeżyny nie jestem, wcześniej jadłem tylko dziko rosnące.
Navaho owoce ma duże lub nawet bardzo duże(byłem zdziwiony ich wielkością) i dobre w smaku tyle że ja miałem moje posadzone w dosyć mocno zacienionym miejscu i większość owoców nie dojrzewała tak jak trzeba i przez to nie wszystkie były wystarczająco słodkie ale niektóre były.
Jesienią przesadziłem je na słoneczne stanowisko,
Co do przemarzania to powiem tak, mimo okrycia włókniną jedna mi chyba zmarzła ale puszcza zielone listki powyżej miejsca zmarznięcia. Na drugiej nie ma oznak przemarznięcia. Stanowisko od pola wystawione na wiatr.
Navaho ma bardzo sztywne pędy więc na zimę zostały w pozycji pionowej skrócone do około 180cm i przywiązane do palika i wraz z nim okryte włókniną.
W tym sezonie będę już mógł więcej powiedzieć o plenności i jakości owoców ale podobno i z jednym i z drugim jest bardzo dobrze. Navaho występuje w trzech odmianach z tego co mi wiadomo. Różnią się czasem dojrzewania, wielkością owoców i ich ilością.
Navaho owoce ma duże lub nawet bardzo duże(byłem zdziwiony ich wielkością) i dobre w smaku tyle że ja miałem moje posadzone w dosyć mocno zacienionym miejscu i większość owoców nie dojrzewała tak jak trzeba i przez to nie wszystkie były wystarczająco słodkie ale niektóre były.
Jesienią przesadziłem je na słoneczne stanowisko,
Co do przemarzania to powiem tak, mimo okrycia włókniną jedna mi chyba zmarzła ale puszcza zielone listki powyżej miejsca zmarznięcia. Na drugiej nie ma oznak przemarznięcia. Stanowisko od pola wystawione na wiatr.
Navaho ma bardzo sztywne pędy więc na zimę zostały w pozycji pionowej skrócone do około 180cm i przywiązane do palika i wraz z nim okryte włókniną.
W tym sezonie będę już mógł więcej powiedzieć o plenności i jakości owoców ale podobno i z jednym i z drugim jest bardzo dobrze. Navaho występuje w trzech odmianach z tego co mi wiadomo. Różnią się czasem dojrzewania, wielkością owoców i ich ilością.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
A co ten Reuben owocuje na pędach jednorocznych?
- Jarowo
- 200p
- Posty: 267
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Powinien, tylko czy zdąży
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
O, to ja muszę to mieć! Myślałem że zostaje mi tylko Prime Ark a przecież są jeszcze jeżyny z kolcami owocujące na pędach tegorocznych. Z tego co czytam to jakość owoców u tej odmiany jest bardzo dobra. Tylko późno dojrzewa i trzeba by jakoś przyspieszyć. Zastanawiam się na uprawą pojemnikową. W 15 litrowych donicach z podporą chyba by dało radę a we wrześniu jak się będą kończyć pomidory można przenieść pod folię.
Jarowo u mnie tez jeżyny stoją od tygodnia przez tą pogodę ale one bardzo szybko rosną. Jak się zrobi ciepło to wystrzelą. Ja w tamtym roku posadziłem w maju Navaho to do września urosły 3m pędy od zera.
Jarowo u mnie tez jeżyny stoją od tygodnia przez tą pogodę ale one bardzo szybko rosną. Jak się zrobi ciepło to wystrzelą. Ja w tamtym roku posadziłem w maju Navaho to do września urosły 3m pędy od zera.