Brzoskwinia - jaką odmianę wybrać

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Milosz-s
200p
200p
Posty: 249
Od: 29 maja 2007, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań strefa 7a

Post »

Dziękuję serdecznie za wskazówki i wiedzę którą chętnie się dzielisz.
Biorę się do poszukiwań. Zacznę od internetu.
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
tollo
100p
100p
Posty: 169
Od: 21 paź 2008, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police okolice Szczecina

Post »

Witaj Pomologu
We wcześniejszych postach udzieliłeś mi odpowiedzi odnośnie brzoskwini wielkoowocowej Kardinal.
Teraz mam pytanie czy nie lepiej byłoby zamienić ją na brzoskwinię Vinegold,Vigril,Inkę,Early white giant,
Golden lemon,Harnaś,Kanadyjską lub Kijowską.Mam jeszcze taka możliwość,a do tej Kardinalki nie jestem przekonana.Poradź mi proszę,która z wyżej
wymienionych odmian jest plenna,słodka,smaczna,oraz czy warto zrobić zamianę.Być może żadna z wyżej wymienionych odmian nie jest godna polecenia,wtedy proszę podaj mi swój typ.Pozdrawiam gorąco i z góry dziękuję za odpowiedź. :lol: :lol: :lol:
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witaj,
czy zamienić czy nie - pozwolisz, że "wymigam się" od tej odpowiedzi... to Twój wybór, a moje zdanie na ten temat znasz i wyraziłem je jasno (dla niektórych chyba nawet za). Z wymienionych przez Ciebie odmian nie znam jedynie Golden lemon (i wolę nie pytać co to...). Pozostałe są mi znane doskonale... i teraz - ustalone przez Ciebie wymogi (plenna,słodka,smaczna) - spełniają bez żadnych zastrzeżeń trzy: 'Harnaś', 'Inka' i 'Early White Giant'.
Pierwsza i ostatnia to odmiany wczesne, 'Inka' - średniowczesna, a nawet można uznać ją za pierwszą z grupy późnych (ale jeszcze odmian, bez żadnych kłopotów corocznie dojrzewających w naszym klimacie). W przypadku EWG zdarzają się lata słabszego plonowania (choć rekompensuje to jakość owoców). Do tej trójki spokojnie można dorzucić bardzo dobrą odmianę 'Kanadyjska' - gdyby nie fakt, że plenność tej odmiany jest raczej średnia (bywają lata plonowania obfitego - a zdarza się i bardzo słabe owocowanie). To typowa odmiana późna i... tu właśnie bywa problem. Po prostu, przy niekorzystnych warunkach podczas dojrzewania owoców (chłodne i krótkie lato, z mniejszą ilością nasłonecznienia, duża ilość opadów) - owoce potrafią... nie dojrzewać i w momencie, kiedy przychodzi termin zbioru są twarde, zielone, praktycznie niejadalne. Uprzedzę może Twoje pytanie - w ciągu ostatnich dziesięciu lat zdarzyło się to jedynie trzykrotnie - ale świadczy to o tym, że należy się liczyć z taką sytuacją. I tu już indywidualna decyzja wyboru - na pewno można tą odmianę polecić dla rejonów o długim okresie wegetacji.
'Kijowska Wczesna' - wspomniał już o niej Tytuseee... jeżeli chcesz mieć pewność, że niezależnie od warunków zinowych zbierzesz brzoskwinie - to jest jedyna odmiana dająca taką gwarancję. W tym roku, w naszym rejonie były miejsca, gdzie lokalnie temp. spadła poniżej 30 st. C przy gruncie - w tych sadach owocowała jedynie 'Kijowska'... niestety "ceną" za tą niewątpliwą zaletę jest... jakość owoców. No nie jest to smaczna brzoskwinia i tyle :lol: Ma jednak swoich zwolenników (ja do nich akurat też należę), ale mimo wszystko przed ostatecznym wyborem tej odmiany polecam degustację, żeby później uniknąć rozczarowania :wink:
Na koniec - 'Vinegold' i 'Virgil'.... to zupełnie inny typ brzoskwiń o miąższu twardym, lekko słodkawym - ale nie deserowym, tylko przetwórczym (takie zresztą mają przeznaczenie). Pestka nie oddziela się od miąższu (robi się to mechanicznie), owoce są bardzo duże - nawet olbrzymie o atrakcyjnym, zewnętrznym wyglądzie. Smak - rzecz gustu - ale jest zupełnie inny, niż brzoskwiń "tradycyjnych".
Nie wiem teraz, czy Ci pomogłem, czy jeszcze bardziej utrudniłem wybór... :lol:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
tytuseee
200p
200p
Posty: 320
Od: 16 sie 2009, o 15:28

