Morele w uprawie amatorskiej

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Morele w uprawie amatorskiej

Post »

Witam.
Czy ktoś uprawiał amatorsko morele , ale nie pod folią , w regionie raczej zimnym , okolice Lublina-Terespola.
Jest to strefa 6A STREFY MROZOODPORNOŚCI ROŚLIN.
Proszę o porady.
janek
-----------------------
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: dmatorsko-morele

Post »

Morele kwitną bardzo wcześnie i często się zdarza, że w czasie kiedy zaczynają kwitnąć są przymrozki. Nie jest więc problemem przemarzanie drzew , a kwiatów i co za tym idzie brak owoców.
Heinricus
50p
50p
Posty: 50
Od: 13 maja 2010, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: dmatorsko-morele

Post »

Mieszkam 150 km od Lublina (Podkarpacie) i mam doświadczenie w uprawie odmiany Early Orange. Przez wiele lat drzewo kwitło i nie owocowało. Kiedy pojawił się zapylacz pojawiły się i owoce.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Jest kwestia także odporności pąków kwiatowych na przemarzanie zimą. Trzeba wybrać bardziej odporne odmiany - Early Orange jest dość odporny a smaczny, jeszcze odporniejszy Reliable (dawno nie widziałem w sprzedaży), Wczesna z Morden, ew. Późna z Morden. Pojawiają się nowe odmiany, ale z ich odpornością nie wiadomo. Gleba lepsza przepuszczalna, na mokrej glinie chorują i łatwiej marzną.
:wit
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: dmatorsko-morele

Post »

Heinricus pisze:Mieszkam 150 km od Lublina (Podkarpacie) i mam doświadczenie w uprawie odmiany Early Orange. Przez wiele lat drzewo kwitło i nie owocowało. Kiedy pojawił się zapylacz pojawiły się i owoce.
Pewnie to prawda, ze zapylacz pomógł. Ale ja mam do czynienia z morelami od kilkudziesięciu lat. Już jako dziecko zrywałam. I z dziecięcych lat pamiętam, że morele były co 4-5 lat, mimo, że sandomierskie to polskie zagłębie morelowe. Bo to naprawdę wrażliwe drzewa i często pogoda psuje nam szyki. Może teraz zmienił się klimat, może łagodniejszy. Może częściej uda się, że jednak nie przemarzną. Ale to zawsze loteria. Jeśli chcesz na tym zarobić, to możesz się rozczarować. Jeżeli to w przydomowym ogródku, dla siebie ? polecam, bo morela prosto z drzewa jest najlepsza. Właśnie sobie przypomniałam, o moreli rosnącej w Lublinie, w przydomowym ogrodzie. Rośnie tam i owocuje, więc można próbować.
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Amatorsko-morele

Post »

Te morele to amatorsko w ogródku przydomowym.
Czy aby dawały owoce musi być drugie drzewko które zapyli ?
Jak z przemarzaniem ? mieszkam po trasie Lublin-Brześć ok .70km od granicy z Białorusią , tutaj są ostrzejsze zimy jak w Sandomierzu... ;:3
janek
-----------------------
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Amatorsko-morele

Post »

olibabka pisze:Poczytaj w innych wątkach, np: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p1483471
Jesteś mistrzem w doradzaniu.To jest to czego szukałem od miesiąca /pewnie przegapiłem/
Gratuluję ;:136
janek
-----------------------
kubaborowy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 6 lip 2009, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Ze znanych odmian polecam zdecydowanie Zaleszczycką polska odmiana pochodząca z Bukowiny wystarczająca wytrzymała na mróz dająca duże jak na polskie warunki owoce.
Warto również wyhodować własną odmianę z pestki która może charakteryzować się lepszymi parametrami w stosunku do rośliny matecznej chociaż to raczej dla osób wytrwałych ponieważ ten warunek nie zawsze musi zachodzić
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Popieram (Zaleszczycką i siew :D ) a dodam że z tradycyjnych jeszcze odporna na mrozy - Węgierska Wczesna (Ungarische Beste) - tez głównie z siewu była mnożona i niegdyś popularna. Owoc nieco mniejszy, bardziej aromatyczny, plenna. Obie wcześnie kwitną, jakkolwiek kwiaty dość odporne to czasem przymrozki je zetną. Dojrzewają też wcześnie, co w północnej okolicy jest zaletą, zdążą :lol:
Ciężko te odmiany spotkać w sprzedaży, ale można sobie zasiać, dość wiernie z nasion powtarzają. A warto dodać że morela na własnych korzeniach jest na mróz wytrzymalsza. Nadto, nawet gdy zmarznie, może jeszcze odrosnąć od korzeni...
:wit
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Amatorsko-morele

Post »

Rossynant pisze:Popieram (Zaleszczycką i siew :D ) a dodam że z tradycyjnych jeszcze odporna na mrozy - Węgierska Wczesna (Ungarische Beste) - też głównie z siewu była mnożona i niegdyś popularna. Owoc nieco mniejszy, bardziej aromatyczny, plenna. Obie wcześnie kwitną, jakkolwiek kwiaty dość odporne to czasem przymrozki je zetną. Dojrzewają też wcześnie, co w północnej okolicy jest zaletą, zdążą :lol:
Ciężko te odmiany spotkać w sprzedaży, ale można sobie zasiać, dość wiernie z nasion powtarzają. A warto dodać że morela na własnych korzeniach jest na mróz wytrzymalsza. Nadto, nawet gdy zmarznie, może jeszcze odrosnąć od korzeni...
:wit


Wszystko O.K. ale gdzie kupić te owoce lub drzewka ?
janek
-----------------------
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Trzeba szukać, jak kazdej 'nieprodukcyjnej' odmiany; ktoś czasem trochę zaszczepi dla amatorów. Pod Krakowem kiedyś mieli Zaleszczycką w jednej szkółce. W sandomierskiem obie bywały w sadach, może tam ktoś je szczepi? Albo chociaz owoce sprzedaje. Węgierską mają czesi i niemcy w sprzedaży.
:wit
kubaborowy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 6 lip 2009, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorsko-morele

Post »

Zaleszczycką widziałem w ofercie na allegro tyle tylko że nigdy nie wiemy na pewno iż to co otrzymujemy= to co zamawiamy.Z doświadczenia wiem iż mnóstwo zdjęć oferowanych odmian owoców na allegro nie jest wiarygodna i przedstawia zupełnie inna odmianę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”