Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2

[asik273]

Witam. Ja swoje już podlałam i nawiozłam, nie wiem czy dobrze ale u nas temperatury w dzień dochodzą do +15 więc spodziewam się że lada dzień ruszą pełną parą.

Pozdrawiam Joanna

[pawelp1320]

U nas też mamy takie temperatury, teraz na słońcu nawet 25*C. U mnie już ruszyły, jeszcze chyba przed tymi mrozami, bo końcówki pędów i listki zmarzły. Ale pewnie dlatego tak wcześnie ruszyły, że były na jesień dosadzane i dostały obornika granulowanego pod nogi.

[Ogrodnik88]

Na jesieni posadziłem maliny co 50cm i strasznie mnie kusi żeby posiać między nimi buraki albo słonecznik bo szkoda miejsca i poza tym już jest odchwaszczone.
Co o tym myślicie?

[pawelp1320]

Ja bym tam nic nie siał. Jeszcze do tego burak i słonecznik to straszne żarłoki i wybiorą malinie potrzebnie składniki. A do tego jeszcze słonecznik je zacieni.

[Marianka]

Pytanie odnośnie sadzenia malin w donicach, bez podpór. Wyszperałam, że Autumn Bliss nadaje się idealnie, ale rozważam też Polkę - czy ją też mogę uprawiać w taki sam sposób?
Pytanie numer dwa - czy maliny mogę tez sadzić teraz, czy to juz za późno?

[GERTRUDA]

Teraz - jest w sam raz na sadzenie malin . Bez podpór można ale uzyskasz takie przewisające lekko kuliste kępy krzaków - ja właśnie tak w swoim przy domowym ogródku mam i lubię ten sposób naturalistyczny

[Marianka]

Uff, to się cieszę! Myślałam, że zawaliłam sprawę, bo wszyscy piszą o październiku. Naturalistyczne kępy mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie

[pawelp1320]

Nie martw się, możesz sadzić. Mówią o październiku, bo to najlepszy okres do wsadzania malin najczęściej ze względu na wysoką wilgotność. Ale tak jak napisała GERTRUDA na przedwiośniu także można sadzić.

[lukk]

Mam pytanie ponieważ w październiku posadziłem maliny to teraz spodziewać się, że zaczną wypuszczać listki z tego wsadzonego kikuta czy wypuszczą odrosty korzeniowe ?

[pawelp1320]

Na razie wypuszczą z tego "kikuta" , a później, bliżej lata wypuszczą także odrosty.

[Marcin_1984]

Ja po posadzeniu ucinam kikuta. Dzięki temu zabiegowi uzyskuje się więcej odrostów korzeniowych. Dla własnej ciekawości polecam większość uciąć prawie przy samej ziemi, a niewielką część pozostawić z kikutem. Różnice będą widoczne.

[pawelp1320]

Ja też wycinam te "kikuty" przy ziemi. Ale znam takie osoby które nie wycinają, po prostu wsadzają do ziemi i zostawiają, tylko wtedy malina ( jeśli jest owocująca na dwuletnim drewnie ) zużywa składniki na kwitnienie, zawiązywanie owoców i ich utrzymanie. Malina powtarzająca i tak i tak zakwitnie, chyba że oberwiesz pączki.

[Marcin_1984]

Dokładnie tak. Dla przykładu jesienią 2012 sadziłem Laszkę. Wiosną 2013 większość kikutów uciąłem. Kilka zostało. Te co nie zostały ucięte zakwitły i zaowocowały. Na spróbowanie jaki owoc. Ale krzewy nie przycięte wydały maksymalnie po 2-3 mizerne pędy, które będą owocowały w tym roku. Natomiast te przycięte wypuściły nawet po 8 pędów, niektóre nawet ponad 2 m wysokości. Większość przyciętych krzewów wypuściła 4-6 przyzwoitych pędów. Inna sprawa, że zastosowałem trochę małą dawkę azotu bo około 4 g na metr kwadratowy, a ostatnio wyczytałem, że około 8-10 g azotu w pierwszych dwóch latach na metr kwadratowy pasuje wysiać.