Post »

pomolog pisze:Witaj,
czy zamienić czy nie - pozwolisz, że "wymigam się" od tej odpowiedzi... to Twój wybór, a moje zdanie na ten temat znasz i wyraziłem je jasno (dla niektórych chyba nawet za). Z wymienionych przez Ciebie odmian nie znam jedynie Golden lemon (i wolę nie pytać co to...). Pozostałe są mi znane doskonale... i teraz - ustalone przez Ciebie wymogi (plenna,słodka,smaczna) - spełniają bez żadnych zastrzeżeń trzy: 'Harnaś', 'Inka' i 'Early White Giant'.
Pierwsza i ostatnia to odmiany wczesne, 'Inka' - średniowczesna, a nawet można uznać ją za pierwszą z grupy późnych (ale jeszcze odmian, bez żadnych kłopotów corocznie dojrzewających w naszym klimacie). W przypadku EWG zdarzają się lata słabszego plonowania (choć rekompensuje to jakość owoców). Do tej trójki spokojnie można dorzucić bardzo dobrą odmianę 'Kanadyjska' - gdyby nie fakt, że plenność tej odmiany jest raczej średnia (bywają lata plonowania obfitego - a zdarza się i bardzo słabe owocowanie). To typowa odmiana późna i... tu właśnie bywa problem. Po prostu, przy niekorzystnych warunkach podczas dojrzewania owoców (chłodne i krótkie lato, z mniejszą ilością nasłonecznienia, duża ilość opadów) - owoce potrafią... nie dojrzewać i w momencie, kiedy przychodzi termin zbioru są twarde, zielone, praktycznie niejadalne. Uprzedzę może Twoje pytanie - w ciągu ostatnich dziesięciu lat zdarzyło się to jedynie trzykrotnie - ale świadczy to o tym, że należy się liczyć z taką sytuacją. I tu już indywidualna decyzja wyboru - na pewno można tą odmianę polecić dla rejonów o długim okresie wegetacji.
'Kijowska Wczesna' - wspomniał już o niej Tytuseee... jeżeli chcesz mieć pewność, że niezależnie od warunków zinowych zbierzesz brzoskwinie - to jest jedyna odmiana dająca taką gwarancję. W tym roku, w naszym rejonie były miejsca, gdzie lokalnie temp. spadła poniżej 30 st. C przy gruncie - w tych sadach owocowała jedynie 'Kijowska'... niestety "ceną" za tą niewątpliwą zaletę jest... jakość owoców. No nie jest to smaczna brzoskwinia i tyle :lol: Ma jednak swoich zwolenników (ja do nich akurat też należę), ale mimo wszystko przed ostatecznym wyborem tej odmiany polecam degustację, żeby później uniknąć rozczarowania :wink:
Na koniec - 'Vinegold' i 'Virgil'.... to zupełnie inny typ brzoskwiń o miąższu twardym, lekko słodkawym - ale nie deserowym, tylko przetwórczym (takie zresztą mają przeznaczenie). Pestka nie oddziela się od miąższu (robi się to mechanicznie), owoce są bardzo duże - nawet olbrzymie o atrakcyjnym, zewnętrznym wyglądzie. Smak - rzecz gustu - ale jest zupełnie inny, niż brzoskwiń "tradycyjnych".
Nie wiem teraz, czy Ci pomogłem, czy jeszcze bardziej utrudniłem wybór... :lol:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Witam. Mi osobiści bardzo smakuje odmiana Early White Giant, lubie brzoskwinie słodkie a ta do tych z pewnością należy, ale rówież aromat tej odmiany biało-miąższowej jest wyśmienity. W tym roku miała owocu w sam raz i nie było trzeba przerywać zawiązków. Odmiane Golden Lemon posiadam jakieś 3-4 lata była sadzona na próbę mi, smakuje bardzo: specyficzny aromat, miąższ przypomina twardkę, jednak jest słodszy z bardzo lekko goryczką, cała żółta. Spotkałem owoce tej odmiany ostanio na giełdzie rówież pod nazwą brzoskwinio-morela.
tollo
100p
100p
Posty: 169
Od: 21 paź 2008, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police okolice Szczecina

Post »

Pomologu,Tytuseee bardzo dziękuję Wam za odpowiedź.
Zdecydowałam się na brzoskwinię EWG.Pozdrawiam cieplutko.
:roll: :roll: :roll:
Awatar użytkownika
przester27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 29 kwie 2007, o 13:56
Lokalizacja: Szczytno

Re

Post »

