Drzewka owocowe miniaturowe w doniczce
Re: Mini drzewa owocowe - prawda czy falsz?
Był już podobny temat i tam postarałam się - ja również wytłumaczyć w skrócie o co chodzi. Nie należy mylić drzewek miniaturowych, od tych na podkładkach karłowych czy kolumnowych, do tego dochodzą drzewka, które same z siebie wytwarzają krótkopędy, ale nie są one zaliczane do grupy typowo karłowych czy miniaturowych, ale normalnie rosnących.
Tak są drzewka typowo miniaturowe do doniczek - praktycznie z każdego gatunku. Jeśli chodzi o plonowanie to dość dobrze radzą sobie np. wiśnię, nektaryny i brzoskwinie, jednak nie należny się spodziewać dużych owoców. Nie musi być fotomontażem zdjęcie na którym widnieje dużo zawiązków, ale też zależy to wszystko od odmiany, czy też drzewko rosło w gruncie czy donicy.
Tak są drzewka typowo miniaturowe do doniczek - praktycznie z każdego gatunku. Jeśli chodzi o plonowanie to dość dobrze radzą sobie np. wiśnię, nektaryny i brzoskwinie, jednak nie należny się spodziewać dużych owoców. Nie musi być fotomontażem zdjęcie na którym widnieje dużo zawiązków, ale też zależy to wszystko od odmiany, czy też drzewko rosło w gruncie czy donicy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 801
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Mini drzewa owocowe - prawda czy falsz?
Mam kilka drzewek z tych miniaturowych (nie kolumnowych, to inna historia).
Kiedyś dostałem zraz gruszy 'Nain Vert' (opis z linkiem w poprzednim poście), drzewko jest na siewce gruszy kaukaskiej, kwitło już dwa razy, w 2012 w okolicy nie bylo żadnych kwitnących gruszy i nic nie zawiązało, w ubiegłym kwiaty załatwił przymrozek. W międzyczasie doszedł mi jeszcze jedne 'Nain Vert'. W zeszłym roku kupiłem dwie odmiany w austriackim sklepie internetowym, rosną jak typowe miniaturowe. Niestety, do jednego w gratisie były szpeciele.
Z tego samego źródła mam kompaktową czereśnię, w ubiegłym roku pomimo przymrozku miała kilka owoców.
W ubiegłym roku, wiosną w sklepie ogrodniczym kupiłem też bezimienne miniaturki: czerwonolistną brzoskwinię i zielonolistną nektarynę, kwitły b. ładnie - już za samo to warto mieć je w ogrodzie. Związały b. dużo owoców, większość usunąłem. Nektarynki na początku sierpnia zjedli budowlańcy, brzoskwinie o białym miąższu dojrzały we wrześniu, , bez rewelacji smakowych ale dało się je zjeść.
Miniaturowe wiśnie i jabłonie widziałem (mam 2 odmiany ozdobne) ale jeszcze ich nie mam. Są też miniaturowe leszczyny ale chyba są ozdobne z czerwonych liści i nie owocują.
Kiedyś dostałem zraz gruszy 'Nain Vert' (opis z linkiem w poprzednim poście), drzewko jest na siewce gruszy kaukaskiej, kwitło już dwa razy, w 2012 w okolicy nie bylo żadnych kwitnących gruszy i nic nie zawiązało, w ubiegłym kwiaty załatwił przymrozek. W międzyczasie doszedł mi jeszcze jedne 'Nain Vert'. W zeszłym roku kupiłem dwie odmiany w austriackim sklepie internetowym, rosną jak typowe miniaturowe. Niestety, do jednego w gratisie były szpeciele.
Z tego samego źródła mam kompaktową czereśnię, w ubiegłym roku pomimo przymrozku miała kilka owoców.
W ubiegłym roku, wiosną w sklepie ogrodniczym kupiłem też bezimienne miniaturki: czerwonolistną brzoskwinię i zielonolistną nektarynę, kwitły b. ładnie - już za samo to warto mieć je w ogrodzie. Związały b. dużo owoców, większość usunąłem. Nektarynki na początku sierpnia zjedli budowlańcy, brzoskwinie o białym miąższu dojrzały we wrześniu, , bez rewelacji smakowych ale dało się je zjeść.
Miniaturowe wiśnie i jabłonie widziałem (mam 2 odmiany ozdobne) ale jeszcze ich nie mam. Są też miniaturowe leszczyny ale chyba są ozdobne z czerwonych liści i nie owocują.
Pozdrawiam,
J
J
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Mini drzewa owocowe - prawda czy falsz?
Brzmi cudownie, mozesz sie podzielic zdjeciami opisywanych drzewek?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 801
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Mini drzewa owocowe - prawda czy falsz?
Niestety, nie robiłem jeszcze zdjęć. Na razie bardziej czas zabiera mi budowa. Jak już skończę bardzie zajmę się ogrodem i fotkami tego co w nim rośnie.
Pozdrawiam,
J
J
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 28 lut 2016, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mini drzewka owocowe
Przyznam szczerze, że u mnie się to świetnie sprawdziło. Oczywiście na chłody donice wstawiane były z tarasu do środka. Też byłam kompletnie zielona i zupełnie nie miałam pojęcia o odmianach. Dobrze mi się trafiło.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3746
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Mini drzewka owocowe do donic
Z donic przesadziłem do kastr budowlanych 60L-90L. W donicach były bało stabilne i silne wiatry przewracały mi ten mini sad. Na zimę podłoże okrywam suchymi liśćmi. Drzewka nie rosną zbyt bujne, ale plonują dobrze. Na własne potrzeby wystarcza. Jagody kamczackiej nawet nie okrywam.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Drzewa owocowe - mini drzewka do pojemników, na balkony i tarasy?!
Słyszałam ostatnio o takim cudzie. Tym samym nie udało mi się znaleźć takiego tematu na forum.
Słyszał ktoś? Ktoś może posiada?
Słyszał ktoś? Ktoś może posiada?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8665
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Drzewka owocowe miniaturowe w doniczce
Obecnie jest sporo ofert mini nektaryny Rubis . Uprawia ktoś takie
maleństwo ? Myślałam o tunelu , ewentualnie tylko na zimę w tunelu a
latem przeprowadzka na zewnątrz .
maleństwo ? Myślałam o tunelu , ewentualnie tylko na zimę w tunelu a
latem przeprowadzka na zewnątrz .