Truskawki - cz.4

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bialy Bzzz
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 12 maja 2015, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Cześć wszystkim!

Poczytałam, mętliku dostałam, notatki zrobiłam i mam plan truskawkowych robót.
Proszę o ewentualne skorygowanie czy dobrze kombinuję:)

Truskawki skończyły u mnie 3 sezon. Pierwszy zjadły ślimaki, drugi był obfity i przepiękny choć niesłodki, bo rosły w półcieniu [z przewagą cienia], tegoroczny to jakaś porażka. Owoce duże, ale bardzo mało, niektóre sadzonki nawet nie owocowały, te przesadzone na słońce dostały w tyłek przy majowych upałach.
Zrobiłam porządek, obcięłam liście, stare sadzonki, które nie wypuściły wąsów wyrzuciłam [zresztą jakieś zasuszenie liści je nagle dopadło więc czym prędzej usunęłam całość].

Sadzonki z wąsów posadzę w doniczki i zadołuję. Zestaw pytań:
1. Czy może to być duży półcień [dużego wyboru nie mam :( ]?
2. Czy jakaś ziemia osobna do doniczek czy to co mam w ogrodzie? [może domieszać borówkowej?]
3. spryskam wszystko Topsinem, za 3 tygodnie powtórzę,
4. dam nawóz [np. kristalon niebieski] w lipcu, a potem w marcu
5. kiedy najpóźniej wysadzić sadzonki na docelowe miejsce?
6. dorosłe sadzonki też topsinem i też nawozem j.w., jesienią przesadzić?

Drugi zestaw pytań dotyczy truskawki "pnącej". Kupione 5-6 lat temu jako 2 donice, ostatnie 3-4 lata w ziemi, owoców dużo, małe, pleśniejące bo gęsto i cień. W tym roku rozparcelowałam te bryły do 5-ciu doniczek, postawiłam na slońcu, kilka owoców zjadłam i postanowiłam koniecznie je zachować ze względu na fantastyczny smak [a chciałam juz je wyrzucić].
Teraz dwie donice mi kwitną, a jedna z nich wypuściła wąsy. Spróbuję pozyskać nasiona.
Pytanie:
7. jak skłonić pozostałe do wypuszczenia wąsów?
8. czym je teraz nawieźć? postępować podobnie do tamtych młodych?
Na plony z nich nie liczę, to ok 6 letnie rośliny.

Pozdrawiam ;:3

Dopisek: nie znam odmian, kupione na tzw. ryneczku.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Bialy Bzzz pisze:Sadzonki z wąsów posadzę w doniczki i zadołuję.
Te doniczki nie muszą być duże, wystarczą kubki z dziurkami w dnie ok 200 ml, te wyższe /po jogurcie, czy przezroczyste itp/. Zadołować możesz spokojnie w cienistym miejscu, kubki jeden koło drugiego. Ziemia zwykła, ogródkowa, bez domieszki borówkowej.
I tu Ci poradzę - zrób mix: 2 ml proszku Mospilan (owadobójczy)+2 ml Topsin(grzybobójczy) dodaj do 2 l wody, wymieszaj i tym podlej sadzonki od razu po zadołowaniu. Nic już nie kombinuj z ochroną w tym roku, ale pilnuj podlewania.
Przygotuj miejsce stałe - wykop rowek i na głębokości ok 30 cm na dnie rozłóż obornik, ale nie świeży, może być suchy/granulat - co tam masz. Ja przysypuję obornik ziemią wykopaną wymieszaną z kompostem. Najpóźniej sadź na miejsce stałe do połowy sierpnia żeby zaowocowały w przyszłym roku.
Ja tak robię i u mnie się sprawdza.
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Nawozicie truskawki po zbiorach?? Mam w planach opryskać je jeszcze octanem wapnia.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Pomidek po ok. 2 tygodniach po zbiorach ścina się liście, robi porządki i krzaki podkarmia się azotem, w zasadzie wystarczy np. siarczan amonu, bo truskawka preferuje lekko kwaśne podłoże. Można jakiś wieloskładnikowy z przewagą azotu. Ja leję gnojówkę w międzyrzędzia, nie podsypuję. Ale każdy robi wg swojego uznania, byle by tego azotu trochę dołożyć/ truskawka w tym roku zawiązuje pąki kwiatowe. Będzie ubogo to i z kwiatami będzie słabo w przyszłym roku
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8521
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

A ja nawożę w sierpniu potasem , może też być póżniej . Dzięki temu rośliny lepiej zimują .
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2970
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

anulab pisze:A ja nawożę w sierpniu potasem....
A konkretnie jakim nawozem?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8521
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

:wit Ja daję siarczan potasu .
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Ja też daję siarczan potasu ale na przełomie września/października, i w formie oprysku krzaków.
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

W jakich proporcjach?
Pozdrawiam Ekaterina
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Jeśli to do mnie, to oprysk roztworem 0,5%
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

pelikano11, tak do ciebie. Dziękuje.
Pozdrawiam Ekaterina
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8521
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

A co sądzicie by zamiast oprysku siarczanem potasu zastosować oprysk florowitem
jesiennym . Ten siarczan potasu nawet rozpuszczalny mnie się ciężko rozpuszcza
nawet w ciepłej wodzie . Mam florowit jesienny płynny , w nim jest jeszcze fosfor .Niby
mam w ziemi dość fosforu , ale gleba ma pH lekko powyżej 7 , przez co fosfor może
być gorzej przyswajalny . ;:131
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

anulab myślę że to taki sobie pomysł jeśli chcesz robić oprysk jesienny. Masz pewnie siarczan potasu granulowany, on sie rozpuści w pokojowej temperaturze/ponad 20*, weź deszczówkę, albo destylowaną i nie przekrocz stężenia. Trochę to trwa ale się rozpuści.
Oczywiście że lepszy jest krystaliczny, ale jest drogi i w duzych opakowaniach. Może siarczan potasu czysty?? ale ktoś musiałby przeliczyć jaki roztwór stosować.
Za wysokie masz pH, coś z tym zrób
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”