Borówka amerykańska - 4 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
idepozapalki
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Borówka amerykańska - 3 cz.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 34&t=59713


Chciałem zapytać o radę.
Chce posadzić 5 krzaczków borówki. Będą rosły niedaleko rzeczki, konkretnie to 6-8 metrów. Woda z rzeczki do borówek nigdy nie dojdzie, ewentualnie co kilka lat krzaki na dwa trzy dni mogą zostać zalane, bo zdarzają się akcje spuszczania wody z zalewu w Solinie, ale nie o tym chciałem.
Planuję wykopać regulaminowe doły o średnicy 80cm, ale chciałbym wprowadzić jedną modyfikację. Woda gruntowa w tym miejscu jest na poziomie 1,3 metra w okresie letnim. Wiosną podchodzi nawet pod 60cm. Stanowiska chciałbym przygotować teraz. Czy dobrym pomysłem byłoby dokopanie się do poziomu wody w rzeczce (te 1,3m) i zasypanie tego piaskiem, żeby woda mogła się podsączać do góry?
Chodziłoby mi o jakąś sensowny przepływ wody w obrębie krzewu. Kombinuję takie rozwiązanie ponieważ ziemia w tym miejscu jest gliniasta. Jeżeli wykopię doły jak w przepisie to borówka będzie rosła jak w dużej doniczce, wiosną mokro, w lecie sucho. Wykopanie takich "piaskowych rynien" pod borówką mogłby usprawnić odpływ wody wiosną i w lecie ewentualne podciąganie. Można byłoby zastosować jakieś sączki podczas zasypywania pisakiem. Czy warto coś takiego zrobić?
Odmiany planowane do posadzenia:
1 x Chandler -34°C (USDA - strefa 4)
1 x Bluecrop -34°C (USDA - strefa 4)
1 x Northblue -37°C (USDA - strefa 3)
1 x Polaris -37°C (USDA - strefa 3)
1 x Chippewa -37°C (USDA - strefa 3)

Chandlera już próbowałem ma dobre kwaskowate owoce wielkości monety 2zł. Chippewa też jest dobra. Pozostałe w tym roku kwitły, ale wszystko opadło. Mam trochę mieszane uczucia co do smaku borówek, bo niedawno kupiłem z 0,5kg owoców do spróbowania (odmiana nieznana) i ich smak był prawdę mówiąc nijaki. Trochę słodkawe, brak kwaśnego posmaku - drugi raz bym ich nie kupił do jedzenia, ale te które mam w doniczkach zapowiadają się ok.
Borówki planuję posadzić w pobliżu sosen, igliwia do podsypywania nie powinno zabraknąć.

I jeszcze mam kwestie mrówek. Zauważyłem że w doniczki w których rosną borówki (2litry) chętnie wprowadzają się mrówki. Wczesną wiosną gdy dostałem rośliny ze szkółki w doniczkach P9 (0,5 litra) po prostu postawiłem je w słoneczne miejsce. Podczas przesadzania okazało się, że od spodu w doniczkowe podłoże wpakowały się mrówki i wydrążyły tunele. Sadzonki włożyłem na 24 godziny do wody i nieproszeni goście się wyprowadzili teraz co jakiś czas przestawiam doniczki, żeby nie weszły znowu od dołu, ale wygląda na to że to podłoże im się podoba, czy mrówki nie stanowią problemu dla większych krzewów borówki ?
Awatar użytkownika
edicool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 129
Od: 24 lip 2013, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ojczyzna

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Witaj, stanowisko masz bardzo dobre i nie kombinuj bo pogorszysz sprawę, korzenie borówki rzadko sięgają poniżej 35cm a dzięki podciąganiu kapilarnemu woda i tak się do korzeni dostaje, tylko czarno widzę te kilkudniowe zalania bo krzewy mogą paść ale jak nie padną to mogą to odchorować nie owocując, to tylko moje przypuszczenia bo nie miałem takiej sytuacji i nie znam od innych., korzenie borówki lubią lekką, próchniczą nasyconą powietrzem glebę i mrówki też :wink: . No i też po takim zalaniu woda zabierze wszystkie składniki pokarmowe i podniesie pH do obojętnego, więc trzeba będzie szybko reagować. Mrówki bezwzględnie tęp, najlepiej sypkim preparatem którego zabiorą do gniazd.

cewe - moim zdaniem najlepsze nawozy i mikro-makroelementy to te, które są w formie monopierwiaskowej tzn. którego zawartością jest jeden składnik i takie są najtańsze i najbardziej jest to uzasadnione ekonomicznie. Bo posiadacie wiele roślin w ogrodzie nie tylko borówki i mieszając poszczególne pierwiastki można je dopasować do potrzeb rośliny. A wysoko skoncentrowane chelaty np. miedź, żelazo, bor, mangan, cynk można kupić nawet 0,5l butelkach poniżej 10zł i wystarczą w ogrodzie na wiele lat. Zasilając rośliny gotowymi mieszankami łatwo można któryś składnik przedawkować i wtedy może być większy problem niż niedobór. Tabele mieszania nawet ze środkami ochrony roślin można bez problemu znaleźć w necie.