Pomologu czy twoją specjalnością są tylko brzoskwinie czy inne drzewka owocowe też ? planuje w tym roku założyć sobie mały sad i chciałbym jakoś mądrze wybrać odmiany,a w ogrodniczym czy na allegro wszystkie odmiany są wybitnie plenne i smaczne :D
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Inne też :lol: Właściwie wszystkie rośliny sadownicze - choć fakt, na co dzień "siedzę" pośród drzew owocowych, a nie krzewów.... co rozumiesz pod pojęciem "mały sad"? Kilka drzew owocowych różnych gatunków, przy domu?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
przester27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 29 kwie 2007, o 13:56
Lokalizacja: Szczytno

Re

Post »

tak chodziło mi o kilka drzew przy domu. jednak chce posadzić od jabłoni po morele. Jeśli pozwolisz to jutro poszukam nazwy odmian jakie chce kupić i liczę na twoją pomoc ,które warto sadzić a które nie.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Brzoskwinia - kupno, odmiana...

Post »

Szukam informacji na temat odmiany Benedicte (tylko taka jest tutaj dostepna), ale nic nie moge znalezc na necie. Czy jest jakakolwiek szansa doczekania sie zbiorow w tak zimnym klimacie? Dodam tylko, ze tutejszy sklep ogrodniczy daje rok "gwarancji" na drzewka, wiec chyba mrozoodpornosc ma duza.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Brzoskwinia - kupno, odmiana...

Post »

Witam srdecznie.
Mam pytanie odnośnie nektaryny, fakt, to nie brzoskwinia, jednak, jak dla mnie- laika, różnica jedynie w skórce.
Flavortop, tak się nazywa. Zakupiona w szkółce "ogólnej"(przeważnie rośliny dekoracyjne- sezonowo-wiosna ,jesień również sadzonki drzewek i krzewów owocowych). Przy zakupie innych drzewek owocowych zakupiłam w ciemno również tą nektarynę- nie miałam wyszukanej odmiany-nazwy. Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać sprzedawczynię cóż to za odmiana.
Szukałam informacji w internecie(kiedy kwitnie i owocuje, charakt. owoców itp.)- niewiele znalazłam, a właściwie nic :( . Wiem jedynie, że dla brzoskwiń, nie ma podkładek skarlających.
Może powinnam rozejrzeć się za jakąś "normalną" odmianą.....?
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia - kupno, odmiana...

Post »

Może powinnaś ;)
Z tymi nowościami o tyle kłopot że dopiero wyjdzie w praniu co to warte. Ale jak to Pomolog ujął (gdzieś nam znikł ;:145 ) brzoskwinie są tylko smaczne i bardzo smaczne. Duże nie rosną, zresztą i tak trzeba ciąć, im więcej posadzisz tym lepiej :D

Flavortop:
U nas pisza tak: rośnie silnie, wytrzymała na niskie temperatury (się okaże). Kwiaty różowate, duże. Termin kwitnienia średni. Owoce średnie lub duże, o masie 130-160g, owalne. Skórka bez omszenia, żółta, w 60-80% pokryta czerwonym, marmurkowym i kropkowanym rumieńcem. Miąższ żółty, zwięzły, słodki, minimalnie zabarwiony wokół pestki. Koniec sierpnia.

A to co istotne: Odmiana jest z USA. W Kaliforni ;:224 uznawana za jedną z najsmaczniejszych. Kwiaty bardzo ozdobne.
Produkcyjna, owoc średni, miąższ twardy (do transportu), odchodzi od pestki. Strefa klimatyczna 6-9.
Wrażliwa na bakteriozę (także owoce) i mróz :? Wytrzymałość na mróz w skali 0-5 podają 1,5 (!) (wytrzymałe naprawdę mają 4-5, np. Hardired czy Harko które nam nie marzną). Na kędzierzawke podatna. Samopylna podobno (to też się czasem potem okazuje...) Rośnie dość silnie, sprzedawcy twierdzą że plenna, a sadownicy - że nie bardzo...
:wit
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Brzoskwinia - kupno, odmiana...

Post »

Cóż, trudno, stało się. Prwdopodobnie mogę rozglądać się za kolejną- przy jej tak słabej wytrzymałości na mróz.
Tym razem przestudiuję odmiany (zima długa), a wiosną będę przynajmniej przygotowana- teoretycznie :) .
Bardzo dziękuję ;:7
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia - kupno, odmiana...

Post »

Nic się nie stało, podkarpacie nie syberia. Odmiana dobra. Ale ostatnio takie dziwne zimy, że szukam jednak tych syberyjskich odmian, żeby w razie czego coś owocowało.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”