Brzoskwinia - jaką odmianę wybrać

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
ppawel5
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lip 2007, o 13:50
Lokalizacja: Poznań

Brzoskwinia - jaką odmianę wybrać

Post »

Pozdrawiam :)
Jestem przed koniecznościa kupienia brzoskwini (drzewka oczywiście :wink: ). Poprzednia mi 'padła" :( o czym już pisałem.
W Waszych dotychczasowych postach, nieraz kontrowersyjnych, dowiedziałem sie że najlepiej dla naszego klimatu odpowiednia jest odmiana ....no właśnie . Jaką odmianę :?:
Może ktoś doświadczony, bo teoria teoria ale praktyka mówi nieraz coś innego, poradzi jaką odmianę kupić.
Pozdrawiam
Piotr Paweł
olenka33
50p
50p
Posty: 98
Od: 23 wrz 2007, o 14:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Post »

Wg mnie mniej ryzykowne są odmiany o późniejszym czasie owocowania (później kwitnie - mniejsze ryzyko zmarznięcia kwiatów).

Myślę, że Redhaven (średnio późna) - spore owoce z rumieńcm; Reliance - nieco póżniejsza - mniejsze owoce ale słodziutkie; Golden Lemon (owocuje koniec sierpnia/wrzesień) - żółte owoce.
olenka33
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
ppawel5
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lip 2007, o 13:50
Lokalizacja: Poznań

Brzoskwinia

Post »

DZiękuję
olence33 za rady :wink: a całą korespondencję którą prowadził m.i. Erazm, Nemo56, Janusz i inni też przetrawiłem. Kopalnia wiedzy duża a wybór, wiem, tak należy do mnie.
Martwi mnie tylko jedno, że ta porażona w bieżącym roku kędzierzawością liści wg was nie powinna mieć w przyszłym roku owoców. Nie wiem czy to tylko teoria czy przaktyka.
Ale dzięki :P
PPaweł
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

kilka lat temu kupiłam brzoskwinię odmiany"redhaven"
jestem zadowolona
drzewko o pokroju niskim - szczepione na podkładkach skarlających
od trzeciego roku owocuje - po kilka sztuk
a w tym roku po raz pierwszy zebrałam ponad 80 owoców - słodkich, zdrowych i bez gorzkiej skórki
kwitnie średnio późno więc majowe przymrozki jej nie straszne a owoce zbiera się w kolicach sierpnia
ppawel5
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lip 2007, o 13:50
Lokalizacja: Poznań

Brzoskwinia

Post »

CZyli wynika z tego, że w przeważajacej większośc :D i sugerujecie odmianę redhaven.
A ta odmiana - golden lemon (tak z ciekawości - sugestia olenki33) czy ktoś ma jakieś doświadczenie z nia związane :?:
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Brzoskwinia

Post »

ppawel5
moja przez dwa lata miała kędzierzawe liście
w zeszłym roku oberwałąm wszystkie do zera
na wczesną wiosne skropiłam raz póżniej jak zawiązywała pąki drugi raz

a w tym roku około 80 sztuk zjedliśmy baaa zeżarliśmy
aż się bałam że gałęzie ne wytrzymają cieżaru
ppawel5
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lip 2007, o 13:50
Lokalizacja: Poznań

Brzoskwinia

Post »

Agnieszko. :P
Chyba jednak przekonałaś mnie do odmiany redhaven.
pozdrawiam :)
...i niech ci się darzy i w oborze i w komorze :wink:
Piotr Paweł
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Brzoskwinia

Post »

niech rośnie!
w naszym klimacie (choć on różny ostatnio) redheaven jest bezpieczna - raczej nie przemarznie
ja miałam na pąkach jeszcze nie rozwiniętych w roku ubiegłym snieżek

ale zapomnij o zdrowych nie kropionych owocach
musisz spryskać na wiosne
inaczej nie zjesz nic ;o(
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4668
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Brzoskwinia

Post »

ppawel5 pisze:porażona w bieżącym roku kędzierzawością liści wg was nie powinna mieć w przyszłym roku owoców
Może chodzić o coś jeszcze; moja w zeszłym roku okropnie chorowała a w tym(po raz pierwszy)wydała wspanialy plon!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

przez trzy lata walczyłam z kędzierzowatością liści, bo kropić nie chciałam

w tym roku zaryzykowałam i postanowiłam spróbować
jedyne co brzoskwince było to stada mszyc
ale to owockom nie szkodziło bo buszowały po wierzchołkach pędów

pokropiłam i sobie zdechły
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Post »

Co sadzicie o odmianie Inka oraz Harnaś
mam takowe
i co do Harnasia to swietniy wzrost i mialem 2 owoce dojrzaly juz w lipcu ok 15 !!!
nie wiem tylko jak Inka bo straszni emarnie rosnie
pozdro
Awatar użytkownika
Milosz-s
200p
200p
Posty: 248
Od: 29 maja 2007, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań strefa 7a

Post »

Również polecam "Redhaven"
Moja ma już blisko 15 lat
Jest trochę delikatna i przemarza część gałązek w mroźne zimy. W okolicach Suwałk chyba nie przezimowała by. U mnie jednak nowe przyrosty uzupełniają straty zimowe.
Lubią ją mszyce. Jeżeli nie opanuje się ich, spadź uszkadza skórkę owoców i powoduje plamy, jednak bez szkody dla miąższu.
Przyznacie, że wad nie tak wiele.
A zalety - to wspaniały soczysty miąższ dużych dobrze wybarwionych owoców.
Obdarowuję nimi rodzinę od lat i wszyscy są zachwyceni.
Owocuje corocznie i bardzo obficie. Konieczne jest solidne podpieranie gałęzi.
Nigdy nie przemarzły kwiaty.
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
ppawel5
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lip 2007, o 13:50
Lokalizacja: Poznań

Post »

Agnieszko i Miłoszu :D
Dzięki za rady :wink:
Kupiłem już redhaven, posadziłem, na wszelki wypadek po około miesiaca gdy już liście z posiadanych drzewek opadły (z wiśni, czereśni etc...) spryskałem "na wszelki wypadek" miedzianem 50.
Nie wiem czy zadziała, bo po około 7 godzinach spadł deszcz :cry: Czy konieczny będzie powtórzyć go jeszcze w tym roku:?:
Oprócz tego już zrobiłem kopczyki chroniące system korzeniowy. Jeszcze tym moim drzewkowej "młodzieży" nie założyłem "ocieplaczy" na pnie. Sadzę, że jeszcze przed mrozami zdążę.
Pozdrawiam
Piotr Paweł
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

uważaj na kopczyki przy drzewkach szczepionych na podkładce - miejsce szczepienia musi być ponad ziemią inaczej puści korzenie i ze szczepienia nici

redhaven jest szczepione najczęściej na podkładce skarlającej a jak odrośnie z góry to będziesz miał wielkie drzewo

ja nie okopuje, i nie kropie na jesień
natomiast na wiosne syllit (chyba dobrze napisałąm) lub coś tym podobne

kropie raz wcesną wiosną i drugi raz przed samym otwarciem pąków

7 godzin przed deszczem może być mało, choc na pewno coś już tam pomoże

ja bym proponowała dopiero wiosną
miedzianem też możesz ;o)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”