:wit
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 507
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

:wit
Proszę, poprawcie jak źle piszę, ale gdzieś mi umknęło w przygotowaniu podłoża - siarczan amonu w ilości 25 g/m2 wymieszać z trocinami przed wymieszaniem tych trocin z torfem i ziemią? czy później? ile razy dodatkowo posypywać przygotowane podłoże siarczanem amonu?
pozdrawiam
Iwona
Awatar użytkownika
edicool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 129
Od: 24 lip 2013, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ojczyzna

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Wysypać na stanowisko ziemię, torf, świeże trociny (jak suche polać wodą) dodać siarczan amonu jak trzeba siarkę lub piasek ( jak ziemia mocno zwięzła), wymieszać szpadlem to wszystko razem i zostawić do najbliższego deszczu, po deszczu znów sypnąć siarczan amonu i przekopać, i tak do jesieni co 2-3 tygodnie im częściej tym lepiej a jak nie pada polewać wodą aby była wilgoć w podłożu i żeby trociny dobrze się kompostowały. I tyle w temacie

:wit
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 507
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

i wszystko w temacie ;:63 dziękuję!

a tak poza tematem, gdzie można kupić większe opakowanie torfu niż 80 L?. Będę potrzebować jakieś 0,5 m3.
pozdrawiam
Iwona
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Czy macie problemy z ptakami. U mnie wszystko co zaczyna dojrzewać ginie z krzaków, dzisiaj zakładam siatkę.
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 507
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

[nie podajemy linków do allegroo]
siarka mielona :uszy
pozdrawiam
Iwona
idepozapalki
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Ostatnie zalewanie terenu miałem w 2009. Nie spodziewam się częstych zatopień. Kilkadziesiąt lat temu zalewali bez zastanowienia. Teraz podnoszą wodę gdy są jakieś straszne opady, ale wtedy to już wszędzie jest mokro. Woda ostatnio podniosła się o 1,5m. Krzew czarnej porzeczki która tam rośnie nawet nie zauważył wiosennego kilkudniowego zalania i latem owocował. Inne drzewa też pomimo tego, że pływał miedzy nimi bóbr. Te zalania będą incydentalne, a nie stałe. Wiosenne roztopy podnoszą wodę w rzeczce o jakieś 0,5m max, a woda do borówek miałaby wtedy jeszcze ze 3 metry. Stanowisko, aż takie idealne nie jest, bo mam je jednak trochę zacienione od południowej strony (budynki), ale może dzięki temu owoce będą odrobinę kwaskowate, a to by mi odpowiadało, bo w moim odczuciu winny smak lepiej do borówek pasuje. Smakują wtedy trochę jak leśne jagody z odrobiną słodyczy. Glina w tym miejscu raczej kiepsko podciąga wodę, kilka razy tam robiłem różne wykopy, karczowanie drzew i gdy jest sucho to ziemia jest twarda.

Jeszcze pytanie w kwestii formalnej. Zalecane jest mieszanie 1/3 ziemi miejscowej z trocinami, ale glina chyba do tego nie będzie się nadawać. Trociny będę miał kilkunastoletnie, mogę je jeszcze ewentualnie wymieszać ze świeżymi. Do przesadzania borówek do większych doniczek używałem właśnie tych starych przekompostowanych trocin + ziemia do rododendronów i po sadzonkach widać, że im to odpowiada.

Dziękuję za radę

pomidormen
U mnie wiśnie podkradał kos na spółkę z kwiczołem więc na przyszłość będę musiał rozejrzeć się za siatką.
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Zmieniła sie koncepcja wykonania rowu.Teraz to wygląda tak jak na zdjęciu.Zastanawiam się tylko jak wykończyć górę? Dachówka ma wysokość 38cm. Może jakies uwagi do wersji ostatecznej?
Jutro przystępuję do przygotowania podłoża.

Obrazek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3683
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Ja bym dał tą dachówkę po zewnętrznej stronie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Jakie to ma znaczenie? I tak będę to rozbierał jutro.
Awatar użytkownika
edicool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 129
Od: 24 lip 2013, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ojczyzna

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Jak ta dachówka będzie na zewnątrz to Ci gryzonie nie zniszczą folii a jak folia będzie na zewnątrz rowu to gryzonie ją poszarpią próbując bezskutecznie (bo napotkają dachówkę) dostać się do środka rowu.

:wit
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
Awatar użytkownika
edicool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 129
Od: 24 lip 2013, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ojczyzna

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

leniawka pisze:a tak poza tematem, gdzie można kupić większe opakowanie torfu niż 80 L?. Będę potrzebować jakieś 0,5 m3.
Największe w detalu w balotach 250l cena 30-40zł, w dobrych sklepach ogrodniczych. Ma być torf wysoki, sphagnowy, czysty (bez dodatków) o pH. od 3,5 do max. 4,5.

:wit
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”