Cięcie winorośli cz. 1

[jars]

Najlepszy termin na cięcie winorośli to wczesna wiosna, ale lepiej późno niż wcale (roślinie to zdecydowanie pomoże a nie zaszkodzi).
Tak, winorośl trzeba przycinać mocno - ok 90% zeszłorocznych przyrostów do usunięcia. W praktyce to polecałbym na każdym krzewie wybrać 2-3 ładnie wyglądające łozy (pędy zeszłoroczne z widocznymi pąkami) i skrócić je do długości ok 70-90 cm (tak żeby było ok 6-8 pąków). Wszystko co powyżej- łącznie ze starym drewnem - do ucięcia. Pozostawione łozy układamy w poziomie. Jeżeli pąki na łozie nie uszkodzone przez przymrozki z ostatnich dni (lub nie daj Boże jeszcze majowe), to wyrosną z nich nowe zielone pędy (latorośle) a na nich owoce.

[dedert]

Moje winorośle Red Swenson i Rondo mają się najwidoczniej dobrze. Ciąłem na dwa pąki a tu się okazało że pąków wyszło więcej. Czyli co, już czas pozbyć się tych dolnych odrostów i pozostawić dwa najwyższe u góry (czy może wybrać te najsilniejsze - czyli w sumie i tak wychodzi na dwa najwyższe). Niestety Bianka nie ma się najlepiej i chyba już po niej. Czytałem że późno startuje ale mamy już prawie połowę maja a ona nadal stoi. Podczas cięcia marcowego rana była jeszcze zielona.

RED SWENSON:


RONDO


BIANKA

[dedert]

Ponawiam pytanie. Czy już jest czas usunąć niepotrzebne pąki i zostawic tylko dwa górne? Czy Bianka umarła?

[kapitan]

Najpierw proponuję sprawdzić prognozę pogody na najbliższe noce.

[dedert]

Najpierw proponuję sprawdzić prognozę pogody na najbliższe noce.

A ile minimum musi być żeby móc dokonać usunięcia pąków? Zapowiadają ocieplenie na najblizsze dni ale noce ok 7-10 st.

[tamburyn]

Wyłamywanie pąków przed możliwymi przymrozkami jest o tyle ryzykowne, że im więcej pąków zostawisz tym większa szansa, że któryś przeżyje przymrozki.
Prawdopodobnie tej wiosny spadki temperatury poniżej zera już nam nie grożą, dlatego można śmiało zbędne pąki usuwać.

[wawo]

Temat do przeniesienia lub nie - gdzie w necie, forum lub księdze jakiejś znajdę jasno pokazaną laikowi zasadę cięcia winnej latorośli.
Na trejażu mam 4. dwuletnie (w tym roku po raz pierwszy zawiązały "kiście"), na ogrodzenie włazi dziczka (pozostałość po ogródku działkowym).

[kapitan]

Kiedyś nieudolnie coś naskrobałem na blogu http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... rosli.html
i trochę przykładów na zdjęciach http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... zewow.html

[chris26]

Kapitan, a co byś mi doradził odnośnie mojej zaniedbanej winorośli, jak ją potraktować przy jesiennym cięciu, co zostawić, a co uciąć ?

[kapitan]

Ja bym już teraz poprowadził je na jedną latorośl (najsilniejszą), czyli cięcie pozostałych. Koniecznie palik bo wiatry szaleją. Jesienią cięcie na owocowanie. Długość cięcia zależna od kondycji łozy jaką uzyskasz. Nie ma się jednak co silić na zbyt długą łozę bo krzew jeszcze młody i w zależności od wielkości gron (nie znam odmiany) od jednego do trzech gronek w przyszłym roku wystarczy.

[chris26]

Dziękuję za poradę kapitan . Sam nie miałbym pojęcia jak przyciąć tą winorośl, mimo tego, że studiuje teraz OBRAZKOWY ELEMENTARZ CIĘCIA.
Odmiana to Royal.

[Jarowo]

Ja bym już teraz poprowadził je na jedną latorośl (najsilniejszą), czyli cięcie pozostałych.

Tzn teraz byś ja przyciął?
Zawsze myślałem ze takie cięcie robi się jesień/wiosna.

[kapitan]

Nie przyciął, a wyciął.